Mój fotoblog.

[pawelxy1]

Dzięki Marcinie za przepis;d

A ty masz ciągnik??

I jeśli mogę zapytać ile masz lat?;d Wydajesz się na młodego 20 20parę lat;d

[wiejskieżycie]

Mam ciągnik C-330. Jeśli się nie psuje, to na własny użytek w zupełności wystarcza. Napiszę ile mam lat, jeśli wcześniej napiszesz czemu o to pytasz.

[pawelxy1]

Marcinie z ciekawości;d Bo ja mam 19 za miesiąc;d

A na ciągnik mnie nie stać niestety a o robote ciężko

[wiejskieżycie]

O robocie nic mi nawet nie wspominaj. Wszędzie liczy się wszystko tylko nie umiejętności i wykształcenie. Czasami jak widzę osoby, które razem ze mną stają w szranki o stanowisko to mi się krew burzy dosłownie. 5 lat studiów i siedzę na bezrobociu, bo nie mam poparcia. Ech, życie.

Odpowiem niejednoznacznie w sprawie wieku. Plasuję się gdzieś pomiędzy 27, a 29 wiosną. Wiek nastolatka już dawno za mną.

[pawelxy1]

A okej;d no mi gadał że zadzwoni ale nie dzwonił

[wiejskieżycie]

Masz na myśli, że obiecali Ci, że odezwą się z jakiegoś miejsca w którym ubiegałeś się o stanowisko i do tej pory tego nie zrobili czy źle Cię zrozumiałem?

[Robert ;-)]

Witajcie koledzy a myślałem że Marcin jesteś starszy tak około 40-50 ale nie wiek tylko wiedza i podejście do ludzi się liczy,a co do historii Pawła to ja też tak miałem że w wieku 19 lat chciałem iść do ochrony to powiedzieli że za młody jestem,telefon wzieli a odezwali się za dwa lata tylko że ja już wtedy miałem robotę,pozdrawiam

[Tofik]

Ja jak skonczylem szkole zgarneli do wojska po wojsku wziolem kuroniowke i rozgladalem sie za praca wiec najczesciej tak bylo ze podanie zlozone i jak pisaliscie mowili oddzwonimy ale jak zwykle cisza noi tak sie ciagnelo czasami jakas robota dorywcza byla a teraz mam juz zone i 7ha pola i praca sie nie przejmuje bo to co mam w zupelnosci mi wystarcza a zeby cos ulepszyc czy poprawic to przeciez mam obie rece:)

Pozdrawiam

[Robert ;-)]

Witaj tofikarius to nigdzie nie pracujesz jaką klasę ziemi masz na mojej to padł bym z głodu chyba pozdrawiam

[wiejskieżycie]

Cześć Wam. Za to teraz tak a propos pracy oczekują, że kandydat będzie miał ledwie skończone 20 lat, a do tego 10 lat stażu pracy za sobą. Ciekawe gdzie ten staż ma zdobyć, jeśli nigdzie nie dają mu szansy na zatrudnienie. Spotkałem się kilkakrotnie z sytuacją, gdy spełniałem wszelkie kryteria, które zostały wymienione w ofercie pracy i nic. Dowiadywałem się po czasie, że ktoś był już jak to się mówi "podstawiony" lub w odpowiedzi słyszałem, że takich ludzi jak Ja będą poszukiwali, ale nie tym razem i każą się dowiadywać. Śmiech na sali. Do tego często jest też tak, że choć człowiek spełnia kryteria, nie jest nawet brany pod uwagę. Paranoja co się dzieje. 20 tysięcy złotych wpakowane w studia, bo studiowałem "zaocznie" i jak dotąd papierkiem mogę się jedynie podetrzeć. Dobra. Koniec o tym, bo zagłębiam się w tematy zupełnie odległe, od tego o jakim powinny się tutaj toczyć dysputy.

 

[pawelxy1]

Tak Marcin o to mi chodziło;d

A teraz nie ma roboty chyba że chcesz zbierać wiśnie za 1.30zł za kg;/

[wiejskieżycie]

Może spróbuj chociaż dostać się gdzieś na jakiś staż. Wprawdzie do wieku emerytalnego się to nie zalicza, ale zawsze są to jakieś pieniądze. Z tego co wiem, jeśli uda Ci się załapać na jeden z dwóch rodzajów staży o których słyszałem (nie jestem pewien, ale być może jeden jest finansowany z unijnych środków), to na rękę dostaniesz około 1000 zł. Zawsze to coś. Nie wiem czy skończyłeś szkołę średnią, ale jeśli tak udaj się do Urzędu Pracy i zapytaj jakie masz szanse na staż. Bo po szkole średniej absolwenci mają do niego prawo.

[pawelxy1]

Jeszcze rok mi został szkoły średniej. Na szczęście blacharz nie wydał się taki drogi bo tylko 70zł;d

[wiejskieżycie]

W takim razie za rok się staraj, jeśli nie uda Ci się nigdzie dostać. Ja teraz trochę żałuję, że nie zrobiłem sobie szkoły zawodowej, a najwyżej później jakiegoś technikum lub ewentualnie liceum. Zachciało mi się 5 lat w liceum przesiedzieć. Trochę już z obiegu wypadłem, bo średnią kończyłem 8 lat temu. Za co płacisz 70 zł? Komitet rodzicielski jest chyba opłacany w niższej wysokości, choć mogę się mylić. O innych opłatach sobie nie przypominam. Tę kwotę płacisz miesięcznie?

[pawelxy1]

70zł za blacharza bo autko muszę oddać;d

 

[wiejskieżycie]

O to chodziło. Teraz wszystko jasne.

[pawelxy1]

Dziś od obiadku została fasolka i ziemniaczki. Szedłem zanieść moim kurkom i jak usłyszały że ktoś idzie

to zaczęły frunąć do mnie i podskakiwać.

Gdy im rzuciłem jedzenie to zaczęły się przepychać jedna właziła na drugą a i jeszcze deptały mnie;d po 3 minutach nie było

nic.

Wszystko wmuciły

[wiejskieżycie]

Niezłe są. Moje wczoraj dostały połowę mojego obiadu, bo w porze obiadowej musiałem przypilnować gąsek i jak mnie zobaczyły z talerzem nie było zmiłuj. Dzisiaj dostały kaszę, specjalnie im gotowaną. Muszę im większe korytko wstawić, bo nie mieszczą się wszystkie przy tym dotychczasowym. Ustawiałem je dzisiaj do fotografii. Rezultaty sesji na flogu. Wprawdzie ciągle się wierciły moje modelki, ale w końcu się udało. Zamieściłem też fotkę z kurką, która nie wytrzymała i jak zwykle wskoczyła właścicielowi na kolana, z nadzieją że ugra więcej. NIE MYLIŁA SIĘ.

Muszę coś nowego nabyć, żeby było czemu pstrykać fotki, bo te kurki które mam, mają więcej fotek niż niejeden człowiek.

 

 

[VoYtek8]

Kup sobie Zielononóżki to są fajne kurki, małe, dobrze się niosą i ich jajka jakoś mało cholesterolu zawierają więc sa zdrowsze od zwykłych, a fajnie sobie na takie kurki popatrzeć. Pozdrawiam

[wiejskieżycie]

Mam taki plan na przyszły rok. Na wiosnę kupuję jajka i w pierwszym rzucie podkładam pod indyczkę. Wprawdzie nie jestem przekonany co do tej zawartości cholesterolu, bo słyszałem już różne wersje, ale kurki tej rasy są podobno mało wymagające i dużą część pożywienia, potrafią sobie znaleźć w terenie, o ile ten jest spory.

Polecasz tę rasę, bo może na przykład jesteś właścicielem gromadki?

I rzecz jasna kilka kurek tęczanek, bo bajecznie wyglądają.

[VoYtek8]

Po podwórku faktycznie lata u mnie rajski kogucik parę kurek Messa i 10 Zielononóżek i jestem z nich bardzo zadowolony, wogle nie chcą w oborze siedzieć tylko cały dzień spędzają na dworze i grzębią wszędzie, jedzą jakieś robaczki, a z karm które im się podaje najbardziej przepadają za pszenicą, jedzą ją aż im się łebki trzęsą. I niosą się bardzo dobrze jak na kurki dwu letnie, tyle że ja się nimi nie zajmuje, ew, posypie jedzenia jak nie ma kto, i oczywiście na bieżąco jem jaja niesione przez ten inwentarz. Pozdrawiam

[wiejskieżycie]

A gdzie kogucik zielononóżki? Jak nie znajdę jajek na wiosnę, dobrze mieć kogoś w zanadrzu, a tu masz ci los. Kogucika brak.

[VoYtek8]

Oczywiście że jest, ciągle jeżdzi na kurkach i praktycznie nie da się go odróżnić od kurek, trzeba się naprawdę dobrze przyjrzeć. Tyle że on ciężkie życie ma bo ten rajski kogutek straszny zakapior (emeryt, ma z 7 lat pewnie ) i porywał się nawet do dużych kogutów i tego też strasznie męczy :/. Pozdrawiam

[Robert ;-)]

Kolego wojtek jeśli nie umiesz odróżnić koguta od kury zielononóżki to nigdy ich na oczy nie widziałeś jeśli mają po dwa lata bo różnicę widac po kilku tygodniach.

[wiejskieżycie]

Bo rajskie kogutki to zawadiaki. Mój kogucik rządzi stadem indyczek. Przy korytku też on gra pierwsze skrzypce. Niech tylko któraś podskoczy. Widać maluchy nadrabiają brak wzrostu agresywnością.