jaki używany ciągnik?-60-80KM

[henry]

siemanko

poszukuje ciągnika w przedziale mocy 60-80KM,będzie służył jako główny ciągnik w gospodarstwie,(pomocniczy mam C330),na areale 18ha.Podpowiedzcie mi jaki wybrać(zetor,ursus,MF ) czy może coś innego.

[Ojciec]

Hej powiedz nam coś więcej pewnie napęd na 4 koła mile widziany powiedz nam jeszcze przedział wiekowy oraz cenowy z turem czy bez?

[henry]

napęd na 4 mile widziany ale nie koniecznie,raczej bez tura a co do ceny to do 20tys.

[Polaro]

Według mnie wystarczył by Mtz 82 , z turem nie ma problemu jak byś chciał , i nawet tani jak na tą moc.

[VoYtek8]

Fergusona 4x4 w takiej cenie nie znajdziesz to pewne. Z Ursusem też będzie ciężko, może co najwyżej jakiś 914, ale jeśli będzie kosztował poniżej 20tyś to w dobrym stanie raczej nie będzie. Moim zdaniem najlepszy byłby tak jak powyżej pisze MTZ 82, ew, możesz poszukać jakiegoś Zetora. Czasem się trafiają starsze Zetory 6254, w przystępnej cenie. Pozdrawiam

[íktorn]

W tym przrdziale cenowym zmiesci sisu też Forstchrit koni ma

Trochę więcej bo od 100 do 120. I części niedrogie

 

[massay1]

Mtz jest bardziej uniwersalny od forszaja. Jest lżejszy, 80 koni pasuje praktycznie do wszystkiego od rotacyjnej, przewracarki taśmówki np. do pługa czwórki, grubera, brony i siewnika . Jazdę forszajem z rotacyjna już sobie nie wyobrażam. No i części... nie drogie a ilości dostępnej na necie nie dorównuje chyba żadna marka.

na moje oko za 20 koła to praktycznie nie masz wyboru. Może zetor ale trzeba by okazje ustrzelić. Bo i na starego w dobrym stanie trochę za mało kasy.

[simson54]

Hmm a może ursus c 360 albo c 360 3 P dałby sobie rade na 18 hektarach miałby wsparcie od c 330

[garzew]

A nie myślałeś o jakimś ursusie c385, dodatkowa moc zawsze się przyda. W tej kwocie też można już kupić używany ciągnik w dobrym stanie.

[íktorn]

Według mnie to ciagnik powinno się dopasować do maszyn które się ma lub zamierza kupić

 

 

[massay1]

Za 20 koła 80-ki nie kupi uczciwej a ładować się w grubo ponad dwudziestoletnią nie ma sensu. Poza tym to też ciężki ciągnik i mało uniwersalny. Zaś 60-ka to nie ciągnik na 18 hektarów. Zdrowie stracisz a robota będzie cie męczyć niemożliwie. Osobiście stawiał bym na mtz-ta.

Iktorn ma racje... musi dopasować więc forszaj czy 80-ka na jedyny ciągnik w gospodarstwie niezbyt się nadaje.

Szukaj ruska. Jesteś w górnym zakresie mocy która cię interesuje, ciągnik lekki i oszczędny co robi go uniwersalnym nawet do przewracarki, łatwy w naprawie, jest duży wybór na rynku. Możesz też poszukać mtz-ta 550 ale osobiście wolał bym 82. ma dwa razy tyle przełożeń i napęd który się przydaje.

[henry]

siema

a co powiecie na temat MF 575 , jak on się sprawuje i jakie na zużycie paliwa.Który bardziej oszczędny MF ,MTZ czy Zetor

[VoYtek8]

Co do Masseya Fergusona 575 to jest w miarę dobry ciągnik tyle że ciągnik przy takich gabarytach powinien posiadać 4x4. Twoje 18ha to spory kawałek pola i ciągnikiem z napędem tylko na tył ciężej Ci będzie pracować. Poszukaj tego MTZ-a 82 bo to ciągnik praktycznie idealny na taki areał, pociągnie pługi 4, przy lżejszych pracach się sprawdzi, spali mniej niż Zetor o takiej mocy, a części będzie miał tańsze niż do MF. Pozdrawiam

[íktorn]

Większość ciagnikow posiada wady i zalety tymbardziej używany nie często 25

Letni więc warto by się faktycznie zastanowić nad tym jak

Jest to łatwa w naprawie maszyna i tu faktycznie tej cenię to

MTZ czy Forstchrit czy 80 to najlepszy wybór co do Mtz to zdażają się kłopoty jak padnie skrzynia. Biegów. Za to silniki są długowieczne forstchrit jest obolowaty i mało skrętny ale ciąg ma ogromny i w ciężkiej pracy łyknie 12 l

Ale i zrobi. Ursusy wszyscy znamy

[massay1]

Ze skrzynią w mtz-cie nie jest tak źle. Sama transmisja jest podzielona na trzy człony:skrzynia redukcyjna, skrzynia biegów i tylny most. Wszystko można wyjąć osobno ma wtedy niewielkie gabaryty nie trzeba dźwigu żeby to zrobić wystarczy jeden facet z dwunastoletnim synem. Dosłownie. Prawidłowo eksploatowana nie przynosi żadnych kłopotów. Każdy na pewno wie jaka jest skrzynia w 80-ce. Wiecznie coś, wiecznie brzuch oblepiony olejowym błotem i rzadko kiedy są wszystkie przełożenia jakie były za nowości.

Ja bym dodał jeszcze inny ważny fakt odnośnie części. Ich dostępność wspominałem ale posiadając jeden ciągnik czas dostarczenia i ich cena która ma decydujący wpływ na wysokość dochody z gospodarki. Nie ukrywam że w tym temacie jestem zdecydowanym zwolennikiem mtz-ta i śmiało można powiedzieć że biorąc pod uwagę każdy aspekt porównujący te ciągniki praktycznie każdy przemawia za tym ciągnikiem.

[henry]

witam

co możecie powiedzieć na temat ciągnika BELARUS 4X4 CAB LOADER ,jego wady i zalety no i jakiej jest mocy.

[*SSaPeRR*]

witam

co możecie powiedzieć na temat ciągnika BELARUS 4X4 CAB LOADER ' date='jego wady i zalety no i jakiej jest mocy.

[/quote']

 

Nie wiem czy dobrze myślę ale tu nie chodzi o typ ciągnika, tylko tłumaczenie na język angielski. CAB - kabina, LOADER - tur...

 

A tak do tematu kolega też szuka maszyny w takim przedziale mocy jak w temacie i podesłał mi link:

 

allegro.pl/mtz-82-belarus-1984r-4x4transport-gratis-bydgoszcz-i3556424637.html

 

Jak za tą cenę to na zdjęciu jako-tako... Ciekawe co by się pokazało w pracy.

 

Pozdrawiam

[henry]

Ostatnio oglądałem Sama Centurion 75 i szukam opinii na jego temat jak się sprawuje jego wady i zalety.Który by był lepszy Same czy MTZ Belarus 562 .Biorąc wszystkie aspekty za i przeciw (bezawaryjność, żywotność , dostępność części )

[Ojciec]

Moim skromnym zdaniem mając kwotę 20 000 zł nie pchał bym się w ciągniki zagraniczne gdyż z reguły remonty są bardzo drogie niekiedy potrafią osiągnąć cenę 10 000 zł i więcej, a nowej maszyny nie kupisz w tym przedziale cenowym. MTZ według mnie odpada części jest w bród i bardzo tanich lecz z jakością części jest bardzo źle właściwie to gruz nie części. Jeżeli jesteś majsterkowiczem, uwielbiasz grzebać się ciągle w smarach i co jakiś czas rozbierać ciągnik w drobny mak to polecam MTZ-ta. Czekają cię nieustanne wycieki nie wiadomo nawet z skąd znajomy zrobił hydraulikę w MTZ-cie za 2700 zł ale puścił całą nową instalację pompa mocniejsza ciągnik ten pracuje w wycinaku. Według mnie najlepszym rozwiązaniem dla ciebie był by zakup naszego rodzimego ciągnika. Ursus był by dla ciebie najlepszy za ta cenę znajdziesz nawet z napędem 4x4 oczywiście stan wizualny nie będzie idealny ale to jest nieważne na pewno posiadasz w domu pędzelek albo kupisz pistolet za 30 zł i pomalujesz go sobie w zimowe wieczory. W najgorszym wypadku wyremontujesz cały ciągnik za niewielkie pieniądze nie narażając domowego budżetu. Jeżeli byś się zdecydował na Ursusa np C-385 lub większego to kupuj tylko z eksportu o rodzime maszyny rzadko kto dba każdy stara się z nich wyciągnąć jak najwięcej. Silniki w ciągnikach z eksportu na ogół są nie do zdarcia, łatwo poznać ciągnik z eksportu powinien posiadać tapicerkę lub jej pozostałości podbitkę na dachu. Natomiast jeżeli nie chcesz pchać się w takie duże maszyny to polecam MF-ursus 255 nie mylić z 3512 itp , 255 są lepiej wykonane mają żywotniejsze podzespoły mój chodzi 25 lat praktycznie bez remontu. Pozdrawiam.

[massay1]

Kolego najwyraźniej niewiele wiesz o mtz-cie. Twój opis tego ciągnika jest mocno wyolbrzymiony.

Posiadam i z rzeczy przez ciebie wymienionych jedynie wycieki oleju są racją ale tylko w przypadku niedbalstwa i niewiedzy wcześniejszego właściciela. Reszta to bzdury.

 

[pablos]

zgadzam się z massay1 jestem posiadaczem Belarusa 82 mam go od nowości ma 3500 mtg i jedyne

co mu dolega to niewielkie wycieki z ciągnik ma zamontowany tur może jest mało zwrotny ale

unosi 1500 bez żadnych balastów z tyłu !

[massay1]

Jak się zna ciągnik, zależy i ma chęci to wycieków nie ma. Największym problemem ruskich jest to że cała hydraulika jest na zewnątrz ciągnika i poprowadzona sztywnymi rurami. jak to rury drgają i z czasem lubią popuścić skręcane połączenia. A najbardziej newralgicznym punktem a jest dosłownie jeden jest uszczelnienie jabłek rozdzielacza. Założenie porządnego oringu eliminuje wyciek na długo. Tylko tyle i całe gadanie o wyciekach bierze w łeb.

Nawiasem mówiąc jak ulane są ciągniki ursusa dużej serii. Hydraulika w nich jest jeszcze większą tragedią niż w ruskim. problem gdzie kolwiek dostać się bez grubszego rozbierania i tradycyjnie brzuch zaklejony marasem na amen. To tak dla porównania.

tak że nie jest z tym ruskiem tak źle jak by się wydawało.

[henry]

Z tego co piszecie dochodzę do wniosku że MTZ(Belarus) byłby najlepszym rozwiązaniem . Za tą sumę widziałem w miarę młodsze roczniki MTZ niż Ursusa a nie mówiąc już o MF.Od znajomego słyszałem Ze MF to totalne czyściochy co do paliwa w odróżnieniu do MTZ.

Koledzy a jak w MTZ jest rozwiązany WOM ,jego prędkości i zachowanie się w kombajnie czy nawet w glebogryzarce.

[massay1]

Wom zależny i niezależny, obroty 540 i 1000. Załączany mechanicznie lub elektrohydraulicznie mechanizmem opartym na przekładni planetarnej i taśmach hamujących.

Załączany bez użycia sprzęgła a samo jego używanie nie ma wpływu na wom. Ogólnie wom całkiem w porządku tyle że wymaga obsługi, raz za czasu regulacji taśm.

Dobrze ustawiony jest nie do zatrzymania.

[henry]

czy w modelu belarus 562 4x4 jest tak samo(540/1000)?