Skocz do zawartości


Zdjęcie

Mój fotoblog.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
649 odpowiedzi w tym temacie

#441 wiejskieżycie

wiejskieżycie

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 2290 postów

Napisano 24 styczeń 2014 - 18:48

To te Twoje kurki już chociaż po jednym jajeczku mogły by znieść. Kaczki biegusy to nie mam pojęcia kiedy się niosą, ale te staropolskie u mnie potrafiły nieść się po 4 miesiącach. Sam w to nie wierzyłem i gdybym nie miał tylko tej młodej w tamtym czasie, pewnie nadal bym nie wierzył. A jaki kolor grzebieni mają Twoje mongołki? Po tym najlepiej poznać czy się niosą czy nie.
  • 0

#442 Tofik

Tofik

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 4132 postów

Napisano 24 styczeń 2014 - 18:53

hehe dobre pytanie bo u jednej to za bardzo nie widać w ogóle grzebienia:) a pozostałe 2 to mają takie czerwonawe z tym że te kury to mają w ogóle bardzo małe grzebienie w przeciwieństwie do kogutów bo i na głowie czerwono a i pod dziobem podobnie:)
  • 0

#443 wiejskieżycie

wiejskieżycie

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 2290 postów

Napisano 24 styczeń 2014 - 19:01

Nawet jeśli grzebyczki są niemal niewidoczne, to sama obwoluta ich "twarzy" i miejsca w którym widać choćby szczątkowe grzebienie są krwisto czerwone, jeśli kurki zaczynają się nieść.
  • 0

#444 Tofik

Tofik

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 4132 postów

Napisano 24 styczeń 2014 - 19:05

hehe aż się im jutro przyjże:) choć pewnie teraz będzie ciężko o jajko bo mróz jak byk ale nie jest wykluczone bo kurka dworska(tak jakoś ją nazwałeś:)) i silka noszą:)więc i w przypadku mongołów pewnie jest to możliwe:)
  • 0

#445 wiejskieżycie

wiejskieżycie

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 2290 postów

Napisano 24 styczeń 2014 - 19:08

Czubatka w typie staropolskim, to właśnie ta którą kiedyś nazwałem dworską. Masa ludzi z zamiłowaniem zajmuje się selekcjonowaniem kurek tej rasy pod kątem wzorca rasowego. :) To typowo polska rasa o którą w kraju coraz trudniej. Nie sądzę żeby coś podkradało Ci jajka, skoro znajdujesz jajka od innych. Nie wiem jak u Ciebie z podejściem do tego typu spraw jak pasza granulowana kupna, ale jej podawanie na pewien czas przez początkiem nieśności może ją znacznie przyśpieszyć.
  • 0

#446 Tofik

Tofik

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 4132 postów

Napisano 24 styczeń 2014 - 19:17

To szkoda że tylko mam kurkę:( co do paszy to ja daje tylko swoją własnej produkcji:)czyli ospa(pszenica jęczmień) pszenica ziemniaki ququ przepuszczona na gruby śrut:)a z zieleniny to mam tylko pekinkę od cale papu:)a i jeszcze dosypuje jakieś witaminy dla niosek ale nazwy nie pamiętam:(
  • 0

#447 wiejskieżycie

wiejskieżycie

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 2290 postów

Napisano 24 styczeń 2014 - 19:21

Też nie daję kupnej paszy. Tylko kurczętom, bo znacznie ładniej na niej rosną, ale tylko do pewnego czasu. Gdyby jednak w hodowlach nastawionych na jaja nie podawali takich pasz, to i produkcja była by moim zdaniem znacznie niższa. Ja jednak wolę poprzestać na swoim. Gdybym chciał jajko "wyprodukowane" przy udziale takiej paszy, to poszedłbym do sklepu. Twoje na pewno naniosą się zanim nastawisz inkubator.
Nie jestem ekspertem, bo moja wiedza opiera się wyłącznie na moim doświadczeniu, ale jedno jest pewne. Zbyt dużo białka w diecie, a kukurydza i pszenica na pewno kurom dużo tego dostarcza, do tego ziemniaki parowane i kurki po prostu się zabiałkowują, po czym zapasają i o niesieniu nie myślą. :)
  • 0

#448 Tofik

Tofik

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 4132 postów

Napisano 24 styczeń 2014 - 19:27

No ale ja niestety nic innego nie mam żeby in dać:(a co do paszy kupnej to uważam podobnie:)
Co do tego zapasania to taki zapasiony kaczorek na rosołek mniam mniam:)
  • 0

#449 wiejskieżycie

wiejskieżycie

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 2290 postów

Napisano 24 styczeń 2014 - 19:31

No kaczorek na pewno, ale kurka przeznaczona do jajecznej produkcji już trochę mniej. :) Wyrobią się Twoje na pewno. :)
  • 0

#450 Tofik

Tofik

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 4132 postów

Napisano 24 styczeń 2014 - 19:36

Będzie cieplej to i więcej będą biegać bo jak na razie to większość czasu siedzą w kurniku a zwłaszcza na grzędzie:(
  • 0

#451 wiejskieżycie

wiejskieżycie

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 2290 postów

Napisano 24 styczeń 2014 - 19:41

Moje ostatnio pomimo mrozu i to dość dużego powiedziałbym, z chęcią wyskakują z szopy, ba nawet spierdzielają pod nogami jeśli tylko wyczują chwilę. :) Kurki powinny chodzić po wybiegu, choćby dla zabicia nudy.
  • 0

#452 Tofik

Tofik

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 4132 postów

Napisano 24 styczeń 2014 - 19:47

One wychodzą tylko jak sie im otworzy a po jakimś czasie bunkrują sie w kurniku:( i tyle ich wizyty na dworze potem to nie liczne wychodzą a jak już to mongołki:)
  • 0

#453 wiejskieżycie

wiejskieżycie

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 2290 postów

Napisano 24 styczeń 2014 - 19:51

Widać dobrze je izolują te poskręcane piórka. :)
  • 0

#454 ania1983

ania1983

    byle do wiosny: ODCHOWAĆ INDYCZĘTA :D

  • Użytkownik
  • 3126 postów

Napisano 24 styczeń 2014 - 20:12

ale fajne te kurki masz Marcinie :)
  • 0

#455 wiejskieżycie

wiejskieżycie

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 2290 postów

Napisano 24 styczeń 2014 - 20:13

Dziękuję. Szkoda tylko, że 3 koguciki na zaledwie 4 kurki. :)
  • 0

#456 ania1983

ania1983

    byle do wiosny: ODCHOWAĆ INDYCZĘTA :D

  • Użytkownik
  • 3126 postów

Napisano 24 styczeń 2014 - 20:42

o matko! to biedne kurki mają ciężkie życie :D
  • 0

#457 wiejskieżycie

wiejskieżycie

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 2290 postów

Napisano 24 styczeń 2014 - 20:47

Radzą sobie. Co mnie dziwi, to to że te trzy koguciki żyją w bardzo zgodnej komitywie. Zero agresji. :)
  • 0

#458 wiejskieżycie

wiejskieżycie

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 2290 postów

Napisano 26 styczeń 2014 - 11:58

Moje indyczki z dedykacją dla Ciebie Aniu. Namawiaj męża, aż się zgodzi. :)

http://wiejskiezycie...-takie-biegaly-
  • 0

#459 Tofik

Tofik

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 4132 postów

Napisano 26 styczeń 2014 - 20:20

Fajne te indyczki takie rosołowe:)
Pozdrawiam
  • 0

#460 ania1983

ania1983

    byle do wiosny: ODCHOWAĆ INDYCZĘTA :D

  • Użytkownik
  • 3126 postów

Napisano 27 styczeń 2014 - 12:58

piękne indyczki:) dziękuję Marcinie :)
tak jak już napisałam Marcinie, mąż juz się zgodził, teraz tylko poluję na takie indyki bo u nas nikt nie ma, na wiosnę będziemy odwiedzać w miarę regularnie rynek w Dynowie i w Rzeszowie, może ktoś będzie miał małe do sprzedania :)
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych