Kamilc-360 Posted October 25, 2013 Report Posted October 25, 2013 Witam otóż potrzebuje zakupić mały ciągnik do odśnieżania i pracy z ładowaczem czołowym. Od razu mówię że nowe maszyny mnie nie obchodzą tylko C-330 albo T-25. Który będzie lepszy w zimę? I w ogóle czy opłaca się montować w T-25 tura? Bo słyszałem że ma strasznie mały udźwig, (ale śnieg chyba podniesie xD) Quote
sszymonss Posted October 25, 2013 Report Posted October 25, 2013 Nie prawda że t-25 ma mniejszy udźwig od c-330 mój podnosi wał o wadze 800kg na wolnych obrotach.Jak masz dobry rozdzielacz i pompę to podniesie nawet dużo więcej od c-330. Do tura to ma tył troche za lekki i nie ma sprzęgła dwu stopniowego,ale za to masz rewers mechaniczny.Ja mam t-25i c-360 i właśnie na ursusie mam tura 2 sekcyjnego bardzo dobry udźwig Quote
VoYtek8 Posted October 25, 2013 Report Posted October 25, 2013 Kupuj C330 tylko nie M bo podobno mają wycieki w skrzyniach biegów i mają półpłaską przednią oś która jest o wiele gorsza od tej starej okrągłej. Ursusik jest bardzo oszczędny w pracy dlatego przy turze możesz jeździć i jeździć zanim cały bak wypalisz. Do odśnieżania jest to ciągnik idealny bo w jeździe do przodu z pługiem do śniegu ma wbrew pozorom dużą siłę, wiem bo mam Ursusa c335m w turem i mam spych do śniegu i czasem pchamy nim takie masy śniegu że po prostu nie wierzę że on tyle da radę. Atutem przemiawiającym za Ursusem jest to że jest chłodzony cieczą więc odpalisz go nawet w największe mrozy, bo możesz zalać go płynem, albo wlać gorącą wodę i odpali, T-25 ma za to chłodzenie powietrzem no i z tego co słyszałem że z paleniem w duże mrozy nie jest tak kolorowo. Chyba zaletami Władka jest rewers i to że jest oszczędniejszy jeśli chodzi o parkotanie bez obciążenia, ale w pracy to c330 jest wygodniejsza i nią więcej zrobisz. Pozdrawiam Quote
sszymonss Posted October 25, 2013 Report Posted October 25, 2013 Bierz T-25 tylko z oryginalną kabiną masz tam nawiew ogrzewanie ,ogrzewanie jest słabe ale zawsze jakieś jest jak sprawne ,kabine masz szczelną i cicho w środku ,nie to co w c-330,możesz radio zamontować i fajnie słychać ja mam radyjko nawet na maksymalnych obrotach w orce można muzyki słuchać.Ogólnie nie ma porównania w kabinie do c-330. Powiem krótko jest wygodniejszy od trzydziestki. Quote
simson54 Posted October 25, 2013 Report Posted October 25, 2013 ja też bym wolał kupić c 330 niż t-25 do tych ruskich nie mam przekonania Quote
VoYtek8 Posted October 25, 2013 Report Posted October 25, 2013 Wiesz do c330 są różne kabiny są takie co w nich łeb urywa, a są i takie że się miło pracuje, teraz te co nowe robią to w ogóle są dobre wyciszone, wszystko poobijane w materiały, cicho, szczelnie, a radio zamontować to każdy głupi potrafi, a i w c330 wujek ma i po sadzie tak jeździ parę lat i wszystko dobrze słychać. Pozdrawiam Quote
Miki Posted October 26, 2013 Report Posted October 26, 2013 Ogólnie rzecz biorąc wolę C-330. Układ biegów 4 i R praktycznie jak rewers, tak jak Wojtek powiedział hałas zależy od kabiny. Jeśli chodzi o ładowacz czołowy to zdecydowanie wybierz C-330 ale proponował bym z nowym typem przedniej belki ponieważ jest ona wytrzymalsza na obciążenia i nie pęknie tak łatwo, Ursus ma także cięższy tył, co także jest zaletą. W t-25 strasznie nie podoba mi się pozycja za kierownicą tj. fotel jak dla mnie za wysoki, a kierownica w dziwnej pozycji (u mnie po paru godzinach pracy na Rusku skutkowało to pozycją stetryczałego staruszka i brakiem możliwości przyjęcia prostej pozycji jak to przystało na homo sapiens). Fakt jeszcze jedna ważna sprawą apropos zimy jest to, że Ursus jest chłodzony cieczą, a skutek pozytywny tego już pewnie sam znasz. Ale to tylko moja opinia i wybierzesz sam. Pozdrawiam i powodzenia! Quote
massay1 Posted October 26, 2013 Report Posted October 26, 2013 Osobiście wolał bym 330. Na marginesie starego typu oś, okrągła jest mocniejsza od płaskiej. 330 ma lepszy skręt, łatwiej założyć wspomaganie ukł. kierowniczego czy choć by przekładnie z 60-ki co dużo pomoże przy pracy turem, możliwość założenia ogrzewania, lepsze hamulce, solidniejsza budowa, mniej upierdliwa hydraulika, dwustopniowe sprzęgło. To tak na szybkiego. Jest też droższa. Jeśli masz budżet szukaj 330. Quote
Miki Posted October 26, 2013 Report Posted October 26, 2013 "...Na marginesie starego typu oś' date=' okrągła jest mocniejsza od płaskiej..."[/quote'] Jedną z zalet płaskiej osi jest mniejszy promień skrętu ,możliwy do uzyskania większy rozstaw osi i to że jest lepiej dopasowana do ładowacza. I tyle napisze w tym temacie, a kolega wybierze sam. Quote
massay1 Posted October 26, 2013 Report Posted October 26, 2013 Rozstaw oś płaska od 1250-1600 a oś okrągła 1250-1750. Promień skrętu obie mają taki sam. Koledze coś się pomyliło. Quote
adam1208 Posted October 26, 2013 Report Posted October 26, 2013 Bierz c330 . Mam porównanie bo posiadam c330 i od tygodnia mam t25 - może kwestia przyzwyczajenia ale na c330 jak sie przesiądzie z ruska to całkiem inna bajka . Quote
przemek2092 Posted October 28, 2013 Report Posted October 28, 2013 Miałem przyjemność pracować i na tym i na tym i też jestem za c330 jeśli do śniegu to proponował bym ci jakiegoś zadbanego 28 kupić za świat ci wystarczy a chcesz turem śnieg zgarniać czy kupić pług natki montowany do przodu ? Quote
Kamilc-360 Posted October 29, 2013 Author Report Posted October 29, 2013 Ja chcę ciągnik (chyba tak jak piszecie wybiorę C-330) turem ładować węgiel, a pług do śniegu będzie z tyłu. I tu mam jeszcze pytanie czy ten obciążnik ta skrzynia z piachem musi być cały czas założony przy pracy? Bo w zimę będę miał z tyłu pług to jak to jest z tym? Quote
VoYtek8 Posted October 29, 2013 Report Posted October 29, 2013 Ta skrzynia z piachem to przeciw waga i jest zakładana po to żeby odciążyć przód, a przedewszytkim chodzi o to też lżej się kręciło kierownicą i koła przednie tak nie siadały. Bez tej przeciwwagi też da się pracować tyle że jest mniej wygodnie. A jeśli już będziesz miał tura założonego to nie rób sobie pługa na tył tylko na przód do tura, odśnieżysz wtedy szybciej i dokładniej + masz możliwość spychania śniegu na hałdę co jest wygodne, a pługiem zamontowanym na tył to spychasz tylko na bok i koła przygniatają śnieg zanim go odgarniesz, a podczas odśnieżania w dużych zaspach, albo podczas odwilży to problem. Pozdrawiam Quote
Kamilc-360 Posted October 30, 2013 Author Report Posted October 30, 2013 Wiem że lepiej bybyło z pługiem zamontowanym na turze tylko że jest on droższy niż ten na tylny TUZ a poza tym co chwila bym musiał zdejmować łyżke a zakłdać pług bo tur jest mi potrzebny do ładowania węgla w zimę pozdrawiam Quote
kubusjettaII Posted October 30, 2013 Report Posted October 30, 2013 a ja cały czas myślałem że przeciwwaga jest zakładana w celu dociążenia tyłu żeby tylne koła nie traciły przyczepności, ale mogłem się mylić, poza tym ładowacz w 330 nie ma siłowników dwustronnego działania czyli montowanie do niego pługa do śniegu mija się z celem bo musiałby być mocno dociążony, w innym razie może się samoczynnie unieść nad spychanym śniegiem. to takie moje spostrzeżenia przy pracy 360 z ładowaczem. Quote
Fronio12 Posted November 1, 2013 Report Posted November 1, 2013 jak najbardziej c330m do lekkich prac jest najlepszy i przy tym jest chlodzony cieczą Quote
Tofik Posted November 1, 2013 Report Posted November 1, 2013 Trzydziestka może i tak ale na pewno nie M-ka jak już to zwykła 330 a jeszcze lepiej 28 bo jest niedozaj....nia jak ruskiPozdrawiam Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.