Ursus C-385 - brak reakcji po wciśnięciu sprzęgła

[koksu20]

Witam.ostatnio w moim ursusie coraz cieżej zaczely wchodzic biegi(zgrzytały)po podciagnieciu sprzegła przez dwie godziny roboty z agregatem było dobrze,a puzniej znów to samo do tego stopnia ze teraz trzymam na sprzęgle a ciagnik dalej jedzie.od czego moze to byc?

[kubusjettaII]

najprawdopodobniej skończyła się tarcza.

[Mikruss]

tarcza + słoneczko (u ciebie pewnie starego typu na łapki), do tego dąłbym koło zamachowe do przetoczenia bo na pewno będzie miało krzywą płaszczyzne

[VoYtek8]

No na 99% tarcza jest do wymiany. Pozdrawiam

[koksu20]

tarcza byla wymieniana ok.rok temu.mozliwe zeby tak szybko padła?

[Mikruss]

a koło zamachowe było sprawdzone?

[koksu20]

wlasnie nie bylo

[grzepaku1]

jeśli nie wysprzęgla to koło zamachowe nie ma nic do tego raczej ślizgało by się i tarcza również nie powinna być przyczyną niewysprzęglania stawiał bym na docisk, pęknięta jedna łapka lub zła regulacja łapek

[Mikruss]

tylko ze w ciągnikach czesto jest tak ze płaszczyzna kola sie mocno wyrabia/krzywi wiec nowa tarcza za wiele nie daje

[grzepaku1]

to że się zużywa nierówno koło zamachowe to wiadomo ale kolega pisze że siada w dwie godziny po podciągnięciu że nie idzie użytkować to na koło nie wygląda bo porysowane koło i krzywe nawet w dziesiątych milimetra nie może mieć większego wpływu na niewysprzęglanie bo przy prawidłowo wyregulowanym sprzęgle tarcza pomiędzy kołem zamachowym a dociskiem ma odpowiedni luz że nierówności koła zamachowego nie mają takich objawów o jakich pisze koksu20 jeszcze widełki od wciskania łożyska oporowego mogły napęknąć lub wygiąć od jednej strony i wciska łożysko oporowe nierówno