Propozycja zmian informacji w profilu i powstania poddziałów.

[KrowieBieszczady]

Witam

Na forum jestem dopiero od wczoraj, lecz bardzo mnie to forum zaciekawiło i będę tutaj stałym bywalcem Moje propozycje to dodanie informacji do profilu:

- Areał

- Rodzaj hodowli

Moją drugą propozycją jest podzielenie działu mechanizacja z powodu dużego zainteresowania Mianowicie Podzieliłbym go na:

-Ciągniki

-Kombajny

-Maszyny i urządzenia

Jeżeli popierasz mój pomysł to lajknij temat i post

[michael farmer]

witam!

a czy jest sens aż tak uzupełniać profil co do wielkości gosp. to możesz sobie porozmawiać pryw. z kimś nie każdy może chce podawać wielkość swojej "roli" ale to i tak jest sprawa dla wyższych a na temat drugiej Twojej propozycji to jestem za jak coś.

Ale pamiętaj że to jest forum a nie portal randkowy żeby podawać aż tak dokładne info o sobie

Pozdrawiam

[KrowieBieszczady]

Ok, ale podając wielkość gospodarstwa i rodzaj hodowli jest łatwiej komuś innemu komu np. pomagamy łatwiej ocenić czy mamy pojęcie w tym co on chce wiedzieć, bo np. mając 200ha pomoże ci ktoś kto ma tylko c360? No chyba raczej nie

[kubusjettaII]

a dlaczego uważasz że ktoś kto ma 360 nie ma wiedzy na temat gospodarstwa? a może ma kontakt i doświadczenie w dużym 100 ha, a swojego ma 10. była by to dyskryminacja a poza tym niepotrzebny zamęt, wątków mamy tyle że każdy coś dla siebie znajdzie.

[VoYtek8]

Uważam takie zmiany za zbyteczne bo to forum nie jest po to pisać o sobie tylko przekazywać sobie informacje dot. rolnictwa jak napisał "michael farmer" to nie jest portal randkowy. Z resztą kogo interesuje kto ile ma hektarów i czym się zajmuje, czasem gospodarz posiadający 2ha jest bardziej pomocny niż taki z 200ha bo ten mniejszy ciągle kmini jak tu wyciągnąć z takiego areału jak największy zysk no i próbuje sam grzebać przy maszynach, jak masz 200ha to się nie martwisz bo bieda Ci nie grozi, a maszyny masz nowe i z byle czym latasz do serwisu, a informacja że ktoś ma 1ha i hoduje 5 kur może sprawić że w oczach innych dany rolnik będzie wyglądał niepoważnie. Co do dzielenia działów to było to poruszane kilka razy i też uważam to za zbędne bo tu jest porządek i łatwo się poruszać po tym forum więc zmiany raczej niczego nie poprawią. Pozdrawiam

[michael farmer]

zgadzam się z Kubą i Wojtkiem w 100% to jest bardzo uciążliwy temat i co do wielkości areału to mam takie samo zdanie jak Kuba czy masz 100 czy 10 ha to jednak jesteś rolnikiem i nie można nas dzielić,tak że ten co ma więcej to jest gość a ten co ma mniej to jakiś zwykły chłop co sobie coś tam próbuje. Ja przy okazji to mam 20 ha z groszami (a w sumie to mój ojciec) i przez moje 30 lat życia w tym "rolniczym" otoczeniu to... nie będę kończył sami wiecie:) i na koniec mokrego dyngusa rolnicy

[Tofik]

Zgadzam sie z wami chlopaki jak najbardziej pozatym z wlasnego doswiadczenia wiem ze predzej pomorze ci ktos co ma mniej a nizeli ten kto ma wiacej bo czasami taki "bamber" jak go o cos zapytasz to zaraz zacznie sciemniec (np.o ochrone roslin) i guzik sie dowiesz a taki przecietny "chlop" to ci powie prosto z mostu co i jak

i jak michael napisal Mokrego dyngusa zycze:)

 

[pawelxy1]

tofikarius chyba śnieżnego dyngusa bo u mnie spadł snieg;/

A wracając do tematu to ostatnio było takie coś że gość taki co ma koło 70-80 ha to jeszcze temu debilowi mało

i podkrada mi metry pola;/

Co roku przyorywał mi miedzę .

Na początku jak kombajnem bizonkiem jechał to kosił 2 całe hedery i jeszcze miał na połowę.

A teraz to przejedzie jeden heder i zostaje mu pół.

Pole miałem 9 .3metra szerokości a zostało mi coś koło 7 metrów.

Gdy go o to zapytałem to powiedział mi że to jego syn jechał i że nie zauważył miedzy.

Nie chce wszczynać awantur ale wezwę geodetę i zrobię tak jak ma być.

A inny kto ma 50 ha może więcej to co chwile mi pomaga i nic nie kradnie.

[VoYtek8]

Hehe, chłopcy dziś jak ktoś chce mieć mokrego dyngusa to się może w śniegu potarzać i na pewno będzie mu bardzo mokro . Pozdrawiam

[pawelxy1]

dokładnie tak u mnie śniegu dosyć jest ale topnieje szybko;d

A co do geodety to ile zapłaciłbym za takowego?

[VoYtek8]

Dokładnie się nie orientuje, ale na pewno sporo i musisz znaleźć naprawdę dobrego żeby pomiar był wiarygodny. Co do śniegu to w nocy u mnie spadło z 10cm takiego mokrego i ładnie zaczął topnieć, ale teraz znowu pada . Pozdrawiam

[pawelxy1]

Tata coś wspominał o 300zł a mi wiadomo o 2 tys czy to możliwe?

[VoYtek8]

No myślę że więcej niż 500zł to nie będziesz musiał dać, ale rzeczywiście słyszałem że geodeci biorą po 2000zł... Pozdrawiam

[pawelxy1]

to dobrze. Czyli że w tym roku się to zrobi i plon bd większy;d

[DuzyGrzegorz]

Nie bierzesz sam geodety lecz składasz wniosek do wójta gminy o rozgraniczenie. To wójt bierze geodetę, który przeprowadza rozgraniczenie i Tobie wystawia rachunek. Może uwzględnić Twoje sugestie co do geodety, ale nie musi. Jak kogoś interesuje temat rozgraniczenia to niech założy temat. Pozdrawiam!

[pawelxy1]

ok uwzględnię to i powiem tacie co i jak. A jak ja bd chciał by wziął geodetę za 500zł a on weźmie i zas zarząda

2 tys?

[rysiek1965]

Miałem ten sam problem ,wieczne gadanie że przyorałem miedzę , jak przyszedł geodeta to okazało się że miedza pszesuneła się o 1m w jego stronę i teraz mam spokój . A kosztowało mnie to tysiąc złotych .

[Tofik]

ja nie wiem czasem czy cena nie zalezy do wielkosci dzialki bo umnie jak bylo rozgraniczenie dzialki 5.5ha to zaplacilismy 1600zl a u tesciow jak mieli podobny problem z miedza to zaplacili 3500 z tym ze tam bylo 18ha Wiec jezeli cena zalerzy od wielkosci dzialki a masz nieduza dzielke to moze byc tak za zaplacisz moze 500zl ale najlepiej to podejsc do jakiegos geodety i naswiatlic mu sprawe i przeciez geodeta wszystko wytlumaczy tylko zeby byl jakis wiarygodny i mial sprzet odpowiedni do mierzenia,

 

umnie taki jeden wziol do rozgraniczenia dzialki takiego geodete co latal z tasma i ciagle mu pola brakowalo:)