problem z jajami

[Młody18]

a Więc temat jest taki, że posiadam 40 kur niosek i sprzedaje jaja. ludzie dzwonią i się biją o jaja a Ja nie nadązam zbierać na sprzedaż, bo ciągle mało jest.miesięcznie sprzedaje 200-300jajek Czy waszym zdaniem opłaca się kupić jeszcze w tym roku z 20 kur niosek , przetrzymać przez zime i na wiosne znowu By strzelały jajami ? co powiecie na ten temat ;> ?

[VoYtek8]

Jeśli masz zbyt, to kupuj więcej niż 20 kur, żeby taki interes wypalił musisz mieć klientów, a jak masz to już sukces praktycznie gotowy. Będzie Ci się opłacac trzymać je przez zimę bo na wiosnę wszystko Ci się zwróci. Pozdrawiam

[Młody18]

O tym samym kolego myśle po za tym jeszcze 2 kury siedzą i jedna ma 8jajek a druga 6. to jeszcze pisklęta wyjdą. chciałem powiekszyć hodowle , sprzedawać jajka i kase odkładać na kurnik , bo ten mam drewniany i już się sypie. ile by Mnie wyniósł taki kurnik 5x6 murowany ?

[VoYtek8]

Policz sobie ile pustaków musisz kupić no i jaka będzie ich cena, koszt zaprawy, robocizny nie licze bo myślę że takie rzeczy da się samemu robić, na dach krokwie no i łaty oraz blacha, drzwi, beton na podłodze, ogólnie trochę to wyniesie. Pozdrawiam

[Młody18]

mam forme do bloczków i jak bym sam je zrobił w tym roku a w następnym kase uskładał i zrobił dalej. ;> ? najważniejsze są mury i dach, a dalej to już bym sobie powoli kończył. w tym problem, że jeszcze rok szkoły Mi zostało..

[wiejskieżycie]

Weź pod uwagę, że z tych 14 jajeczek, które jeszcze leżą pod kwokami mogą się również wykluć koguciki. Jeśli chcesz dokupić kurek, to najlepsze były by takie, które sezon nieśny dopiero rozpoczną lub rozpoczęły stosunkowo nie dawno. Odradzam kupowanie kurek z ferm (tych dorosłych), bo z reguły są już po sezonie i bardzo trudno jest uzyskiwać od nich jajka w przyszłości. Zmiana warunków na typowo wiejskie i raczej ekologiczne powoduje u nich nagły spadek nieśności, co w połączeniu z dużą ich eksploatacją na fermie, nie wróży zbyt owocnych zbiorów. Jeśli masz możliwość zaopatrz się w kurki Leghorny. Wprawdzie jajeczka niosą mniejsze, ale należą do najlepszych na świecie kur niosek.

Dysponujesz własnym polem czy całą karmę kupujesz? W jakiej cenie sprzedajesz jajka?

[Młody18]

Już się raz natknąłem na te kury z fermy, to po 5 jajek Mi zniosły i pare zdechło a pare wgl przestało nieść. Nigdy więcej takich niosek. Kupuje przężyto i przenice oraz ospe z jajek wychodzi Mi 200-300zł miesięcznie. No i odliczyć pasze wychodzi 150-170zł na czysto. Kratkami sprzedaje . małych jajek 40 za 20zł a tych dużych 30 za 22zł. Nie narzekam. Jest dobrze, ale mogło by być lepiej myślałem też nad zielononóżkami

[Piotrek1]

Z zielononóżkami bardzo fajnie szło bo jeszcze rok temu zielononóżki i jajka z nich były modne, bo ekologiczne zdrowe itp. Ale w tym roku znajomi narzekają nie ma kupców ani na pisklęta ani na jaja. Tak więc myślę że dobre czasy na zielononóżki już minęły.

[Młody18]

czyli Leghorn najlepsze , jak narazie ;> ?

[wiejskieżycie]

Jeśli znajdziesz chętnych, to i zielononóżki mogą być. Nie wiem tylko jak jest z nieśnością tej rasy (na forum są ludzie, którzy je u siebie w gospodarstwach hodują, więc może ktoś napisze jak się sprawy mają). Ceny jajek od tej rasy kur wahają się nawet do 1,50 zł za sztukę, ale widziałem też wiele ogłoszeń o sprzedaży po 0,80 - 1,00 zł. Dużo zależy od obszaru kraju i w ogóle zainteresowania nabywców. Wprawdzie ostatnio obserwuje się większe zainteresowanie produktami ekologicznymi lub w dużym stopniu takimi będącymi, ale nigdy nic do końca wiedzieć nie można. Jeśli możesz dokup kurki, ale najlepsze były by takie z wolno - wybiegowych hodowli, najlepiej od kogoś znajomego, ale mało kto takich kurek chce się pozbyć. Chwilę temu u mnie na wsi przyjechali z kurami o jakich wspomniałem wcześniej. Cena wynosiła chyba 10 zł od sztuki. Wiadomo doliczają sobie za transport, ale nie ma się co łasić, nawet jak są ładne. Do tego często chorują na różnego rodzaju choroby układu oddechowego.

---

Leghorn jest o tyle dobry, jeśli komuś zależy na jak największej ilości jaj w roku, bo z tego co wiem jest to rasa o najwyższej nieśności spośród wszystkich ras kur. Tak na prawdę jeśli ktoś ma nawet zwykłe kurki nioski - Rossy, Messy - zakładając że jajeczka stara się "produkować" w sposób ekologiczny, może na tym zarobić. W moim stadku i w ogóle w okolicy Leghorny są nieosiągalne, o zielononóżkach nie wspominając, jednak jajeczka od moich kurek niosek sprzedawałem i właściwie sprzedaję jeśli coś się pojawi w nadmiarze, po 1 zł od sztuki ( w sumie teraz są to jajeczka od kur ozdobnych - znacznie droższe, ale skoro ktoś chce zjeść jajko wiejskie życzę smacznego i jajka wysyłam w świat) U mnie nie ma znaczenia czy jajko jest większe czy mniejsze. Zbyt jest, towaru brak.

[Młody18]

Panowie a jeszcze jedno pytanie. Z 50szt starczylo by mi obornika na 80 arow jesli chcialbym posiac przenicy i dac dobrze gnoju.? Mam 6 klase ziemi i nie wiem ile bym zebral z takiego kawalka. Moze z nawozem daloby rade.