Zetor 5211 - czy warto wymienić silnik na 4-ro cylindrowy?

[Fronio12]

Powiedzcie mi czy jak wstawię silnik 4-ro cvlindrowy do zetora 5211 to skrzynia i inne pod zespoly beda sie nadawac i czy wytrzymaja wiekszy silnik

[VoYtek8]

I co Ci da to wstawienie większego silnika? Chyba tylko palił będzie 2x więcej. Pozdrawiam

[Fronio12]

czemu wcale tak duzo nie palą a za to bedzie wieksza moc . I tak muszę remontowac silnik to moze odrazu go zamienie albo jest jeszcze opcja sprzedania go tyle ze z uszkodzonym silnikiem za duzo nie wezme

[VoYtek8]

Nie ważne z jakim silnikiem pociągniesz nim najwyżej pług 3 skibowy. Spalanie to sobie obczai porównując Ursusa c360 i c360 3p, zrobisz nimi to samo tyle że 3p pali trochę więcej niż Ursus c330. Jedyny problem to jest to że 3 cylidrowiec jest cięższy do naprawy, ale dobry mechanik sobie ze wszystkim poradzi. Nie zmieniaj silnika, kupisz używany który Ci się posypie po 2 latach, jak masz swój co go znasz to odremontuj i jeździj dalej na tym. Pozdrawiam

[majk44]

Fronio , odpowiadając na twoje pytanie , ja bym wyremontował ten stary silnik. Koszt nowego silnika będzie grubo ponad 10 000zł , a za połowe tego doprowadzisz swój do perfekcyjnego stanu. Chyba że masz zamiar zakupić używany , ale wtedy to loteria i oby się nie okazało że i ten będzie nadawał się tylko do remontu.

Pytanie ; o ile więcej mocy będzie miał używany silnik 4-ro cylindrowy od wyremontowanego 3 cylindrowego?

Z tego co ja się orientuję to silnik 4 występował w 7211 (i pochodne) a 3 w 5211 (i pochodne) i tylko taka była między nimi różnica (mogę się mylić) także pozostałe podzespoły mieli wspólne.

 

 

VoYtek , nie można porównywać c 360 3p do zetora 5211. Spalanie 5211 może i jest trochę wyższe niż w 3p (wszystko zależy jeszcze od stanu obydwu tych ciągników) ale komfort i wygoda pracy 5211 jest o wiele wyższa niż w c360 o ile można powiedzieć że w c360 jest jakakolwiek wygoda.

Spróbuj popracować c360 w polu przez kilka dni a później przesiądź się do zetora i wtedy będziesz miał porównanie.

 

[Fronio12]

Faktycznie silnik 4-ro cylindrowy bedzie troche kosztował. Sprawdzilem juz troche na ten temat , wiec raczej pujdę za waszą radą i wyremontuje ten silnik co mam tylko aby dobry mechanik sie za to wzioł. A co do komfortu pracy nigdy nie zamienił bym zetora na c-360 lub 3p a i spalanie w zetorze nie powiedział bym że jest wieksze poniewarz zetor zrobi to samo co oba modele

[VoYtek8]

Fronio ' date=' odpowiadając na twoje pytanie , ja bym wyremontował ten stary silnik. Koszt nowego silnika będzie grubo ponad 10 000zł , a za połowe tego doprowadzisz swój do perfekcyjnego stanu. Chyba że masz zamiar zakupić używany , ale wtedy to loteria i oby się nie okazało że i ten będzie nadawał się tylko do remontu.

Pytanie ; o ile więcej mocy będzie miał używany silnik 4-ro cylindrowy od wyremontowanego 3 cylindrowego?

Z tego co ja się orientuję to silnik 4 występował w 7211 (i pochodne) a 3 w 5211 (i pochodne) i tylko taka była między nimi różnica (mogę się mylić) także pozostałe podzespoły mieli wspólne.

 

 

 

VoYtek , nie można porównywać c 360 3p do zetora 5211. Spalanie 5211 może i jest trochę wyższe niż w 3p (wszystko zależy jeszcze od stanu obydwu tych ciągników) ale komfort i wygoda pracy 5211 jest o wiele wyższa niż w c360 o ile można powiedzieć że w c360 jest jakakolwiek wygoda.

Spróbuj popracować c360 w polu przez kilka dni a później przesiądź się do zetora i wtedy będziesz miał porównanie.

 

[/quote']

 

Źle zinterpretowałeś moją wypowiedź, ja nie porównuję Ursusa c360 3p do Zetora tylko c360 3p do 360. Chodzi mi o to żeby pokazać iż silnik czterocylindrowy pali dużo więcej niż trzy, a robote robisz podobną. Ursusem c360 miałem okazje popracować i nie byłem zachwycony, może to dlatego że całe życie pracowałem na c330, ale wiem że Zetor jest ciągnikiem o wiele mocniejszym. Pozdrawiam

[massay1]

Gdybyś silnik czy moc zwiększył w ciągniku który do pracy w polu ma chociaż cztery biegi do dyspozycji odczuł byś na bank oszczędność. Zetor czy 60-ka ma ledwo dwa. W wielu pracach tylko jeden. Tutaj mając mocniejszy silnik a nie zmieniając maszyny nic nie zyska prócz większego spalania.

Z drugiej strony zaś kilka koni więcej i zwiększając nacisk na tylną oś zmniejszasz poślizg, skracasz czas uprawy a z tym zużycie paliwa na areał. Nie mylić ze spalaniem na godzinę. Czyli wszystko zależy nie od samego silnika ale i całej reszty mniej czy bardziej drobnych detali.