Jump to content

Recommended Posts

Posted
Sławek to te twoje kury to jak japonki z jajkami się chowają a potem przychodzą z małymi;[ ale jedna z nich była zaleta że dobre matki z nich były;] ja też planuje dwa zaciery;] kaczek w inkubatorze lubię rosół;]
Posted

Aniu jak już pisałem to u nas się kur nie nasadza bo kupuje sie kurczęta a ta jedna to taka sama sobie chodzi za ogrodzenie wyjdzie a potem wraca bynajmniej się jej nie łapie bo do psów nie podchodzi a parę kurczaków i tak co roku wysiaduje:)ale twój patent wygląda całkiem nieźle:)

Ta kura to jak Marcin stwierdził to czubatka dworka czy jakoś tak:) A co do tych "zacierów" no to myślę jeden z kaczkami no chyba że będzie na prawdę sporo jajek no to wtedy może skusze sie na 2 z tym że też zależy jaki będzie efekt tego klucia:)

Rosołek z kaczuszki mniam mniam:)

Posted

oj, ja też lubię rosołek z kaczki :) dlatego mam nadzieję na te jaja kacze :P w sumie to może na wsi ktoś by sprzedał jaja kacze? u nas na wsi sporo ludzi hoduje piżmowe, ale większość to straszne chytrusy :P

jest jedna babka co kaczek ma ponad 100 sztuk a w domu nikt miesa z kaczki nie zje, zabija kaczory, mięso ląduje do zamrażalki i tak czasem i 2 lata leży bo oni kaczki nie zjedzą, wolą schabowe czy kurczaki w sklepie kupic. ale jajek a tym bardziej kaczek za nic w świecie nie sprzeda.

Posted
Taka mentalność ludzi ze wsi wiadomo nie wszyscy ale takie zakały też się zdarzają;[ ale ja wolę swojskie jedzenie no jesli już tomam słabość do kebaba ale mam nadzieję że się wyleczę z tego ;] ale pewnie znajdzie się ktoś kto sprzeda?
Posted
myślę że coś sie znajdzie, jest taka jedna babka na końcu wsi, ona w sumie to kaczki hoduje dla siebie i na handel, też ma sporo bo i po 200 kaczek, wiec ona za kasę sprzeda podejrzewam, tylko z jajami to jak mówicie że wam sie juz kaczki niosą to tzreba by było niedługo iść załatwiać
Posted

Tacy niestety też się ludzie zdarzają a ja osobiście nie lubię mięsa z zamrażalnika i jeżeli chodzi o kaczki czy koguty to staram się zjadać na bieżąco a jak więcej ubije to góra 3 dni w zamrażalniku leży poza tym kaczkę czy koguta to na raz opylę:) bo kaczora to już nie bardzo

bynajmniej myślę że łatwiej Ci będzie jajka nabyć a niżeli żywe osobniki

A teraz ja spadam bo rano do doktora bo jutro wreszcie się dowiem co to ono jest ON czy ONA:)

Dobranoc

Pozdrawiam

Posted

Ładna parka kogucik ma fajowy ogon:)a kurce trochę grzebień zwichrowało co do ceny no to każdy ceni swój towar

Ja jeszcze wrócę do inkubatora bo może lepszy by był z ręcznym ustawieniem temp.?bo znalazłem taki sam z tym że bez higrometru ale ma skale temp od 35-43 stopni?

Wg mnie temperaturę należy ustawić wg termometru, np. lekarskiego, a nie kierować się wskazaniami elektronicznego bo jego precyzja jest zazwyczaj zbyt mała dla potrzeb inkubatora. Najlepiej mieć zwykły termometr do inkubatora i lekarski. Lekarski powinien wskazywać 37,8 stopnia Celsjusza + 1/3 różnicy wskazań termometru inkubatora. Zamiast termometrem inkubatora można się posłużyć wyświetlaczem sterownika. Analogowe są precyzyjniejsze od cyfrowych, ale a czasem przekłamuje. Jeżeli sterownik pracuje na DHT22, którego cena jest mało zachęcająca, to uzyskasz dokładność 0,2 stopnia Celsjusza i 1% wilgotności względnej oczywiście. Można zastosować więcej czujników dla zniwelowania błędu, ale ta cena ... Tańsze mają znacznie większy błąd, rzędu 0,5 - 1,0 stopień, co je eliminuje jako przydatne do inkubacji. Nawet tani sterownik, jeżeli ma możliwość regulacji temperatury można dość dokładnie w ten sposób skalibrować.

Jest jeszcze jedna metoda o której pisałem już kiedyś. Wyjmij jajko spod kwoki i dotknij nim miękkiej części ucha. Zrób to kilka razy i zapamiętaj temperaturę. Jak dotkniesz ucha jajkiem z inkubatora na pewno poznasz czy temperatura w inkubatorze jest prawidłowa.

Jeżeli kurki niosą poza gniazdem to przyczyną jest brak grzęd od 4 tygodnia życia. Dlaczego tak jest nie wiem, ale mama zawsze tak robiła aby niosły się w gniazdach. Mogą też być gniazda w złym miejscu, gdzie przez okno lub drzwi dostaje się słońce. Ponadto gniazda powinny być zlokalizowane w bezpośrednim sąsiedztwie grzęd. Pozdrawiam!

Posted
Z tą przyczyną niesienia po kątach to zgodzę się bo moje kury pierwsze kupiłem stare nioski z fermy;[ a zielone długo trzymałem osobno żeby je starsze i kaczki nie dziobały i tu pewnie jest przyczyna? ale cóż teraz ich od tego nie oduczę gniazda mam po kątach po zawieszane i mam 2 klatki 5 gniazd w jednym,trzy kury niosą się w prasie kostce już od jesieni;] . Ciekawe gdzie można kupić lekarski termometr?w aptece będą mieli? ,dziś szukałem higrometru i nic ciekawego nie znalazłem albo drogie? albo za tanie? a poza tym ich dokładność też nie powalała ciężka sprawa z tym co wybrać;[ do wyposażenia inkubatora;[ a co sądzisz Grzegorzu o wykorzystaniu starej lodówki jako pudło? i takie konstrukcje znalazłem w sieci;]
Posted

Stara lodówka niczym się nie różni od plastyku, ale ma dobrą izolację więc w sumie dożo lepsze. Trzeba by się zastanowić z systemem obiegu powietrza, ale to do rozwiązania a w razie czego gotowe rozwiązania są w sieci.

Lekarskie zawsze były w aptekach. Ja używam dwu podobnych do tego - http://www.hodowlany.pl/i1153_Analogowy_termometr_do_urzadzen_legowych.html

Chyba wystarczające są te tarczowe (włosowe) plus waga do sprawdzenia. Pozdrawiam!

Posted
Aha czyli można taki termometr nabyć bez problemu;] a co z higrometrem chyba że to ma być ten o którym pisałeś taki włosowy? z co do lodówki to mam starą i budowa pudła by mi odpadła wiem że to taki materiał ale utrzymanie go w czystości nie było by problemem;] a i tacki można by zrobić wachliwe żeby nie przekręcać każdego jajka osobno;] widziałem takie tacki do klucia strusi trzeba by było tylko zrobić o rozmiar mniejsze tacki i było by super;] pozdrawiam
Posted

witam :)

teraz tylko na chwilkę, Marcinie wielki buziak dla Ciebie co by nie dziękować :) za nasionka, matko ile ich jest! bardzo duzo mi tego wysłałeś :) listonosz właśnie mnie odwiedził ;D

raz jeszcze buziak :)

 

a tak przy okazji jak juz jestem, dzisiaj na łapkę nie złapało się nic, jedzonko królików które jest na klatce nie ruszone, więc to tylko mysza mi stajenkę nawiedziłą :) ale pułapkę będziemy co wieczór zostawiać

Posted
Napiszę pod sobą, a co. :) Aniu szkoda, że wcześniej nie znalazłem tego co dzisiaj, mianowicie pestek dyni, którą sadziłem do zeszłego roku, bo bym i te do przesyłki dorzucił. Dzisiaj jedna z moich dużych kurek z opierzonymi łapkami mnie zadziwiła. Wyobraźcie sobie, że siedziała sobie na grzędzie, jakiś metr +/- nad ziemią i nagle zniosła jajko na słomę leżącą poniżej. :)
Posted

Robercie, witaj :)

Marcienie i tak mnie tak szczodrze obdarowałeś nasionkami że nic nie muszę dokupować z nich juz w tym roku :)

co do kurki, ja czasami też znajduje jajko pod grzędą, czasami kurka nie wytrzymuje aż ja przyjde :P bo u mnie kurki w kurniku tylko śpią, a gniazda są w przedsionku :)

ale nigdy nie przyłapałam żadnej na "gorącym uczynku" :P

co do ilości jaj to u mnie ostatnio 4-5 dziennie, wiec znowu jest ten czas, ze nie wyrabiamy z ilością jajek i 2 psiaki dostają znowu 2 razy w tygodniu jajka,a raz w tygodniu dostaje też kot :)

Posted

Zima chyba w końcu nadejdzie, to i kurki przestaną się nieść, dlatego Ja żadnych jajek nie sprzedaję, a jedynie numeruję wytłaczanki. Odpowiednio przechowywane na pewien czas starczą.

Ta kurka mnie na łopatki rozłożyła swoim wyczynem. Śmiesznie wyglądała przed i po, tak jak by nic się nie stało, a gniazdo było 2 metry obok, wystarczyło z grzędy zeskoczyć. :)

Posted

Witam a może Marcinie chciała go rozbić ale się jej nie udało:)ale może jej dobrze było na grzędzie i nie chciało sie jej schodzić:) Ja co do jajek to jedno od silki:)a tak to dalej cisza

 

A co do On czy Ona no to cwany bobas wypiął się d.pą i guzik było widać:)tak że dalej nie znam szczegółu:(

 

Pozdrawiam

Posted

haha, Tofik, no to jeszcze trochę Was potrzyma w niepewności ;D

 

co do jajek, to u nas też pomału sie zbierają, ale wiem ze nawet jak przyjdzie zima, to młode kurki będą sie niosły, więc jajka od 3 kurek będą na pewno przynajmniej rok, no chyba ze im się zachce kwoczenia, ale raczej nie bo za młode sa :P

Posted
Marcinie ja nie jestem jakimś fanatykiem:) nic nie kupowałem i na razie nie mam na zamiarze dopiero jak będzie wiadome co jest to będą zakupy:)hehe a pokój malowałem w lecie na zielono i nie mam na zamiarze poprawiać:)choć wtedy nawet nie było wiadome że coś będzie:)
Posted

Witam;] Sławek lepsza niewiedza, niż miało by się okazać że blizniaki;]

a jak przechowujesz jajka Marcinie? ja w lodówce;]

Aniu to twoje pieski mają dobrze ;] a sierść im się błyszczy ?;]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...