Skocz do zawartości


Zdjęcie

Mój fotoblog.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
649 odpowiedzi w tym temacie

#181 wiejskieżycie

wiejskieżycie

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 2290 postów

Napisano 08 sierpień 2013 - 19:13

Dokładnie. W stado z chorobą lepiej nie pchać nowych osobników. Poniekąd jesteś zmuszony do zaprzestania powiększania stada na najbliższy miesiąc. Gąski na które czekam to Landesy. Są już duże, ale z przesyłką kiepskawo, bo gabarytowo do najmniejszych nie należą, więc chcę poczekać aż ktoś będzie jeździł po trasie i mi je podrzuci kawałek ode mnie.
  • 0

#182 Robert ;-)

Robert ;-)

    Duży Robert;-)

  • Super Moderator
  • 8014 postów

Napisano 08 sierpień 2013 - 20:10

Właśnie i po zakupach,ale może i lepiej,patrzyłem na te gęsi landes nie wiem czy to nie takie mieli kiedyś na targu ładne są będziesz miał ozdobę
  • 0

#183 wiejskieżycie

wiejskieżycie

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 2290 postów

Napisano 08 sierpień 2013 - 20:16

Wyłącznie jako ozdoba są kupowane. :) Wprawdzie to jedna z większych ras gęsi, bo gąsiory dorastają do 12 kilogramów, ale nie w pierwszym roku i przy właściwej diecie rzecz jasna, ale Ja jakoś nie zamierzam ich rozmnażać. Przynajmniej taki jest plan póki co, a co czas przyniesie kto wie. :)
  • 0

#184 Robert ;-)

Robert ;-)

    Duży Robert;-)

  • Super Moderator
  • 8014 postów

Napisano 08 sierpień 2013 - 20:21

czemu nie młode sprzedać kasa się zwróci a i mięsko też pewnie dobre
  • 0

#185 wiejskieżycie

wiejskieżycie

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 2290 postów

Napisano 08 sierpień 2013 - 20:23

Co do mięska to już gdzieś wcześniej pisałem że od blisko 11 lat nie miałem go w ustach, więc to akurat nie ten kierunek. :) Wystarczą mi te dwie, które mam nadzieję do jesieni będą już u mnie i będą raziły po oczach co niektórych lubianych przeze mnie obywateli wsi sąsiednich. :)
  • 0

#186 Robert ;-)

Robert ;-)

    Duży Robert;-)

  • Super Moderator
  • 8014 postów

Napisano 08 sierpień 2013 - 20:32

no cóż ja z tych mięsożernych jestem,a tak dokładnie miech im gula sklacze;-]też mam takich sąsiadów;-[
  • 0

#187 wiejskieżycie

wiejskieżycie

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 2290 postów

Napisano 08 sierpień 2013 - 20:36

Brakuje tylko perliczek w podwórku, ale to już nie problem. Wszystko jest do zrealizowania. Dochodziłem do 20 dorosłych osobników w ciągu roku. Wtedy najlepiej trzymać się z dala od ogrodzenia, bo krzyk niemiłosierny. Obcym absolutnie wstęp wtedy na podwórko wzbroniony. Punkt 6 rano, bo chyba wtedy kończy się cisza nocna i żeby nie było, że komuś robi się na złość, na płot siad i do dzieła. Zatyczki do uszu w ruch. :)
  • 0

#188 Robert ;-)

Robert ;-)

    Duży Robert;-)

  • Super Moderator
  • 8014 postów

Napisano 08 sierpień 2013 - 20:49

Ja też chciałem perlice ale właśnie z powodu tego krzyku ich nie mam wystarczy mi jak wypuszczę kaczki i gęsi rano to głowa boli ale pomysł ciekawy mam takiego przez płot co by mu podokuczać można było w końcu to wieś i zwierzęta można trzymać nawet te głośne;-] a tak do obcych dziobią ich bo raczej szczekać ni umieją;-]
  • 0

#189 wiejskieżycie

wiejskieżycie

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 2290 postów

Napisano 08 sierpień 2013 - 20:56

Myślałem, że mam jakąś fotkę moich krzykaczy, ale jednak nie. Po awarii sprzętu komputerowego nic się nie ostało z wcześniejszych zdjęć. Na szczęście mam dobrą znajomą, która tym "towarem" dysponuje i jak będzie trzeba, wiem gdzie uderzyć. Jak to mówią, "wolnoć Tomku w swoim domku", choć słyszałem, że jeden mieszkaniem wsi potrafi złożyć donos na policji na drugiego mieszkańca tej samej wsi, za zbyt głośne pianie koguta. Czy to nie paranoja jakaś. :) Za psa najlepiej spisują się gęsi, ale te zwykłe białe z wylęgarni. Kiedy miałem ich po kilkanaście w podwórku, nie było zmiłuj. Pies nie zauważył, a gęsi widziały i słyszały jak ktoś nadchodzi, bo miały lepszy punkt widokowy. Ludzie się bali wchodzić w podwórko, a listonosz nawet nie chciał z listami wchodzić. :) Do tego był taki indyk w zeszłym bodajże roku, który obcych odprowadzał od furtki do progu, czekał aż delikwent opuści dom i odprowadzał od progu do furtki. :)
  • 0

#190 Robert ;-)

Robert ;-)

    Duży Robert;-)

  • Super Moderator
  • 8014 postów

Napisano 08 sierpień 2013 - 21:08

Tak zwierzęta są mądre drób też pamiętam jak kiedyś babcia hodowała te białe gęsi to ganiały nas po podwórku i szczypały ale ten twój indor to dobry był jak lokaj zapowiadał gości
  • 0

#191 wiejskieżycie

wiejskieżycie

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 2290 postów

Napisano 08 sierpień 2013 - 21:22

Niestety wnuczek nie odziedziczył po dziadku skłonności i już po zabawie. Do tego rządził psem, bo gdyby pozwolić psu się wykazać, najprędzej zostałby zagnieciony łapami. :)
  • 0

#192 pawelxy1

pawelxy1

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 1125 postów

Napisano 08 sierpień 2013 - 21:56

Czy twe kurki lubią piwo?:D
  • 0

#193 wiejskieżycie

wiejskieżycie

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 2290 postów

Napisano 09 sierpień 2013 - 06:48

A czemu pytasz? Moja śp babcia jak pędziła bimber to ziarno pozostałe z takiego pędzenia wyrzuciła raz nieopatrznie w miejsce, z którego korzystał drób i nim się domyśliła czemu wszystkie kury i indyki się zataczają chodząc, minęło trochę czasu. :)
  • 0

#194 Robert ;-)

Robert ;-)

    Duży Robert;-)

  • Super Moderator
  • 8014 postów

Napisano 09 sierpień 2013 - 11:02

Witam ja kurom nie podaję piwa ani innego alkoholu ale kiedyś upiłem szczeniaka śmiesznie wyglądał tak mu piwko zasmakowało a ja głupi mu dałem;-[
  • 0

#195 wiejskieżycie

wiejskieżycie

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 2290 postów

Napisano 09 sierpień 2013 - 11:06

Z tego co wiem ludzie poją indory denaturatem, jeśli chcą by te wysiadywały jajka tak jak indyczki i to zdaje egzamin, ale należy ściśle przestrzegać dawek, żeby ptakowi nie zaszkodzić. Znam jednak przypadki, gdzie indory wysiadują jajka z własnej woli, bez konieczności pojenia "dynksem". :)
  • 0

#196 Robert ;-)

Robert ;-)

    Duży Robert;-)

  • Super Moderator
  • 8014 postów

Napisano 09 sierpień 2013 - 11:12

Babcia kiedyś opowiadała że kurom kwokom dali łyżeczkę wódki żeby siedziała na jajkach a ta jak dała dyla na podwórko i o tak się nasiedziała,ludzie mają mieli różne pomysły nie zawsze sztuczne a tak apropo indyk to on i tak wygląda jak anonimowy[taki czerwony nos ma] ;-]. Ale tak serio to indyki że wysiadują jajka to ciekawe muszą mieć dobry instynkt rodzicielski;-]
  • 0

#197 wiejskieżycie

wiejskieżycie

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 2290 postów

Napisano 09 sierpień 2013 - 11:18

Bardzo stadne ptaki. Częściej się to zdarza, jeśli indor nie ma partnerek w postaci indyczek. Widać coś do główki sobie nakładzie i siedzi. :)
  • 0

#198 pawelxy1

pawelxy1

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 1125 postów

Napisano 09 sierpień 2013 - 11:30

Troszkę z innej beczki. Chciałem jechać na zlot maluszków do Łodzi ale jestem gotowy zrezygnować z tego i oszczędzone pieniądze zostawić na ciągnik;d

A co do kurek to u mnie sytuacja się nieco poprawiła bo niosą troszkę więcej jajek tak 8-11 dziennie.
Ja też nie daje kurkom alko ale piesek lubi w malutkich dawkach tyle co nic;d


  • 0

#199 Robert ;-)

Robert ;-)

    Duży Robert;-)

  • Super Moderator
  • 8014 postów

Napisano 09 sierpień 2013 - 11:32

z braku laku to i kask rowerowy dobry;-] a tak serio to i dobrze czytałem gdzieś że nawet spory odsetek jaj się wykluło jak indyk siedział, natura swoje robi może tak jak piszesz jak indyk widzi że nie ma komu to sam się bierze za robotę;-]
  • 0

#200 wiejskieżycie

wiejskieżycie

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 2290 postów

Napisano 09 sierpień 2013 - 11:48

Dzisiaj opuszcza mnie druga parka moich kurek z opierzonymi łapkami. Opuściłem nawet cenę, bo to po znajomości, a i wiem że na pewno będą hołubione i że będą się z nimi obchodzić jak z jajkiem. :)
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych