hirek Posted December 20, 2010 Report Posted December 20, 2010 Witam, Mam pytanie czy ktoś kiedyś zajmował się lub myślał o tym aby założyć plantację świerków na cele sprzedaży przedświątecznej? Natchnęło mnie to dzisiaj. Wiadomo, że jest to sprawa bardzo sezonowa i tylko praktycznie przez krótki okres w roku czerpie się z tego zyski. Mam natomiast 3 ha, lekko zabagnionych łąk o podłożu pruchniczym. W zasadzie trudno co kolwiek na tym uprawiać. Teraz jest tam łąka, ale chętnie rośnie tam sitowie i wiadomo taka łąka to tylko utrapienie. Myślałem o tym żeby postarać się o dofinansowanie z UE na zalesienie tej łąki. Myślę, że po 4-5 latach mógłbym już tego zacząć czerpać zyski tylko pytanie czy to jest opłacalne. Wiadomo przecież, że nie każde drzewko nadaje się do sprzedaży, a poza tym jeśli wszystkie wsadzę w jednym roku i nie zdołam tego sprzdać w ciągu 2-3lat to wszystkie przerosną i będę musiał to likwidować a to też jest koszt. Czy ktoś z was ma tu jakieś doświadczenia? Jak z opłacalnością i jaki jest z tego zwrot. Quote
Guest Gość Posted December 20, 2010 Report Posted December 20, 2010 Nie wiem bo sprawa nie jest powszechna, ale u nas jeden facet miał 20ha choinek. Rozmawiałem z nim wczoraj przy okazji jak kupowałem właśnie to drzewko do domu. Pytałem go jak to się opłaca i mówi że z tej ziemi - czyli defakto pozaklasowa ziemia tylko że mokra - na niczym by się to tak nie opłaciło. Mówi, że wyszedł jak na kapuście, w tym roku kapusta super płaciła ale nie wiem czy porównywał się do tego roku czy lat oprzednich. eaktywacją Aktualnie praktycznie cały areał ma wykarczowany i sprzedaje już tylko takim prywatnym osobom bo zostały już same kiepskie choinki. Płaciłem 10zł i szedlem sobie szukać, coś nawet fajnego się wybrało a frajda dla dzieciaków wielka. Napewno większa noż iść pod Tesco i kupić jodłe Jedno co mnie zastanawia to jak z reaktywacją gleby, bo wystaje tyle pinków - ogigli, że raczej szybko się tutaj spowrotem łąki nie zrobi. Jedyne co to wykarczowac co się da i znowu choinki wsadzić. Quote
Kronel Posted December 21, 2010 Report Posted December 21, 2010 Wszystko się opłaca, a już napewno na świętach robi się największy interes. Jak będziesz liczył ze ktoś Ci przyjedzie kupi cała plantacje to zarobisz mało. Jak otworzysz 2 dobre punkty na skrzyzowaniach lub przy dondach to pewnie zysk będzie kilkakrotnie większy. Quote
michaa1984 Posted November 19, 2016 Report Posted November 19, 2016 Plantacja choinek to bardzo poważna inwestycja, wkład w pielęgnacje owocuje jakością drzewek.uważam, że jodła będzie lepszym wyborem niż świerk. choinki-lukas.pl Quote
Magro Posted November 22, 2016 Report Posted November 22, 2016 Na pewno nie jest to inwestycja, która szybko się zwróci. Quote
ZaopatrzenieRolnictwa Posted December 12, 2016 Report Posted December 12, 2016 Zgadza się, plantacja choinek nie jest inwestycją która szybko się zwróci, a poza tym jak dla mnie to biznes typowo sezonowy podczas okresu przedświątecznego,a pielęgnować i inwestować w choinki musisz przez cały rok, do tego potrzebne będzie trochę kapitału na start. Quote
czesiek888 Posted December 13, 2016 Report Posted December 13, 2016 Jaką odmiane choinek sadzicie , i w jakich odstępach od siebie? Quote
adam1208 Posted December 13, 2016 Report Posted December 13, 2016 W poniedziałek jedziemy po choinki, kupiłem hurtem 200 sztuk po 12zł z tym że sam wycinam z plantacji. To sobie przekalkuluj czy się opłaca.Jakbym brał 300 sztuk to właściciel po 10zł mi puszczał. Quote
czesiek888 Posted December 27, 2016 Report Posted December 27, 2016 adam1208 jakie duże choinki kupowałeś? Ja się pryzmierzam ale to już za rok raczej Quote
adam1208 Posted December 27, 2016 Report Posted December 27, 2016 160-190 cm. 100 szt było moich, dziadek żony handlował i zeszły w nie całe 3 dni.Szwagier tez w 3dni 100 sprzedał/ Quote
czesiek888 Posted January 3, 2017 Report Posted January 3, 2017 Łoooł to już duże, ja myślałem żeby troche mniejsze wsadzzić i poczekać aż podrosną dopiero sprzedawać, gdzieś takie 50 cm no max. ok 100 cm. A w jakich odstępach sadziłeś te choineczki? Bo chyba sprzedawałeś 16-190 cm, ale jakie duże kupowałeś? Quote
adam1208 Posted January 5, 2017 Report Posted January 5, 2017 Ja ich nie sadziłem, kupiłem je od plantatora z Sulejówka. Quote
adam1208 Posted January 5, 2017 Report Posted January 5, 2017 Swierk 100 cm to już ma 4-5 lat, te które ja kupowałem miały poobno 7-8-9 lat . Sadzone było na oko co jakies 90-120cm odległości między nimi. Quote
Radosław Oxygeneracja Posted January 5, 2017 Report Posted January 5, 2017 Mam propozycję. Jeżeli jest to ziemia niepodmokła, gorszej jakości (myślę o piachu, długo nieużywanej łące), to można by pokusić się o plantacje Oxytree właśnie.Inwestycja jak każda tego typu: Trzeba trochę pracy w to włożyć, przygotować grunt, nawozić, itd. Można z tego naprawdę dużą kasę wyciągnąć i sprzedaje się wszystko, bo to jest produkcja drewna przemysłowego: ok. 130 tyś zł / hektar co 4-5 lat (bo tyle rośnie drzewo) przy jednorazowej inwestycji, bo drzewo odrasta ze ściętego pnia.Odchodzi też problem pozwoleń na wycinkę, na stworzenie plantacji, i innych papierkowych spraw.Warto poznać Oxytree, bo to bardzo ciekawy temat. Pracuje w biurze przedstawicielstwa regionalnego i mam o tym spore pojęcie, także jeżeli ktoś byłby tym zainteresowany zostawiam swój numer 732 336 436.P.S. Jeżeli ktoś z was myślał już o tym i chciał zamówić na próbę jakąś ilość, zostawiam kod rabatowy: annamlynska (ok. 10 - 15% rabatu). Co do samych choinek. Na co dzień rozmawiam z małymi i średnimi przedsiębiorcami, wśród nich jest kilku plantatorów choinek. Na efekty niestety trzeba długo czekać i większość z nich traktuje to jako jednorazową dodatkową inwestycje. Jeżeli chodzi o popyt na choinki, żaden z nich nie dotarł jeszcze do tego etapu, także nie mam informacji z pierwszej ręki na ten temat. Quote
crazy333 Posted January 11, 2017 Report Posted January 11, 2017 Popyt jest również na choinki sadzone w doniczce, niby dlatego, że potem można je wsadzić do ogrodu. Ale zazwyczaj osoby handlujące poprostu wykopują choinki z korzeniami i wsadzają do doniczki, wmawiając że choinka rosła właśnie w doniczce.A teraz powiedzcie czy jest możliwe żeby choinka o wysokości 100-150 cm rosła od samego początku w doniczce?Raczej chyba nie bo jej system korzeniowy jest chyba na tyle rozwinięty, że nie jest się w stanie pomieścić w doniczce. Co o tym sądzicie? Quote
Tuzon Posted January 11, 2017 Report Posted January 11, 2017 Zgadza się. Choinka to w zasadzie biezpieczna uprwa. Ma małe wymagania w stosunku do innych roślin. Quote
danielo22 Posted January 17, 2017 Report Posted January 17, 2017 Jest to uprawa, gdzie na efekty i zysk musimy się troszkę na czekać.Trzeba rozważyć czas potrzeby i ewentualne ryzyko, że przez te lata może wiele rzeczy się plantacji przydarzyć.Aczkolwiek nie ma co gdybać, na pewno zajęcie gdy mamy mało czasu na inne rzeczy. Quote
michaa1984 Posted February 1, 2017 Report Posted February 1, 2017 Jak każda inwestycja, wymaga czasu aby przyniosła odpowiedni zysk.Choinki wbrew pozorom wymagają skrupulatnej pielęgnacji, żeby uzyskać wymagany efekt wizualny.http://choinki-lukas.pl/ Quote
Halifaxx Posted February 13, 2017 Report Posted February 13, 2017 Jak znajdzie się dobry odbiorca, to zarobek jest całkiem fajny. No i tak jak kolega wyżej napisał jak ktoś ma kiepskiej jakości glebę, to choinki to dobra opcja. Quote
sandzia111 Posted February 28, 2017 Report Posted February 28, 2017 Choinki duży zarobek wszystko fajnie, ale co potem z taką glebą po takiej plantacji? W glebie pełno korzeni i wszystko wyciągają z gleby, jak potem tą ziemię "ożywić"? Quote
Robert ;-) Posted February 28, 2017 Report Posted February 28, 2017 Znam gościa co sadzi " świerki "choinki" , po ścięciu sadzi nowe drzewka pomiędzy starymi rządkami , wiem że orze to i nawozi w jednym miejscu sadzi od lat, więc można ;-) Quote
Vademecum Posted February 28, 2017 Report Posted February 28, 2017 Można wiele lat. Przecież lasów się nie zmianuje chyba że przyjdzie zlodowacenie. Świerki bielicują ziemię a więc degradacja bezpowrotna no jakieś 1000 lat ożywi ją. Quote
Witkacy Posted September 25, 2019 Report Posted September 25, 2019 Witajcie, Ja na tym forum po raz pierwszy własnie się zarejestrowałem. Tej jesieni zakładam plantacje choinek, w pierwszym roku obsadze okolo 1ha. Wszystko juz prawie gotowe, teraz musze wybrac maszyne/sadzarke.Generalnie widze dwie opcje - sadzarka i sadzarko głębosz.https://agrostal.com.pl/pl/oferta,kategoria=sadzarka-krzewow-ditta-seria,produkt=124http://www.pwkamix.pl/Sadzarka-do-rozsadu-drzew-i-krzewow-sd-mcms-warka-521 róznica jest generalnie w głebokości - głebosz idzie 75cm w ziemie dzieki czemu korzenie bedą miały łatwiej. Sadzarka skolei ma te boczne łopatki czerwone które ładnie wyrównają pryzme dzieki czemu pozniejsza pielegnacja (pielnik itp) bedzie łatwiejsza. to wszystko moje domysly tylko oczywiscie bo nie mam jeszcze doswiadczenia z rzadna z tych maszyn. Czy jest tu ktoś kto ma i moglby mi doradzic? PozdrawiamKrzysztof Quote
Vademecum Posted September 25, 2019 Report Posted September 25, 2019 najlepsza łopata, ewentualnie wiertnica - na hektar niema co kupować maszyny. Quote
Vademecum Posted September 25, 2019 Report Posted September 25, 2019 a myślisz że w naturze pod drzewo jest spólchnione ? tak naprade tylko okopowe potrzebują miękkiej ziemi. Spulchniając albo sadząc zagłęboko nic z tego nie będzie Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.