Kwestia opłacalności 2ha ?

[malyrol]

Może przejdę odrazu do rzeczy - kupiłem dom na wsi z ziemią 1,80 ha. Na gospodarstwie mam do dyspozycji stary pług 2-skibowy, kultywator, brony, stodołę (2 "klepiska" + 1 poddasze), chlew z 2 patykami i stoisko dla 3 krów, 2 garaże i mały warsztacik. W stodole przechowuję opał na zimę (drewno) bo pod domem jest tylko bardzo malutka piwnica. A przez drogę mam sąsiada który ma gospodarstwo ok 15 ha (1 ciągnik i pare maszyn, bez kombajna zbożowego).

Moje pytanie, czy mając do dyspozycji powyższe "rzeczy" jest sens, opłacalność by cokolwiek samemu uprawiać na niecałych 2 ha ??? Czy lepiej oddać w dzierżawę ? Ile mogę zarobić na dzierżawie ???

 

[VoYtek8]

Z dzierżawą to jest różnie bo zależy jak się z dzierżawcą dogadasz. Pozostaje jeszcze kwestia tego jaka to jest klasa ziemi, napisz jaka to wtedy będzie łatwiej ocenic czy Ci się to opłaca. Mimo wszystko sądzę że lepiej będzie jak sam tą ziemię będziesz uprawawiał zasiejesz zboże (jakie to się okaże w zależności od klasy ziemi) potem skosisz, masz gdzie je trzymać więc poczekasz na dobrą cenę i sprzedasz z zyskiem. Pozdrawiam

[malyrol]

Jeżeli chodzi o klase ziemi to jest to V klasa, na pewno nie jest to gleba ciężka, nie należy do górzystych czy kamienistych

[pablos]

witam ja na twoim miejscu oddałbym to w dzierżawę i miał problem z bańki mam parę ha

ziemi tej klasy musi być naprawdę sprzyjający rok aby coś zostało tym bardziej że nie

masz swoich maszyn i wszystko musisz wynająć w kwestii dzierżawy zapytaj w po ile za ha

jest w okolicy za tę klasę ziemi zbyt dużo nie dostaniesz pozdro !

[VoYtek8]

Na V klasie no to możesz uprawiać no najwyżej żyto, a jak doprowadzisz ziemię do bardzo dobrej kultury to może spróbować zasiać owies. Ziemniaków tez możesz na własne potrzeby tam zasadzić. Jednak problemem jest to że nie posiadasz ciągnika i będziesz musiał do wszystkiego wynajmować, dlatego myślę że jeśli nie masz na zakup choćby t-25 albo c330 to lepiej oddaj tą ziemię w dzierżawę, nic nie będziesz robił i masz pieniądz gotowy do kieszeni i inni się martwią, a budynki inwentarskie możesz przeznaczyć na przechowywanie opału, garażowania samochodu, trzymania narzędzi jak kosiarka itd. Pozdrawiam

[malyrol]

Mam możliwość nabycia bardzo tanim kosztem ciągnika Białoruśki - tylko na cele obróbki tej ziemii. Tylko, że kwestia tych pozostałych maszyn ... no i kwetia plonu. Ale ok, dzięki za wypowiedzi - chciałem poznać zdanie tych, którzy zajmują się uprawą roli na codzień. Pozdro

[VoYtek8]

Masz pługi i kultywator więc najważniejsze sprzęty masz, jak dokupisz ciągnik to będziesz w miarę samodzielny, wystarczy że skompinujesz jakąś przyczepkę i sobie poradzisz z resztą tak jak piszesz masz sąsiada który może pożyczyć Ci niektóre maszyny. Wszystko teraz zależy od tego czy lubisz i czy masz czas na uprawę ziemi po pracy. Kokosów z tego miał nie będziesz, tyle że zawsze będziesz stawał się lepszym i bardziej doświadczonym rolnikiem i za jakiś czas będziesz gotów powiększyć areał żeby notować zyski. Ogólnie na V klasie to będziesz robił po kosztach albo z minimalnym zyskiem. Mam pytanie jeszcze za ile ten ciągnik masz okazję kupic? Pozdrawiam

[malyrol]

Co do kupna to rozmowy jeszcze trwają - tylko, że to byłoby od rodziny, takiej dalszej. A szału to raczej nie będzie, bo tamten "ciągnik" to jakiś czas temu poszedł w odstawkę i jest garażowany pod chmurką. Ostatnio widziałem go 2 lata temu i już wtedy nie wyglądał za ciekawie. To jest jak z tym przysłowiem o darowanym koniu : D

[VoYtek8]

Wiesz jak on jest tylko wizualnie słaby to tym się nie przejmuj, ważne żeby silnik chodził, skrzynia biegów była w miarę no i podnośnik działał i to jest najważniejsze bo ciągnikiem z np. zardzewiałą maską czy błotnikiem bez lakieru da się robić. Pozdrawiam

[Wielki124]

jedynie ogrodnictwo albo zasiać topinamburem

[pawelxy1]

Wielki skąd te smutne ogłoszenie? Przecież żyto też wzejdzie i skoro malyrol ma 1.8ha to będzie miał z 6-7 ton żyta to się opłaca.

Kukurydzę też możesz zasiać. I ze 2 byki hodować i bd miał zysk;d

[VoYtek8]

7 ton żyta z 1.8ha? To jakieś niespełnione marzenie, gdyby taki plon byłby osiągalny to u mnie we wsi nie leżały odłogiem hektary piachów... Jak żyto jest dobre to da się ukosić 2t/ha, a jak naprawdę jest świetne to 3t/ha, a przy obecnej cenie tego zboża to się wogle nie opłaca... Z dwóch byków też zysk będzie taki że aż płakać się chce, a kukurydza na V klasie zbyt dobrym pomysłem nie jest. Pozdrawiam

[pawelxy1]

no byk jeden kosztuje 8 tys a za dwa to ma 16 tys plus 2 tys ma 18 tys po roku odliczajac kosztu to wyjdzie z 13tys;ld

[VoYtek8]

To tylko tak kolorowo na papierze wygląda, bo gdyby tak było to można byłoby wyżyć z hodowli 5 byków, a tak nie jest. Policz koszty wszystkiego to niewiele co zostanie. Pozdrawiam

[Rolnik z Pomorza]

No zgadzam się z VoYtkiem z dwóch byków rocznie to wyżyć nie można bo po pierwsze kukurydza na V klasie nie urośnie. Do tego trzeba doliczyć koszt nasion, koszt wynajęcia siewnika, oprysk, nawozy, a najdroższy jednak jest zbiór.

Z kolei jeszcze trzeba te cielaki kupić. Cena 1000 zł/ szt. to jeszcze może być mało.

Trzeba też mieć jakieś siano i może śrutę.

 

A poza tym ja chciałbym dostać za byka 8 tys zł. Jak sługo ktoś go hodował skoro tyle dostał. be wg. cen jakie ostatnio się utrzymują musi on ważyć ponad tonę. A tak żeby miał 700 kg to 2 lata mozna liczyć.

[pawelxy1]

U mnie półtora roku i mają ponad tone.

Gospodarz właśnie ostatnio tak sprzedawał 20 byków i za to kupił za 180tys Fendta.

[Rolnik z Pomorza]

A to tak z ciekawości dla powiększenia swojej wiedzy i doświadczenia, czym je karmisz i co w jakich ilościach?

[Wielki124]

pawelxy1 jaki się wielki hodowca zrobiłeś byka się dochowałeś gratuluje

[pawelxy1]

Wielki bez większych złośliwości tłumaczę tylko malyroy owi że u mnie na wsi takie coś jest.

A ja nie mam byka i nie będę mieć.

I nie będę z tobą w dyskusję wchodził i zniżał się do twego poziomu

[Mysliwy]

pawelxy1 co ty gadasz za glupoty jakie 8 tys za byka? ile on musi wazyc albo kto ci go za tyle kupi?

Mi poubojowo jak byk ma te 900-1000kg mięsność ok 65% + kontrakt 7 tysięcy nie wyjdzie a co mowic o 8.....

 

[Tofik]

Pawle gadać każdy może, bo wiele jest takich ludzi co lubią sobie dodawać

Pozdrawiam

[pawelxy1]

Myśliwy i Tofikarius nie musicie mi wierzyć ale widziałem że sprzedał 20 byków w cenie po 8 tys.

A u mnie nawet do 9 tys dochodzi cena byka półtora rocznego więc nie mówcie że gadam głupoty bo

obrażacie moją osobę

[pablos]

młody człowieku gadasz głupoty i piszę to bez żadnych złośliwości ja sam zajmuję się hodowlą

od 25 lat z tego co mi wiadomo nie posiadasz żadnych zwierząt hodowlanych więc nie jesteś

w temacie a to że ktoś mówi że sprzedał i wziął tyle kasy po prostu wciska kit pozdro!

[pawelxy1]

Pablos i tutaj mnie obrażasz. Nie ktoś a wujek mojej babci. To chyba by mnie nie okłamał prawda?

A CHYBA WIEM jakie u mnie są ceny od 7- max 9 tys zł.

za byka od 1 tony do tony i ileś kilogramów.

[Rolnik z Pomorza]

A ja znam sąsiada i wiem że to było na fakcie że w zeszłym roku sprzedał kilka byków mięsnych i miały coś ok. czy ponad 900 kg, ale hodował je ponad 3 lata, a karmił sianokiszonką, kiszonką z kukurydzy, śruty, a to czy też jakieś koncentraty czy pasze to nie wiem, ale to już jest bardziej zbliżone do realnej prawdy.