Zakup MF 255, dobry pomysł?

[daniel06]

Witam. Jako nowy user na forum serdecznie witam wszystkich userów:)

 

Przejdźmy do sedna sprawy. Mam 20 lat. Zamierzam zająć się rolnictwem, dochodowym. I mam pytanie, zakup Massey'a Fergussona 255 to dobry pomysł?

Niestety to jest jedyna dobra oferta w okolicy mojego zamieszkania.

Czy może zostawić sobie Władimirca T-25 po moim dziadku?

Nie znam się kompletnie na traktorach:(

Proszę o pomoc, to jest ważne, gdyż nie chcę wywalić pieniędzy w błoto.

[Kronel]

Co do Wladimirca, to napewno warto sobie go zostawić, jako drugi traktor jest to napewno dobre rozwiązanie.

 

Nie wiem co Ci doradzić odnośnie Fergussona 255 bo wszystko zalezy w jakim jest stanie. Dużo jeździ u nas tych ciągników tak więc muszą się dobrze sprawdzać.

 

Piszesz, że nie znasz się na traktorach, to może warto troche poczekać, posłuchać co ma do powiedzenia Wójek, Ojciec. Nawet jak sa starej daty to coś napewno mądrego przekażą.

 

Jak kupisz coś na łapucapu to możesz żałować decyzji bo będzie nieprzemyślana. Z traktorami jest jak z samochodami. Wszyscy wiedzą że mercedesy są drogie i dobre, a i tak najwięcej jeździ fiatów o których się mówi, że są słabe i się psują. To ja pytam dlaczego ludzie to wogóle kupują?

[rolnik1500]

Jak masz Władymirca to inwestować w coś podobnego - troche lepszego jak MF 255 to chyba wielkiego sensu nie ma. Napisz jaki masz areał, jaka klasa ziemi to coś Ci postaram się wiecej doradzić.

[daniel06]

Traktor jest z 1988 roku. Czytałem, że to jest ostatni model, potem go zastąpiono Ursusem 3512 z tym samym silnikiem.

Narazie mieszkam w miejscowości Sochaczew, jest jakieś 70 km od Warszawy, może ktoś wie gdzie to jest? Narazię się uczę, ale na wiosnę wyprowadzę się na wieś, więc może nie ma pośpiechu ale na w tej wiosce są same wielkie ciągniki a właśnie akurat w mieście wiadomo, że traktory nie jeżdżą codziennie, spotkałem tego MF'a. Chyba poprostu jeszcze dzisiaj pojadę do tego faceta z mechanikiem i jako osoba fachowa oceni stan silnika itp. Dzięki za radę.