Jump to content

Recommended Posts

Posted

Witam.

Sprawa jest tego rodzaju - odziedziczyłem 6 hektarów. Ziemia dobra. Stodoła, obora, dom - O.K.

W tej chwili to pole dzierżawi jeden gość. Bierze dopłaty, sieje, zbiera zboże. Ja płacę podatki.

Nie bardzo wiem co powinienem zrobić. Czy ktoś wydzierżawi na takich warunkach abym i ja miał coś z tego? a przynajmniej nie dokładał. Mogę zalesić? Co mi się opłaci z tym zrobić. Mam wykształcenie rolnicze ale pracuję w całkiem innym zawodzie. Za każdą rozsądną podpowiedź szczerze będę wdzięczny. Myślałem o agroturystyce - trzeba do tego jakieś specjalne uprawnienia?

Posted
Po pierwsze jak komuś wydzierżawiasz, to umawiasz się że oprócz odstępnego płaci Ci jeszcze podatki i wszystkie inne ewentualne opłaty. Napisz jaka to jest klasa ziemi i co on na niej sieje powiem Ci ile u nas by brali za taką dzierżawę.
Posted
Ziemia jest dobra - okolice Hrubieszowa. Klasa II. Gość sieje zboża - przeważnie pszenicę. Dzięki, że się odezwałeś. Nie mam z kim pogadać o ,,wsiowych" sprawach bo się obracam w innych klimatach - póki co.
Posted

Za hektar takiej ziemi - Wielkopolska, mógłbyś spokojnie dostać 500 - 600zł za rok. Pod warunkiem że bedzie facet siał pszenicę lub inne tego typu zborze. Jak by chciał np kapustę to cena znacznie wzrasta do 1500 - 2000 za hektar.

 

Nie wiem ile sobie liczysz ale jak masz 6 hektarów to już coś do kieszeni powinno wpaść.

Posted
no napewno nie możesz dokładać wszystkie opłaty związane z ziemią powinnieneś przerzucić na dzierżawcę, zalesienie to nie jest najlepszy pomysł na taką klasę ziemi. Lepiej wykorzystywać i uprawiać coś na niej a jak zalesisz to raczej twoje dzieci na tym skorzystają niż ty
Posted

Dokładnie popieram grześka. Każdy se z boku patrzy i myśli że to taka prosta praca. Każdy tylko patrzy jak ktoś pieniądze kasuje, ale nie przyjrzy się nikomu jak ktoś cały rok zaiwania, jak inny jeżdżą na wakacje to ten w kurzu żniwuje.

 

Ale tak konkretnie to normalne jest że dzierżawa to koszt około 800zł/ha (za taką ziemię) i reszta jak podatki to sprawa biorącego w dzierżawę. Warto też jednak ustalić żeby uprawiając ziemię stosował dobre praktyki produkcji rolnej. Stosował płodozmian, użyźniał glebę etc.

Posted

grzesiek, pietro - to nie takie proste i łatwe jak sobie wyobrażacie. Owszem macie trochę racji ale NIKT nie pracuje dla idei. Ja również NIE. Zgadzam się bezwzględnie co do jednego - towar wart jest tyle ile ktoś gotów jest dać za niego (podstawa ekonomii). Chcieliśmy gospodarki rynkowej to ją mamy. Ja nie znam się na ziemi ale się poznam. To ile mogę brać doskonale wiem, że zależy od tego gdzie ta ziemia, kto ją dzierżawi i na ile mu się to opłaca. Na ziemi, jak wspomniałem się nie znam, ale na biznesie tak. Mam kilka sklepów i je wynajmuję. Czysty dochód bez pracy. Bez pracy TERAZ. Na wszystko UCZCIWIE zapracowałem i płaciłem pełne podatki. Jestem z tego DUMNY. Z tej ziemi i dzierżawcy także wycisnę tyle ile się da - ale zadbam o to aby go nie wykończyć. Jego zysk=mój zysk.

pietro -Pracę na roli dokładnie znam i szanuję. Jeżdżę co rok na wspaniałe wakacje ale możesz mi wierzyć, nie zamienił byś się

ze mną na pracę. Skończyłem trzy fakultety i nie pamiętam w swoim długim życiu przerwy dłuższej niż 1 rok bym się nie dokształcał. A mój stres zamieniłbym na Ten kurz z wysoką dopłatą. Nie ma ,,bracie" nic za darmo.

Posted

O.K. Nie jest to takie ważne dla mnie osobiście kto te dopłaty bierze. Głównie chodzi mi o to abym do tego nie dopłacał i ziemia nie leżała odłogiem a jeśli się da to i abym coś z tego miał.

Bardzo mi pomagają Wasze wypowiedzi (choć czasem są tak skrajnie różne) bo zaczynam się w temacie orientować. Wiem, że bardzo wiele zależy od tego jaki to rejon Polski i rodzaj gleby. Wspominałem już chyba - to okolice Hrubieszowa i gleba II klasy.

Wydaje mi się,w obecnej chwili, że przy tej klasie gleby nie byłby dla nikogo krzywdzący następujący układ:

- dopłatę pobiera ON

- podatek za grunt płacę ja

- ON zwraca mi wysokość podatku + 100 zł rocznie od hektara

Co fachowcy na ten temat? Czy Wam osobiście taki układ by odpowiadał?

Posted
To dosc uczciwy uklad.Ziemii jest 6ha,przeliczeniowo to bedzie 6x1,60=9,60.Srednia stawka podatku to 100zl za hektar,czyli mamy z tytulu podatku 960zl+600dzierzawy=1560zl rocznie.Z tytulu doplat dzierzawca otrzyma 6x860=5160-1560=3600zl wplywu z doplat dla dzierzawcy.6ha pszenicy x5t/ha=30ton pszenicy.To pomnozone razy 800zl tona daje 24000.Sredni koszt produkcji pszenicy to 2000zl/ha.Czyli sumujac;24000-(12000+3600)=19200.Czyli jak widzisz to calkiem dobry uklad.
  • 2 weeks later...
Guest Gość
Posted
No tak to na razie wygląda. Zobaczymy jak to będzie w czasie negocjacji. Na pewno wystartuję z wyższego pułapu i wspólnie ustalimy jakiś konsensus. Poinformuję na czym stanęło. Pomogliście mi zdecydowanie. Dzięki
Posted

No tak to na razie wygląda. Zobaczymy jak to będzie w czasie negocjacji. Na pewno wystartuję z wyższego pułapu i wspólnie ustalimy jakiś konsensus. Poinformuję na czym stanęło. Pomogliście mi zdecydowanie. Dzięki

 

 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...