Piotrek1 Posted June 22, 2013 Report Posted June 22, 2013 Mam taki problem. Przejąłem pole 4 ha, to mój drugi rok. Pole jest bardzo nierówne jak widać na pierwszej fotografii. Kiedyś pole miało 2 właścicieli teraz widać wyraźną różnicę. Rok teraz mamy wyjątkowo mokry, ale drenarka raczej działa. Podobnie było rok temu kiedy było sucho i jak wiem od sąsiadów zawsze tam tak wyglądało. Jest to generalnie ziemia 3 klasy, zarówno po prawej i lewej stronie u sąsiadów widać że jest dobrze tylko tak jakby u mnie ta połowa pola była po prostu zapuszczona - wyjałowiona lub sam nie wiem co. Rok temu rozsiałem wapno na całości, chciałbym coś zadziałać żeby pole się wyrównało, bo z prawej połowy mam plon 1/5 tego co z lewej.Co radzili byście zrobić. Widok całego pola 4ha w niebieskiej obwódce lewa strona gdzie zawsze są dobre plony prawa strona gdzie plony zawsze są bardzo liche
VoYtek8 Posted June 22, 2013 Report Posted June 22, 2013 Opryskaj całą kukurydzę jakąś odżywką teraz, koszt niewielki a dużo Ci pomoże. A na następny rok rozrzuć tam sporo obornika albo posyp z 400kg/ha Lubofoski. Pozdrawiam
Kropacz Posted June 22, 2013 Report Posted June 22, 2013 Rok był mokry, a może drenarka się zapchała na połowie. Zobacz w mapkach w spółce melioracyjnej jak drenarki idą.
damianus87 Posted June 22, 2013 Report Posted June 22, 2013 w czym pomoze teraz odzywka? w nicZym. ja mam podobnie, kupilem w tym roku ziemie, i od razu dalem obornik, oraz sporo nawozu pod korzen, i równiez sa place gdzie kukurydza jest dobra, ale sa miejsca ze jest tragedia. po zniwach bede dawał wapno, mam nadzieje ze to pomoze. wiadomo ze po zapuszczonej ziemi od razu nie bedzie wysokich plonów i silnych roślin. poprostu trzeba czasu by ziemia sie zregenerowała. Tak wiec nie ma cos sie łamać. PS. ja dawalem 2 razy odzywke na te kukurydze i w tych słabych miejscach efektu brak. Czas pokaże
owca Posted June 22, 2013 Report Posted June 22, 2013 Ja obstawiałbym zatkaną meliorację a może nigdy jej tam nie było skoro nikt nie pamięta. Jeśli melioracja robiona była np. za komuny to fakt, że kopano tam meliorację nie znaczy, że ją tam zrobiono :-) Niestety u mnie na polu tak było, ludzie pamiętali że drenarka była kopana, ale jak się okazało nigdy tam nie położono metra rury. Poczekaj teraz z tą kukurydzą i po żniwach, zrób tam nową meliorację.
Piotrek1 Posted June 24, 2013 Author Report Posted June 24, 2013 Meliorację tak czy inaczej muszę sprawdzić. Ale u nas z ta spółką melioracyjna to jest masakra tak zresztą jak w całej Polsce. Chcę się umówić na zobaczenie mapek melioracji i nie mogę. Nawozy sypie dobrze wszędzie tak samo, dodatkowo siewnik z podsypem. Rok fakt jest paskudny i różnica jest bardzo widoczna, tak więc muszę dokładnie sprawdzić melioracje, wykopie kilka dołków i będzie wiadomo, muszę najpierw tylko sprawdzić jak ona jest zbudowana i jak biegnie zbieracz.
Przemek15_03 Posted June 24, 2013 Report Posted June 24, 2013 Moim zdaniem masz zakwaszoną ziemię, na te place to tylko wapno, ale najpierw zrób sobie próby gleby koszt niewielki, a będziesz wiedział co trzeba zrobić żeby ta ziemie doprowadzić do porządku
Kowalik Posted June 24, 2013 Report Posted June 24, 2013 Ziemia mogła byc po prostu źle uprawiana, mało nawozów, złe zmianowanie, opryski nie na czas itp. Na pewno nie doprowadzi się jej do porządku jednym zabiegiem. Nawozy sztuczne też nie wiele pomogą. Na początek po skoszeniu kukurydzy przywal obornika - minimum 50 ton na hektar. To co warto by zrobić to wysłać próbki gleby do laboratorium, najlepiej kilka próbki z dobrego kawałka i złego kawałka. Zobaczysz dysproporcje i powinno to dać informację jakie gleba ma braki.
DuzyGrzegorz Posted June 24, 2013 Report Posted June 24, 2013 Najpierw dokładnie przyjrzyj się roślinom czego z makro i mikroelementów im brakuje lub czego mają nadmiar. Obejrzyj korzenie, ich stan oraz kierunek ich rozwoju oraz czy nie zamierają. Zobacz jakie chwasty rosną. Sprawdź czy w glebie żyją dżdżownice i czy jest ich odpowiednio dużo. Zobacz jak rozkładają się resztki pożniwne. Zrób test obecności dostępnego wapnia polewając jedną grudkę gleby roztworem sody, a drugą octem. Wiem, że to co proponuję jest przestarzałe i pozbawione nowoczesnych metod i badań biochemicznych i chemicznych, ale w przeciwieństwie do tych nowoczesnych metod pozwala "wysłuchać bolączki roślin". Pozdrawiam!P.s.Jeżeli gleba nie jest sprawna to dawka 50 T obornika na ha może ją dodatkowo zatruć lub składniki zostaną wypłukane.
Przemek15_03 Posted June 24, 2013 Report Posted June 24, 2013 Kolego Grzegorzu zaciekawiłeś mnie proszę napisz mi dokładniej co się stanie z tymi grudkami potraktowanymi roztworem sody a co roztworem octu? I co takie badanie wskaże, tzn kiedy jest wystarczająco wapna a kiedy nie? Bo wcześniej nie słyszałem o takim sposobie, a sam jestem zwolennikiem prostych i sprawdzonych metod , chociaż czasami trzeba zrobić te bardziej szczegółowe.
DuzyGrzegorz Posted June 24, 2013 Report Posted June 24, 2013 Te szczegółowe mają jedną drobną wadę. Mierzą pH a nie warunki rozwoju roślin, a pH nie wprost się przekłada na te warunki. Jednak Kolego Przemku muszę Cię zmartwić. 90 lat temu do szkoły rolniczej chodził mój ojciec i moja wiedza rolnicza jest od ojca, czyli była już przestarzała zanim pojawiłem się na tym świecie:( więc jest zasadniczo bezużyteczna. Przy szkole ojca było gospodarstwo szkolne, a szkoła była ogrzewana gazem z biogazowni w gospodarstwie. Każdy uczeń musiał obowiązkowo mieszkać w internacie. Z tą sobą i octem to był test wapnowania i przewapnowania, a dokładniej właściwych proporcji pomiędzy wapniem a pierwiastkami antagonistycznymi do wapnia. Jeżeli polejesz grudkę gleby roztworem sody i pojawią się bąbelki to oznacza, że gleba jest "kwaśna" co przekłada się na wysoki poziom toksycznego. Specjalnie napisałem kwaśna w cudzysłowie gdyż oznacza to że zawartość glinu "prostego" jest zbyt wysoka. Zbyt wysoka ilość glinu monomerycznego działa szkodliwie na rośliny, co objawia się zahamowaniu wzrostu i uszkodzeniu wierzchołków wzrostu korzeni oraz zmniejszeniu ilości korzeni bocznych. Jeżeli polejesz grudkę ziemi octem i pojawią się bąbelki gazu oznacza to nadmiar wapnia. Pamiętając, że wapń jest w antagonizmie pobierania z potasem, magnezem, manganem, borem i cynkiem można bardzo dokładnie zbadać czy proporcje między tymi składnikami są właściwe.Oczywiście to co napisałem wyżej jest już dzisiaj historią nauki rolnictwa. Pozdrawiam!
Przemek15_03 Posted June 25, 2013 Report Posted June 25, 2013 Historia czy nie, ja bardzo lubię takie sprawdzone sposoby, dzięki kolego Pozdrawiam
kiepura.jan Posted July 3, 2013 Report Posted July 3, 2013 dolistnego kopa w fazie 4-6 liści daje dobry stymulator np. nano, a co do gleby to obornik + minerały, jak nie masz obornika to są teraz przetworzone np lignohumat. a próby i tak warto zrobić,bo nie wiadomo jak sytuacja z azotem, fosforem itp.
Recommended Posts