Jump to content

Recommended Posts

Posted
Konkurs się odbył i najzwyczajniej w świecie było to zawracanie dupy. Mało brakowało a poszedłbym na bezpośrednią rozmowę z Panem Starostą. Głowa mała co się wyprawia w tym kraju. Najlepiej do nikogo się nie odzywać, bo a nóż widelec człowiek się dowie, że kogoś podejrzewa o koneksje. :) Śmiech na sali. Na moje pytanie śmiechem żartem dlaczego chłopak, który siedział przy mnie na teście tak szybko wyszedł (mam w zwyczaju zagajanie rozmów, ale chyba z tym skończę, bo nie warto się wkur****) usłyszałem w odpowiedzi: "czy Pan mnie o coś podejrzewa, że ja coś wcześniej czy coś: czy Pan coś insynuuje?". Na chwilę mnie zatkało, bo nie spodziewałem się takiej odpowiedzi od bądź o bądź osoby młodszej ode mnie,a dziewczyna siedząca obok, nie wiedziała gdzie ma wlepić oczy. Suma sumarrum chłopak wygrał konkurs i został wybrany. Zrobili spęd ludzi, bo ogłosić się po prostu musieli, a osoba która z góry była wybrana nie miała za grosz ogłady, a do tego chyba też rozumu, bo jak można odpowiedzieć komuś w ten sposób. Przecież moje odebranie przekazu takiej treści rozumie się samo przez się. :) Pozdrawiam.
Posted
Siema Marcin tak u nas jest ku....sto, zło...two i komuterstwo jak jak widzę u mnie na wsi jak sołtys robi coś dla swoich znajomków za pieniądze niby dla całej wsi to jak w Polsce ma być dobrze.pozdrawiam kolego ps czemu na twoim fotoblogu nie ma nowych zdjęć?
Posted
Witam Zdjęć nowych brak, bo komputer włączam w zasadzie z rana, żeby przejrzeć na szybko kilka stron, w tym pocztę i komputer się wyłącza. :) Cały dzień coś. Nie mam gospodarstwa, jako takiego ale dwa ostatnie tygodnie to dzień w dzień praca przy warzywach. Do tego codzienne obowiązki i nawet aparatu nie ma kiedy wyjąć. :) W zasadzie nic się w stadach nie zmieniło, ale odświeżyć floga by wypadało. Pozdrawiam i życzę wszystkim udanego dnia. U mnie wczoraj taka parówa była, że człowiekowi aż ciśnienie skakało. Dzisiaj zapowiada się to samo.
Posted

Dzień kolejny mija i kolejny przyniósł bardzo wysokie temperatury. Zaczęły się w mojej okolicy żniwa. Kilka dni temu kosili jęczmień, wczoraj pod nosem ponad 100 ha rzepaku, a dzisiaj kombajny wyjeżdżały w pszenicę. Ciekawi mnie niezmiernie, jaka będzie cena tego zboża, bo za jęczmień dałem dzisiaj 60 zł za metr. Najwyższa pora wybadać rynek i zaopatrzyć się w surowiec do produkcji kurek. :)

Te dzisiaj z porozkładanymi skrzydełkami i otwartymi dziobkami od rana. Do tego kilka straciło lotki w jednym ze skrzydeł, bo za bardzo sobie zaczęły dokazywać, a licho nie śpi. Lepiej mieć nad nimi kontrolę. :)

 

Posted
Witajcie koledzy u mnie też gorąc nie do wytrzymania dziś woziłem słomę, kosiłem w zeszłym tygodniu ale po ludziach się robi a swoje na koniec jutro jadę na owies mam nadzieję że się trochę ochłodzi mam niby daszek ale i tak upał daję się we znaki ,widzę Marcin że u ciebie jęczmień tani u mnie za tą kasę nie kupisz[pszenicę płaciłem starą po 120mert a kuku 140zł ]. Więc robisz zapasy na całą zimę?ja tez muszę podciąć lota u kur zielononóżek wlatują do skrzynki zawieszonej pod sufitem a tam teraz siedzi na 12 jajkach mała kurka feniks,i jeszcze jedna kura usiadła ma teraz 4 kacze ale nie za bardzo mam jajka pod nią kaczki się zbuntowały dziś znalazłem tylko 1 a kurzych nie chcę jej podkładać pozdrawiam
Posted

Jestem więcej niż pewien, że kupiłem po znajomości. Najprędzej stąd taka cena. :) Żeby ją wyśrodkować musiałbym popytać innych, ale wychodzę z założenia, że jeśli ktoś mi podpasuje i ma podejście jakiego oczekuję, to kupuję wyłącznie od niego. Jestem ogromnie ciekaw jaka będzie cena pszenicy. Jutro kosi znajomy i jeśli będzie okazja zagadać z Nim to to zrobię i się dowiem po jakiej cenie i czy w ogóle jest chętny odsprzedać kilka worków. Inny znajomy z lubelskiego kupował niedawno pszenicę tegoroczną - konsumpcyjną, po 60 zł za metr. Nie ściemniam i aż się za głowę złapałem, bo takie ceny u mnie to kilka dobrych lat wstecz były. Rok temu płaciłem 940 za tonę i nie sądzę, że w tym roku będzie tańsza.

Widzę, że kwoka u Ciebie wysiaduje. Ja mojej, którą złapałem w kadr (fotka na flogu) nie mogę odzwyczaić. Nie chcę jej moczyć w wodzie, bo mam do niej sentyment, więc sobie dokazuje i już czwarty raz w tym roku próbuje wysiadywać. Próbuje to najlepsze określenie, bo ilekroć w gnieździe pojawi się jakieś wolne jajko ona już na nim siedzi. :) Nie mam czym Cię poratować. Jedyne jajka jakie w tej chwili przybywają dzień w dzień, to indycze. Nie miałem nigdy wcześniej tak, żeby te piękne niosły się po 4-5 razy w tak krótkim czasie.

Ps. Jakie jajka wysiaduje feniks?

Posted
ja jej podłożyłem 4 kaczki może nie powinno się tak robić ale jutro podłoże jej jak jakaś kaczka zniesie jeśli chce to niech siedzi, a feniksowa tak na nią mówię zniosła je to niech je wysiedzi z tamtych mam tylko 3 jeden kogucik i dwie kurki.Jeśli o zboże to ja kupuje od znajomego handlarza ale chyba trzeba będzie się zakręcić żeby od rolnika kupić pszenicę i kuku bo handlarz bierze więcej taka prawda
Posted

Kupuję zboże od lat i przyznam Ci się, że do tysiąca za tonę jeszcze nigdy nie doszedłem i mam nadzieję, że tych czasów się nie doczekam. :) Rzeczywiście powinieneś się gdzieś rozejrzeć. Kosisz po ludziach, więc może od kogoś z nich w zamian za opłatę za koszenie weź zboże. Tak czy inaczej musisz kupić ziarno, więc czemu nie tą drogą akurat.

Czemu nie powinno się podkładać kaczych jaj pod kurkę. Ja tak robiłem, tak samo jak podkładałem pod indyczki każde jajka jakie miałem. Nawet kiedyś - lat do tyłu trochę podkładałem kurze jajka pod gołębie i lęgi kończyły się sukcesem. Ale to była próba jedna, może dwie i na tym koniec, bo gołębie są zdecydowanie za małe, żeby się męczyć na kurzych skorupkach. :) Jeśli podłożyłeś kacze jajka pod kurkę to po prostu odliczaj dni, zsadzaj kwokę, bo siedzieć będzie znacznie dłużej niż normalnie gdyby wysiadywała jajka kurze, skrapiaj skorupki wodą i czekaj na lęgi. :)

Posted
nie oto mi chodziło że kacze jajka pod kurę tylko oto że dziś podłożyłem jej jajka ok kaczek i ona na nich siedzi a jutro jak kaczki zniosą to jej jeszcze dołożę i tu moja wątpliwość że nie poklują się tego samego dnia ta kura już w tym roku wysiedziała mi kaczki z 10-12 jajek wykluło się 5 kaczek[jedno było zepsute a kilka zostało w gnieżdzie a kura sobie poszła z młodymi więc nie wiem czy były puste czy za krótko na nich siedziała ] co do twojego pomysłu ze zbożem to u mnie w okolicy nikt nie sieje pszenicy za słaba ziemia a u tych co kosiłem to tylko żyto i owies ale też słabizna zresztą te zboża mam muszę przejechać się gdzieś dalej za zbożem a co do ciebie to masz dobrze że za taką kasę kupujesz;-]
Posted

Mam nadzieję, że ten stan rzeczy utrzyma się jak najdłużej. W zupełności wystarczy mi jedna osoba, od której kupuję. Oby był towar. Czego chcieć więcej. :)

Co do wątpliwości ws. lęgów. To wydaje mi się, że nawet 2-3 dni różnicy w podkładaniu jajek nie powinno jakoś bardzo wpłynąć na późniejszy odchów. Wiadomo jajko musi być grzane konkretny czas, więc na pewno w jednym czasie się nie wyklują, ale jeśli zadbasz o to, żeby pierwsze wyklute i te późniejsze przez kilka pierwszych dni życia posiedziały w jakimś zamknięciu z matką, dlatego żeby się nieco usamodzielnić, to nie widzę problemu. Dłuższych odstępów nie zalecam, ale 2 dni czemu nie.

Posted
i tak właśnie mam zamiar zrobić skoro mówisz że przez dwa 2-3 dni można podkładać to może uda mi się podłożyć jeszcze kilka jajek napisze co i jak a no i muszę zapisać bo znowu będzie niespodzianka
Posted

Koniecznie zapisz sobie termin. Unikniesz niespodzianek. Zastanawiam się tylko czy nie jest już trochę za późno na kacze lęgi. Wprawdzie ptaki te dość szybko przybierają na wadze, ale należy liczyć, że wyklują się z początkiem września o ile pamiętam czas wysiadywania kaczych jaj, więc najcieplejsze miesiące na wzrost już maluchy ominą.

Życzę wszystkim dobrej nocy, udanych żniw i ekstra zakupów. Bywajcie. :)

Posted
Michals041 dlaczego proponujesz przeniesienie wątku do innego działu? Obstawiam, że chodzi Ci o to, że zamiast zdjęć i filmików toczymy w wątku dyskusję. Jeśli tak jest, to uprzejmie informuję, że do fotek odsyła link z mojego pierwszego postu w tym wątku. Mógłbym za każdym razem umieszczać link kierujący wprost do każdego nowego zdjęcia, ale po co. Pozdrawiam. :)
Posted

Mam nadzieje Robercie ze zakupy sie udaly a wracajac do jajek to w zeszlym roku jedna kaczka siedziala 2* i te drugie co sie wylegly to byly po 20 siepnia ale i tak sie wszystkie wychowaly:) tyle ze trzeba bylo kolo nich wiecej chodzic

Pozdrawiam

Posted
Marcinie jutro jade bo ten targ jest w kazda pierwsza niedziele miesiaca a pierwsza niedziela sierpnia wypada na jutro wiec jutro z ranka pedze bo klatka w samochodzie juz gotowa czeka:)
Posted
Powiedziala ze mnie samego nie pusci:) i ze tez chce poogladac wynalazki pozatym juz jej powiedzialem ze mam na zamiarze kupic 4 biegusy i 1 albo 2 kolorowe do samotnego kaczorka i ewentualnie cos jeszcze jak mi wpadnie w oko a nie bedzie kosztowalo majatku pozatym wracajac do mojej zony to jest to bardzo wyrozumiala osobka:)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...