Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kulinaria, TYLKO SPRAWDZONE PRZEPISY


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
417 odpowiedzi w tym temacie

#401 sandzia111

sandzia111

    Bywalec

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 111 postów

Napisano 25 kwiecień 2022 - 11:26

Na imprezy polecam jako przekąskę: tortilla+ posmarować sosem czosnkowym i ketchupem + podsmażona pierś z kurczaka w kostkę + mix sałat + opcjonalnie ogórek pomidor... zwijasz boki lekko do środka, następnie w rulon. Przeciąć na pół i ustawiać takie tortille jedna obok drugiej. U nas wszyscy lubią..

 

Nie rozpada się po zwinięciu? Przekrawać na mniejsze części czy zostawić taki jeden większy naleśnik zwinięty?


  • 0

#402 czesiek888

czesiek888

    Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 218 postów

Napisano 29 wrzesień 2022 - 09:40

Żeby się nie rozpadło najlepiej wykałaczką "skleić"


  • 0

#403 ania1983

ania1983

    byle do wiosny: ODCHOWAĆ INDYCZĘTA :D

  • Użytkownik
  • 3126 postów

Napisano 27 październik 2022 - 21:14

Jej, nie wiem jakim cudem. Ale po latach zajrzałam ;) Fajne przepisy się widzę przewinęły, niektóre sobie przypomniałam. 

Kurde...Fajnie wrócić na stare śmieci :D 


  • 0

#404 Vademecum

Vademecum

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 8629 postów

Napisano 28 październik 2022 - 06:32

O! Witaj
  • 0

#405 ania1983

ania1983

    byle do wiosny: ODCHOWAĆ INDYCZĘTA :D

  • Użytkownik
  • 3126 postów

Napisano 28 październik 2022 - 07:16

Hej Vademecum  :D

Jak już jestem, podam super przepis na szybki i prosty chleb ;)

Na razie na drożdżach, bo nie wiem czy ktoś sie bawi w zakwas ;)

 

SZYBKI CHLEB

kilo mąki, u mnie to orkisz, żyto i czasem pszenna. 

pół kostki drożdży

ok. 800ml płynu. Nikt nie mówi, ze musi to być woda ;) Jogurt naturalny, kefir, maślanka, mleko...Wszystko to świetnie się sprawdza i pysznie smakuje. 

łyżka soli

 No i cała filozofia :D Wszystko wymieszać, ma być konsystencja gęstej śmietany. Jak za mało płynu, to trzeba dolać. Bo jak używa sie mąki pełnoziarnistej, to tego płynu pójdzie więcej. 

I albo to całe ciasto, albo można wg uznania dodać otręby, nasiona, czy jakieś zioła. 

 

Piec standardowo w 220 stopniach. 45-50 min. 


  • 0

#406 Vademecum

Vademecum

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 8629 postów

Napisano 28 październik 2022 - 08:50

Na te czasy niewiadomego do super pomysł, w moich okolicach można kupić na zsiadĺym mleku.
Może masz przepis na zakwas i chleb na zakwasie ?
Ja uważam , że tylko na zakwasie chleb może być prawdziwy, choć jakby chcieć go szukać można by paść śmiercią głodową :)
  • 0

#407 JoTeS

JoTeS

    Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 239 postów

Napisano 28 październik 2022 - 08:53

Witaj Aniu, ja się bawie w zakwas, ale muszę przejść z żytniego na pszenny,żytni to jednak ciężki chleb.

A jak tam u Ciebie z drobiem, pamiętam jak marzyłaś o indykach hehe


  • 0

#408 ania1983

ania1983

    byle do wiosny: ODCHOWAĆ INDYCZĘTA :D

  • Użytkownik
  • 3126 postów

Napisano 28 październik 2022 - 09:11

Vedemecum, mam i przepis na zakwas i sam zakwas i przepis na taki chleb. Ale to wieczorem siądę i napiszę. Bo o tej porze to czasu mało. Zaraz do przedszkola jadę i potem już do wieczora czas z dzieciakami, a nie z laptopem :D

JoTeS, a no miałam indyki. Piękne, staropolskie. Ale potem...Poszłam do pracy, potem wyjechałam za granicę i trzeba było się tak indyków jak i kózek pozbyć. No i obecnie mam tylko kury na jajka. Chociaż, takie czasy, że powoli myślimy do powrotu do większej samowystarczalności. Kaczki kupujemy na wiosnę, to potem mamy na rosoły i obiady jak znalazł. Stare kury też w rosole lądują, więc przynajmniej nie muszę kupować tego czegoś co drób sie nazywa w sklepie. Ale na wiosnę planujemy powrót do indyków, gęsi, perliczek, no i kaczki... 


  • 0

#409 czesiek888

czesiek888

    Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 218 postów

Napisano 28 październik 2022 - 10:42

ania czy Wasze kury mają cały rok jaja? Moje obecnie są chyba na L4 od 3 tygodni praktycznie nic.. :( co podajecie kurom w takim wypadku do jedzenia?

Moje dostają wszystko, mają parowane ziemniaki a nawet buraki...


  • 0

#410 JoTeS

JoTeS

    Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 239 postów

Napisano 28 październik 2022 - 13:48

Nooo to będziesz miała znowu żyjące podwórko, super :D.


  • 0

#411 Vademecum

Vademecum

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 8629 postów

Napisano 28 październik 2022 - 17:41

o to czekam na ten przepis :)
  • 0

#412 ania1983

ania1983

    byle do wiosny: ODCHOWAĆ INDYCZĘTA :D

  • Użytkownik
  • 3126 postów

Napisano 28 październik 2022 - 20:09

Czesiek, moje miały "strajk". Jakoś dziwnie w tym roku, bo gdzieś końcem wakacji. Ale to z racji, ze stare. Młode dopiero zaczynały się nieść. Moje nie mają takich frykasów. Pszenica musi im wystarczyć, plus odpadki z kuchni. 

Vademecum, chleb na zakwasie piekę od lat. Miałam jakiś okres przerwy, ale generalnie piekę od dawna. I dopiero niedawno trafiłam na rewelacyjnie prosty i pyszny przepis. Chleb wychodzi zawqsze. I nie ważne jakie mąki użyję. Czy dodam nasiona czy nie. Ale jak się proporcji trzymam i wykonania, to najlepszy chleb pod słońcem. I w sumie praktycznie sam się robi. 

 

1-2 łyżki dokarmionego zakwasu

350g mąki żytniej

200g mąki pszennej

350ml wody

9g soli

 

Zrobić zaczyn ze 150 g mąki żytniej, zakwasu i 150ml wody. Zostawić przykryte ściereczka na ok. 18 godzin.

Po tym czasie dodać resztę składników, wymieszać i przełożyć ciasto do foremki. Ciasto ma konsystencję bardzo gęstej śmietany. Zostawić na 3-5 godz do wyrośnięcia. Tempo rośnięcia zależy od temperatury, wilgotności i dojrzałości zakwasu. 

Wyrośnięty chleb, pieczemy od zimnego piekarnika przez 60 min, w temp 220 stopni. Grzałka ustawiona góra-dół. Bez termoobiegu. Jeśli zacznie się z wierzchu przypalać, to przykryć papierem do pieczenia w trakcie, albo folią. Mi się jeszcze taki przypadek nie trafił. A ten konkretny przepis wykorzystauję już chyba z pół roku. 

 

A zakwas? Najprostsza robota ;)

Bierzesz dzisiaj 50 gram mąki żytniej razowej i 50 gram wody. Mieszasz w litrowym słoiku, zakręcesz i zostawiasz. Jutro dokładasz do słoika znowu 50 gram mąki i 50 gram wody. I tak w sumie przez 5 dni. Po 5 dniach masz zakwas na których upieczesz swój pyszny domowy chlebek ;) Oczywiscie zakwasu nigdy nie wykorzystujesz całego. Zostawiasz w lodówce zawsze odrobinę, aby mieć na kolejny start. Czyli przed każdym planowanym pieczeniem, wyjmujesz zakwas z lodówki i go dokarmiasz. 

W razie jak bym napisałą coś niejasno, pytaj ;)


  • 0

#413 JoTeS

JoTeS

    Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 239 postów

Napisano 28 październik 2022 - 20:43

Ja robię też wg tego przepisu ale jest za ciężki i żytniego wsadu będzie tylko zakwas a reszta czyli 150 g + 400 g pszenicy ale to plan na przyszły tydzień i zobaczę jak taki wyjdzie.


  • 0

#414 ania1983

ania1983

    byle do wiosny: ODCHOWAĆ INDYCZĘTA :D

  • Użytkownik
  • 3126 postów

Napisano 28 październik 2022 - 21:15

JoTeS, ja zazwyczaj używam orkisz razowy z domieszką żytniej mąki. Albo razowej, albo chlebowej. Lubię takie chlebki. Nawet moje przedszkolaki zajadają sie takim świeżym chlebem, prosto z piekarnika. Wtedy tylko masło, zimne mleko i kolacja z głowy :D 


  • 0

#415 Vademecum

Vademecum

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 8629 postów

Napisano 29 październik 2022 - 06:59

Dziękuję. Najbardziej mi pasi ' Sam sie robi " Zastanawiaĺem się nad " Dokarmionym zakwasie " ale w dalsz3j części przepisu wszystko sie wyjaśniĺo.
W mojej okolicy żytni chleb niemal nieosiągalny, jedziesz 25 km za chlebkiem i bywa że niema , także tylko przy okazji zaglądam do tradycyjnych piekarni.
Masełko przywoże z Finlandi, bije każdą naszą najlepszą osełke. Najlepsze byłoby takie przez gospodynie zrobione, ale ja krowy widuje we francji , Szwecji, Finlandi,Dani a nawet w Angli :)
Na północy Skandynawi niema kukurydzy a i kiszonek z łąkowych niewiele, a krówki pasą się nawet w żadkich lasach międzykamieniami.
Jeszcze ras dziękuje i Pozdrawiam.
  • 0

#416 ania1983

ania1983

    byle do wiosny: ODCHOWAĆ INDYCZĘTA :D

  • Użytkownik
  • 3126 postów

Napisano 29 październik 2022 - 07:12

Vademecum, właśnie na jakimś temacie czytałam, ze masło wozić z Finlandii. No, zazdroszczę. Ja takiej możliwości nie mam. Więc kupuję co jest w sklepie. Byle nie masło z Biedronki, bo niby na nim pisze też 82% tłuszczu i że masło, ale moim zdaniem daleko temu do masła. Wolę te co mają 83% i kupić drożej, ale smaczniejsze w zwykłym sklepie. U nas jeszcze krowy na wsi sie spotyka. Tzn. po sąsiedzku mam 2. Ale tam mleko wolą oddawać do mleczarni, niż sprzedać. Więc nie mam dostępu. Z mężem myślimy o powrocie do kóz. Ale to trzeba mieć czas. A na razie z tym czasem, to ciężko. Dużo się u mnie zmieniło, więc i czasu nie ma wiele. 

A wracając do chleba, to naprawdę polecam. Raz zrobisz, i potem zobaczysz, że tak naprawdę to wsypać składniki, zamieszać i potem to już czekasz. Ot...cała robota ;)


  • 0

#417 JoTeS

JoTeS

    Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 239 postów

Napisano 29 październik 2022 - 18:32

Wrzuciłaś Ania fajne skojarzenie, koza, mleko, masło...Jak to z tym jest? Robiłaś kiedyś? Z kilku dni trzeba zbierać i co z tym mlekiem bez śmietany nada się jeszcze na twarożek, czy tylko do wypicia, bądź skarmienia dla zwierząt? Litr śmietany trzeba by mieć do robienia tego masła, a ile to litrów koziego mleka?

 

A co do chleba to nastawiłem dziś nowy zakwas z żytniej gruboziarnistej i taką będę go karmił, a tak jak pisałem reszta to pszenna. Tak więc na przyszły weekend będę miał chlebek.


  • 0

#418 ania1983

ania1983

    byle do wiosny: ODCHOWAĆ INDYCZĘTA :D

  • Użytkownik
  • 3126 postów

Napisano 30 październik 2022 - 07:23

Jotes, robiłam masło kozie. Ale nie z litra śmietany ;) Bo ja miałam tylko 2 kozy. Mleczne, ale jednak tylko 2. 

Twaróg z mleka koziego jest boski. A ser podpuszczkowy kozi, zalany oliwą, czy olejem z przyprawą, to poezja smaku. U nas mleko kozie wykorzystywało się na maksa. Serwatkę w upały można pić ze smakiem, a jak jej za dużo, to chleb na niej upiec. 


  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych