grzesiek12031980 Posted November 3, 2013 Report Posted November 3, 2013 Podpowiedzcie gdzie najlepiej umiescic kolo kopiujace w plugu zagonowym. Quote
massay1 Posted November 3, 2013 Report Posted November 3, 2013 Przy ostatniej odkładnie. Przednie opierają się wtedy na tuzie ciągnika dociążając koła napędowe. Minus to trudniej odorać od wyższej lub nierównej miedzy miedzy bo kółko idzie po niej i kopiuje nierówności. Quote
przemek2092 Posted November 3, 2013 Report Posted November 3, 2013 A jaki pług masz na myśli ? model ile skib ? Quote
henryk Posted November 3, 2013 Report Posted November 3, 2013 u mnie koło jest tylko potrzebne po to żeby dociążać pług trzy skibowy ale też mam je pomiędzy 2 a 3 odkładnią raz po raz tylko dotyka ziemi,natomiast przy miedzy podnoszę je całkowicie do góry żeby ewentualnie o jakis kamień nie zawadzało-pozdrawiam Quote
Mikruss Posted November 3, 2013 Report Posted November 3, 2013 owszem przy maly m plugu to sobie mozesz bez kolka jechac, ale jak jest wiekszy np 4 skiby to nie da rady juz taka zabawa.ja mam na samym koncu Quote
przemek2092 Posted November 3, 2013 Report Posted November 3, 2013 To jest kwestia ustawiania z ciągnikiem mi sie wydaje, jeśli kółko jest na końcu to musimy ładnie ustawiać regulacje ramienia mi, wygodne jest jeśli kółko jest z przodu ale to sie sprawdza tylko w mniejszych pługach Quote
VoYtek8 Posted November 3, 2013 Report Posted November 3, 2013 Dokładnie, przy dużych pługach kółko jest na samym końcu ramy, zaś w 2 skibowym pomiędy odkładniami, a w 3 skibowym pomiędzy 2, a 3 odkładnią. Ja orzę 2 skibowym to zawsze na opuszczonym kółku bo wtedy się równiej orze, tylko jak zaczynam, albo kończę to kółko podnoszę. Pozdrawiam Quote
massay1 Posted November 3, 2013 Report Posted November 3, 2013 Dużych jak dużych. Zachodnie od trzyskibowych w górę mają zazwyczaj kółko na wysokości ostatniej odkładni. Jest w tym logika jak wspomniałem przednie odkładnie dociskają koła napędowe. W polskich pługach których od lat kopiuje się konstrukcję bez większego zastanowienia koło jest zaraz za wieżyczką a czasem na wysokości przedostatniego korpusy. Mam polską czwórkę, kółko można przełożyć w dowolne miejsce ale najlepiej sprawuje się gdy jest na końcu. Przerobione sprawdzane. W dwuskibowych takie zamiany mijają się z celem. Quote
grzesiek12031980 Posted November 4, 2013 Author Report Posted November 4, 2013 Chyba Was poslucham i dam je na koniec. Quote
massay1 Posted November 4, 2013 Report Posted November 4, 2013 A jaki jest duży pług? Jak jest długi to musisz powietrza pilnować w oponach, może na początku jest ciężej ustawić, mogą dać w tyłek luzy układu zaczepowego i gorzej się zachowuje gdy jest nierówne pole. Ale jak dojdziesz z nim do ładu to jest ok. Mi czwórka tak ciśnie koła w ziemię że jak wjadę na glinę to opony potrafi spuczyć ponad 10 cm. Ogólnie to samo mocowanie kółka elegancko wyczyść tak by montowało i demontowało się lekko i rób próby w polu. Quote
grzesiek12031980 Posted November 4, 2013 Author Report Posted November 4, 2013 Jest to 3 grudziadzka,boje sie tylko czy jak traktor bedzie sie zapadal to kolko wjezdajac w to zmieni glebokosc pracy pluga. Quote
kubusjettaII Posted November 4, 2013 Report Posted November 4, 2013 ja mam przy ostatniej skibie i sprawuje się nie nagannie, problem jedynie przy brzegach, czasami przeszkadza jak są jakieś słupy itp Quote
massay1 Posted November 4, 2013 Report Posted November 4, 2013 Jeśli koła jadące w bruździ zapadają się bo jest np.mokro, bruzda jest przysypana skibami to będzie się zmieniała głębokość pierwszej odkładni i następnych stosunkowo mniej. Jeśli będzie to krótki podskok to pług nie zdąży zmienić głębokości. Ale to się dzieje bez względu na umiejscowienie kółka. Pobaw się tym kółkiem... taka moja rada i wybierz to co będzie ci najbardziej odpowiadało.jak napisałem wcześniej większość zachodnich pługów w tym trzyskibowych mają kółko podporowe przy ostatniej odkładni. I nie słyszałem żeby ktoś z tego powodu narzekał. Quote
grzesiek12031980 Posted November 4, 2013 Author Report Posted November 4, 2013 Chodzi mi o to ze kolko trafiajac na zerwana lewym kolem ziemie zapada sie poniewaz jedzie po sladzie lewego kola. Quote
henryk Posted November 4, 2013 Report Posted November 4, 2013 jeśli pompa i podnośnik są sprawne, a powinny to nie powinno być źle nawet bez koła a poza tym ja od czasu do czasu patrzę do tyłu i w razie czego mam dźwignie z prawej strony w zasięgu ręki,trochę gorzej gdy orzę obrotowym i jadę akurat lewym kołem w bruździe ale do wszystkiego idzie się przyzwyczaić,ponadto dym z komina daje znać że z tyłu coś nie tak-pozdrawiam Quote
grzesiek12031980 Posted November 4, 2013 Author Report Posted November 4, 2013 A moze macie pomysl jak dorobic domowym sposobem gumowe kolo do niego? Quote
henryk Posted November 5, 2013 Report Posted November 5, 2013 ja mam od malucha starego typu,po prostu przyspawałem ośkę przednią z wąsem,założyłem bęben(bęben hamulcowy i piasta stanowi całość),przykręciłem koło i po kłopocie-pozdrawiam Quote
grzesiek12031980 Posted November 5, 2013 Author Report Posted November 5, 2013 Ja osobiscie myslalem o jakims szerszym. Quote
garzew Posted November 6, 2013 Report Posted November 6, 2013 Takie kółko spokojnie wystarczy. Mam identyczne zrobione na końcu pługu zagonowego 3-skibowego. U mnie w 60-tce niestety pompa już nie trzyma jak należy i takie koło rozwiązuje problem. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.