Tofik Posted August 12, 2013 Report Posted August 12, 2013 Ups wróć "ładna"A co do gęsi jak macie zostawiać to lepiej 1+3 a niżeli 2+2 Quote
ania1983 Posted August 12, 2013 Author Report Posted August 12, 2013 mam nadzieję, bo normalnie bym ich nie karmiła chlebem, nawet nie wpadła bym na to, no ale ten brak ziemniaków :/ Quote
Robert ;-) Posted August 12, 2013 Report Posted August 12, 2013 Ja wiem nie zawsze się ma co się by chciało wiadomo praca ; czas pokarze;] ale sama za kielnię podziwiam;]. czyli wybierzecie zwykłe białe gęsi;] zdjęcie super dzięki;] te czarne małe dworki to takie jak moje a te bardziej szare to pewnie staropolskie podobne bynajmniej są a białe to te mulardy a nie mają czasem czarnych piórek na głowach ja kupiłem takie co miały być mulardami to mają czarne plamki pozdrawiam Quote
ania1983 Posted August 12, 2013 Author Report Posted August 12, 2013 Robert, jeszcze nie wiem jakie gąski kupimy, jakie będą do kupienia, chciała bym kupić kilka białych bo miałam teraz i sa to piękne, wręcz anielskie ptaki ale chciała bym też kilka garbonosych bo to śliczne ptaszki. zresztą które nie sa ładne? ;D a co do kaczek, to na zdjęciu sa tylko mulardy to te białe, żadnych kropek nie mają, a reszta to dworki, tę sa czarne, lub biało czarne Quote
Robert ;-) Posted August 12, 2013 Report Posted August 12, 2013 Garbonose są ładne ładniejsze chyba nawet od tych białych tylko głośno krzyczą ale ich uroda rekompensuje te niedogodności a Sławek ma rację lepiej jeden gąsior na trzy gęsi zostawić tak samo z kaczkami po co mają się bić o samice,to nie wiem już sam jak to z tymi mulardami niby w zeszłym roku miąłem 4 to też całe białe były Quote
Tofik Posted August 12, 2013 Report Posted August 12, 2013 Zawsze najlepiej jednego zostawić bo w innym wypadku będą walki az jeden drugiego przedmorzeja do dzis miałem 3 kaczorów ale jak dzis dudowaly sie na kupe to biegusy nie wiedziały gdzie maja sie schowac wiec teraz mam jednego z kaczkami jednego w lodowce a jednego uduszonego w brytfance któremu zjadłem udka na kolacje:) Quote
ania1983 Posted August 13, 2013 Author Report Posted August 13, 2013 Robercie, to że garbonose głośno krzyczą mi absolutnie nie przeszkadza ;D ja z moją to sobie codziennie gęgałam u mnie im głośniej tym weselej dla mnie, co innego natomiast myśli mój mąż i dlatego nie zgadza się na perliczki :/co do parki, to właśnie gdzieś czytałam żeby gąsior miał jedną maksymalnie 2 samiczki, bo jak jest ich więcej to jajka są często nie zapłodnione. hahaha Tofik to ten z brytfanki musiał być najsmaczniejszy ;D no nic, nie ma co planować, na wiosnę będę widziała ile będę miała gąsek, wtedy będę myślała Quote
wiejskieżycie Posted August 13, 2013 Report Posted August 13, 2013 Dużo zależy od temperamentu gąsiora. U mnie w stadku na jednego przypada 5 gąsek i pierwsze 41 jaj było ekstra zapłodnionych. Jakie było zapłodnienie późniejszych nie wiem, bo jajka były skarmiane kurczętami, psem i kotami. Jeśli zależy Ci na gabarytach gęsi oraz na jak najlepszym przyroście masy, to polecam gąski białe (najlepiej Kołudzkie) lub gąski Landes. Jedne i drugie choć te drugie znacznie chętniej wysiadują same jajka, z tym że gąska Landes zniesie ich maksymalnie 20 w ciągu jednego cyklu, natomiast u gąski białej wygląda to znacznie, znacznie lepiej. Nie pamiętam już dokładnie, ale moja biała gąska w pierwszym roku życia zniosła chyba z 70-80 sztuk. Białe gąski Kołudzkie u mnie dorastały do 8 kg (gąsiory). W tej chwili hoduję gąski Kubańśkie, tę wspomnianą białą i mix po niej i po gąsiorze Kubańskim. Mix przyrósł znacznie szybciej niż gąski Kubańskie. Wejdź na mojego floga i zobacz jaka jest różnica w proporcji jego i reszty, choć są z tego samego dnia. Co do chleba to sprawa wygląda jeszcze tak, że im mniej w nim dodatków i różnego typu świństw (to zależy od piekarni), tym mniejsze ryzyko, że kurkom się zaszkodzi podając go. To taka swoista ruletka. Ja bym odradzał jego podawanie w zbyt dużych ilościach i zbyt często. Do tego najlepiej podawać drobniutkie suche okruszki. Chleb wolniej się w żołądku i w wolu rozkłada i się psuje, wtedy kwasy chlebowe niszczą żołądek i wątrobę. W przypadku kurek objawami mogą być sine dzwonki i grzebienie. Quote
ania1983 Posted August 13, 2013 Author Report Posted August 13, 2013 Wiejskieżycie, a jak na tego floga wejść? co do chleba, to moje kury go nie dostają, kury są typowo na jajka chowane więc mają tylko pszenice, co jakiś czas kukurydza, no i to co same znajdą.ten nieszczęsny chleb to tylko kaczuszki dostająja miałam teraz właśnie białą gęś, piękna, spokojna tylko kaczki i kurczaki atakowała, ale do mnie przychodziła żeby ją pogłaskać no i jako że chodziła luzem to jak coś na polu z mężem robiliśmy to była zawsze przy nas, dlatego tak trudno było nam ją zabić, no ale na ten czas nie było innego wyjścia.a co do rasy, to nie wiem jaka to była, bo u nas na rynku mają ludzie ale nie wiedzą co ;/ kaczki pekin, kury zapytaj jakie, no jak to? kura to kura ;D gęś to gęś ;D ale znalazłam juz inny ryneczek 20 km. ode mnie i tam za rok najpierw się skierujemy Quote
wiejskieżycie Posted August 13, 2013 Report Posted August 13, 2013 Wejdź w zakładkę "FOTO I VIDEO ALBUM'' tytuł wątku "Mój fotoblog" na pierwszej stronie wątku podałem link, który odnosi do fotek. Musisz przejrzeć, bo są miesiącami i w lipcu chyba zamieszczałem ostatnie fotki gąsek. Czas na aktualizację. Przyjemnego oglądania. Quote
pawelxy1 Posted August 13, 2013 Report Posted August 13, 2013 Ania gdy chcesz mieć bardziej smaczne jajka to dawaj kurkom skorupki jajek pokruszone, to co zostaje po obiedzie typu ziemniaki kasza itp, trawe posiekaną zboże i lucerne;dBd miała smaczne jajka;d Quote
ania1983 Posted August 13, 2013 Author Report Posted August 13, 2013 Wiejskieżycie, obejrzałam zdjęcia, śliczne masz te gęsi i jaki one mają duży wybieg...ale koteczki to masz cudowne śliczne i słów mi brak jakie jeszcze Paweł, skorupki jaj kury dostają , chociaż w okresie jak są kaczki to więcej kaczki zjadają tych skorupek niz kury kurom mielę i do zboża wrzucam bo inaczej nie ruszą, kaczuchom natomiast daję całe.trawy kurom nie siekam, bo same sobie skubią co chcą a resztki po obiedzie zawsze lądują na kompoście, kompost jest na wybiegu więc kury co chcą wyjedzą a reszta się rozkłada na super czarną ziemię Quote
Robert ;-) Posted August 13, 2013 Report Posted August 13, 2013 Witam dla kur na zimę dobra jest też kreda pastewna zmieszana z paszą działa na wzmocnienie skorupek jajek ;] a i zapomniałem o tych gęsiach ja mam gąsiora garbonosego i dwie gęsi to tak krzyczą że głowa boli zwłaszcza o 6 rano jak już im się znudzi siedzenie w kurniku a i tego samego względu nie mam perlic tylko u mnie to rodzince przeszkadza;[ pozdrawiam Quote
pawelxy1 Posted August 13, 2013 Report Posted August 13, 2013 Dzięki Robercie;d Bd musiał zacząć stosować/. Aniu a masz lucernę bądź cykorię? Liście buraków pastewnych jak najbardziej do żywienia się nadają.Króliki za to uwielbiają mlecz, lubernę i babkę lancetowatą;d Quote
ania1983 Posted August 13, 2013 Author Report Posted August 13, 2013 kreda pastewna, miałam kupić i jakoś ciągle mi schodzi... ale na skorupki jaj przez zimę ani w ogóle nie narzekam, zresztą na kurki też w zimie miałam 6 kur i codziennie 6 jaj, przez całą zimę.niestety nie mam lucerny, cykorii tym bardziej, na wiosnę będzie trzeba o czymś pomyśleć.a królik to babkę i mlecz wiem że bardzo lubi do tego krwawnik, koniczyna i osty takie kujące ze muszę mu w rękawiczkach rwać a jako przysmak dostaje co kilka dni gałązkę piołunu, uwielbia go Robercie, moje zwierzaki w lecie to na zewnątrz są zazwyczaj przed 6 wiadomo, potem im dłuższa noc tym dłużej siedzą w kurniku. a co do perlic, to ja męża już trochę namawiam, nie zgadza się, zaparł się i koniec, ale w końcu dopnę swego, bo pamiętam z dzieciństwa smak rosołku na perliczkach ;D Quote
pawelxy1 Posted August 13, 2013 Report Posted August 13, 2013 Moje od 6 - 21 różnie w zimie to wiadomo jak ciemno to chowają się;dPiołun? To ciekawe dzięki;d Quote
Robert ;-) Posted August 13, 2013 Report Posted August 13, 2013 Jak jadę do pracy to wypuszczam przed szóstą cały inwentarz ale teraz jak mam urlop a jest już po żniwach to chciało by się do tej siódmej pospać a tu wrzaski i trudno trzeba wstać ja mam króliki ale one mają tylko siano [zboże takie jak i kury] suchy chleb i marchew ale z królikami koniec jeszcze z tydzień i się ich pozbędę.Aniu to kury dobrze ci się niosły skoro 100% nieśności ale sześć jajek dziennie to i tak dużo kto to zje tyle dziennie nie próbowałaś odsprzedać nadwyżki pozdrawiam Quote
ania1983 Posted August 13, 2013 Author Report Posted August 13, 2013 jaja sprzedawałam na święta ludziom, bo tu sie prawie nikomu nie niosły, ale to dlatego ze ludzie karmią kury przede wszystkim ziemniakami, kury są zapasione a taka to sie nie niesie...co nie sprzedałam to po rodzinie na święta też dostali. Paweł, ale z tym piołunem to ostrożnie dla królików, bo nie wiadomo jak działa w większej ilości, tak jak pisałam mój to dostaje jako przysmak bo uwielbia ale tak 2-3 razy w tygodniu po gałązce, jak wyjątkowo mała to dwie Quote
Robert ;-) Posted August 13, 2013 Report Posted August 13, 2013 A jak tam wyszła klatka dla królików kto wygrał? Quote
ania1983 Posted August 13, 2013 Author Report Posted August 13, 2013 wydaje mi się, ze ja wygrałam wprawdzie moja klatka jest o połowę mniejsza bo to dla samca, ale ja sobie ładnie deseczki najpierw na cyrkularce wszytskie przyciełam a potem robiłam klatkę, a mąż docinał jak któraś wystawała piłą motorową jeszcze tylko siatkę założyć, ale jaką siatkę kupic do klatek?? Quote
Robert ;-) Posted August 13, 2013 Report Posted August 13, 2013 Jest taka siatka o oczkach nie wiem 3na 3mm ja chyba taką kupowałem albo 5 na 5mm z drutu zgrzewanego koszt coś 14zł za m2 Quote
ania1983 Posted August 13, 2013 Author Report Posted August 13, 2013 Robercie, dzięki jak będziemy na zakupach to popatrzymy na taką, może w sobotę juz pojedziemy po króliki, no chyba ze mężowi coś wypadnie w pracy ... Quote
Robert ;-) Posted August 24, 2013 Report Posted August 24, 2013 Witaj Aniu i jak z królikami zakupione? jak tam mają się twoje zwierzątka?;] pozdrawiam Quote
ania1983 Posted August 24, 2013 Author Report Posted August 24, 2013 Robercie, króliki jeszcze nie kupione, klatki czekaja prawie gotowe, mąż musi tylko drzwi zamocować. nie ma czasu żeby podjechać i kupić te króliki, mąż niedługo jedzie do szpitala i mamy masę roboty przy domu którą trzeba skończyć...a co do reszty zwierzaków, to dziękuję dobrze sie mają kaczkom w końcu udało sie kupić ziemniaki i od tygodnia chodzą zadowolone i najedzone a i ja jestem spokojniejsza.kura chyba mi na jajkach siądzie, kwoczy od 3 dni, a dzisiaj w południe siadła i tak siedzi...nie na jajkach bo jajka pozbierałam jak zwykle przed południem, ale jak jej nie przejdzie, to muszę się na wieś wybrać i kupić kilka jaj od kogoś kto ma kury i koguta bo u mnie koguta w tej chwili brak.a jak by już siadła to nie chcę jej odbierać możliwości wysiadywania jaj, będę wiedziała na przyszły sezon przynajmniej jaka z niej kwoka no ale to jeszcze nic pewnego... Quote
Robert ;-) Posted August 25, 2013 Report Posted August 25, 2013 Witaj;]to jeszcze jest czas na króliki lepiej jest w lato bo woda chociaż nie zamarza,to fajnie że ziemniaczki kaczkom kupiłaś;]a co do kwoki to ja już chyba dał bym sobie z kurczakami na zimę bo jak się wyklują to będzie koniec września ale jeśli masz dobre warunki dla kurczaków to na wiosnę będziesz miała młode nioski lub smaczny rosołek z kogutków no i sprawdzisz jej zdolności rodzicielskie u mnie na ponad 20 kur dorosłych tylko jedna kwoczy ,pozdrawiam;] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.