Vademecum Posted October 17, 2015 Report Posted October 17, 2015 też tak miałem na płynie ale zawsze bilans był ujemny, odparowuje. Układ chłodniczy w 1614 ma pojemność jakieś 24 litry Quote
henryk Posted October 17, 2015 Report Posted October 17, 2015 oczywiście że bilans będzie zawsze ujemny,jest rzeczą naturalną że każda ciecz paruje,ale jesli np. w mojej 60-ce przy uprawianiu 6 ha rocznie wyparowuje 1 l na rok to uważam to za b.dobry wynik-pozdrawiam Quote
Vademecum Posted October 17, 2015 Report Posted October 17, 2015 1 litr to spoko , ale jak mi znikało 2x5 litrów płynu w roku to przeszedłem na rynnianke a tak kombinując to myśle, że jakby wywalić uszczelke z korka z tą sprężyną i podłożyć coś w rodzaju uszczelki pod korek uszczel,iając korek z górnym rantem chłodnicy a wężyk pociągnąć do naczynia zbiorczego umieszczonego powyżej chłodnicy nawet w kabinie na widoku to spełniłoby wszystkie oczekiwania roberta 1983 może u siebie tak zrobie i łatwiej będzie nawet bo korek w 1614 jest połowe mniejszy niż w c360. W mf 255 i kombajnie mf 530 niema problemu z chłodziwem chodzą lata i nic nie dolewam natomiast łersus to łersus nawet w ostrówku gubi wode .... ursusowi nie opłaci się lać płynu. Miałem mtz ta i też chodził na płynie i nie gubił.. Quote
Robert ;-) Posted October 17, 2015 Report Posted October 17, 2015 koledzy ja coś podpowiem.otóż przy korku z chłodnicy wychodzi kawałek rurki,na tą rurkę nałożyłem przewód elastyczny a niżej koło chłodnicy ustawiłem 2 l. bańkę zakręconą plastykowym korkiem w którym to korku wywiercona jest dziura o średnicy tego wężyka i wężyk wciśnięty w tą dziurę,jeśli po tygodniu zobaczę w tej bańce z pół litra płynu odkręcam bańkę i płyn wędruje przelany z powrotem do chłodnicy,ot i cała filozofia-pozdrawiamHenryk kiedyś tak miałem i ja tzn mój ojciec zamontowal taką butelkę i robiliśmy tak jak ty, ale mi chodzi o coś trochę innego. vademecum ten pomysł z korkiem, kiedyś próbowałem,ale coś było nie tak i płyn(woda) uciekał może źle zrobiłem uszczelkę ? Ale pomysł jest okja myślę tak; jakby dać dopływ wody do chłodnicy ze zbiornika(poprzez do robiona rurke do obudowy termostatu a powrót z tej rurki spod korka szedł by do zbiorniczka, da się tak? Jakoś nie umiem w głowie tego po układać jak to się sprawdzi Quote
Vademecum Posted October 17, 2015 Report Posted October 17, 2015 kolego robert na moją głowę nic z tego nie będzie bo rurka koło korka jest za chłodnicą oddzielona uszczelką na sprężynie i woda jak wyjdzie z pod korka to już tam nie wróci !!!! Jedynie ma to sęs zatykając góre chłodnicy czy to uszczelką czy zaspawując i wtedy do zbiorniczka umieszczonego powyżej chłodnicy. Natomiast robienie obiegu w zbiorniczku mija się z sensem bo jak zrobi się obieg w zbiorniczku to o tyle samo zmniejszy się obieg w chłodnicy a chłodnica ma większą wydajność niż zbiorniczek.Moja wyobraźnia mówi , że robota nie warta zachodu. Natomiast sęs ma zaślepić chłodnice i do rurki podpiąć naczynie zbiorcze i umieścić nawet w kabinie dla obserwacji. Można pokusić się i poszukać zbiorniczka samochodowego na szrocie i zrobić to chermetyczne ze szczelnym korkiem w naczyniu wyrównawczym, ale nie można tego podłączyć igielitem bo nie wytrzyma temperatury i ciśnienia.Spróbuj dmuchnąć powietrza albo wody do tego igielitu obok korka i zobaczysz, że woda czy powietrze pójdzie obok korka górą.... Quote
Robert ;-) Posted October 18, 2015 Report Posted October 18, 2015 Dziękuję za podpowiedzi na razie i tak czasu na to nie mam, więc sprawa odłożona na później.o tym zbiorniczku w kabinie to i ja myślałem w tedy na pewno by miał stan pod kontrolą. Quote
henryk Posted October 18, 2015 Report Posted October 18, 2015 koledzy z tym zaspawaniem chłodnicy pomysł jest dobry bo ja jestem emerytowanym kierowcą autobusów i tam chłodnica nie posiada w ogóle żadnego korka u góry,połączona jest tylko przewodami ze zbiornikiem wyrównawczym który jest wyżej niż chłodnica i w tym zbiorniku u góry jest taki korek jak w naszych chłodnicach,jednak nigdy nie zatykaliśmy tego zbiornika bo często się zdarzało że te zbiorniki najpierw puchły a potem pękały na składaniu(chyba te korki mają za mocną sprężynę),ale to nie przeszkadzało jeśli był otwarty ,trzeba zawsze przy napełnianiu spoglądać żeby było ze 2 litry nie dolane,jeśli ktoś nalał do pełna to po dwóch dniach wykipiało ze dwa litry i potem już było dobrze,reasumując płyn uzupełnialiśmy dopiero jak w zbiorniczku zaczynało być widać dno i to naprawdę tylko ze dwa litry a zbiorniczek w autosanie ma co najmniej 5 l.,myślę że teraz podejrzycie w autosanie i przeróbka bardzo łatwa i pomocna-.teraz nawet ja się zastanawiam czy się nie wezmę za przeróbkę-pozdrawiam Quote
massay1 Posted October 18, 2015 Report Posted October 18, 2015 Praktycznie w większości samochodów osobowych nie ma korka w chłodnicy. Co do ubywania płynu to co to zmieni? Przez korek w zbiorniczku tez musi być wypuszczany nadmiar ciśnienia razem z parą wodną a jeszcze więcej będzie gubił jeśli nie będzie szczelnie zamknięty. Efekt będzie taki że zamiast dolewać do chłodnicy dolewać będziecie do zbiorniczka przy tym bezsensownie urabiając się żeby to przerobić.W fiatach zbiornikiem wyrównawczym jest prawa czy lewa strona chłodnicy i też jakoś problemu nie ma.Do chłodnicy nalewać płynu trochę nad żeberka tak żeby nie otwierał się korek przy wzroście ciśnienia, pilnować by zawsze był szczelny i nic ubywać nie będzie. Bez roboty. Quote
Vademecum Posted October 18, 2015 Report Posted October 18, 2015 kolegonobecnie mam 3 samochody osobowe i małą ciężarówke i tam nic nie ubywa, w mf-ach też nic nie ubywa w mtz-cie też nic nie ubywało a łersus to łersus obstawiam, że układ chłodzenia jest nie przewidziany na lata eksplaatacji, zanieczyszczenie i powoduje to niewydolność układu a to powoduje ubytki cieczy chłodzącej. Łersus to łersus nie chcesz ubytków płynu to zmień ciągnik, nie stać cię na inny to nie nażekaj i przyzwyczaj się. Taka moja dewiza massay1 and VoYtek8 2 Quote
massay1 Posted October 18, 2015 Report Posted October 18, 2015 No i szlag trafił temat.... łot całą prawdę wywaliłeś. Jeśli układ jest szczelny a nad żeberkami tyle miejsca żeby kumulowało wzrost ciśnienia bez jego upuszczania to nie ma najmniejszej szansy by ubywał płyn. Bo którędy?W 60-kach same zaworki w chłodnicy i bloku to totalny badziew, korek nie grzeszy szczelnością a jeśli już to chwilę a wszyscy szukają winy w braku zbiorniczka. Zetory mają więcej płynu w układzie chłodzenia z racji ogrzewania w dachu, tą sama konstrukcję a płynu nie ubywa. Więc jak to jest?Polecam na próbę uszczelnić wszystko jak należy, założyć nowy pewny korek, zalać max 2 cm nad żeberka i zobaczycie. Quote
Robert ;-) Posted October 18, 2015 Report Posted October 18, 2015 http://olx.pl/i2/oferta/ursus-c-360-przedni-naped-wspomaganie-kierownicy-nowa-kabina-CID757-IDbZ3a5.htmlnie chodzi tu o cene tylko jak on te biegi przerobił, i fajnie ma te odciągi belek zrobione Quote
Jan Groza Posted March 4, 2016 Report Posted March 4, 2016 Zapraszam do obejrzenia fotek i filmu. https://youtu.be/naHzFsmxinQ https://plus.google.com/+Zak%C5%82adOczyszczaniawJ%C3%B3zefowie/posts/dGfb1x9YHgf?pid=6198053665038112546&oid=110604554440545165401https://youtu.be/BCkaP7am8Bo Quote
bizonsuperzo56 Posted March 4, 2016 Report Posted March 4, 2016 ja jak kiedyś miałem c 360 to jak silnik mi padał to nabyłem sobie silnik od zetora 7211. po tej zamianie w 3 skibowy obrotowym pługu zapierdzielała aż miło ta zmiana z 52 koni na 62.5 konia to była wielka różnica... Quote
bizonsuperzo56 Posted March 5, 2016 Report Posted March 5, 2016 szczerze ci powiem ze nie była duża różnica powiedział bym że podobnie spalała... była o wiele mocniejsza i nie siadała w ciężkiej glebie jak z oryginalnym silnikiem że na 2 trzeba było orać ... Quote
Robert ;-) Posted June 10, 2016 Report Posted June 10, 2016 Odświeże wątek ponieważ ostatnio znalazłem film na Jou tube i zaciekawił mnie , rzecz dotyczy ciągnika c360,był to ciągnik ogrodniczy tzn zwężony itd., ale miał ciekawy patent,wałek WOM załączany był za pomocą osobnej dźwigni bez wciskania sprzęgła, w obudowie skrzyni były jakby dwa walki na których są widełki, które wysuwają łożysko oporowe, pisało w komentarzu że łożysko jest podwujne, widział ktoś z was taki wynalazek i jak to się może sprawować, myślę że było to zrobione na modłę zetora.ale pewności nie mam z tymi ciągnikami nie mam za wiele do czynienia Quote
Robert ;-) Posted June 10, 2016 Report Posted June 10, 2016 https://m.youtube.com/results?q=ursus%20c360%20szybki%20wom&sm=3film pierwszy od góry ursus c360 szybki wom Quote
massay1 Posted June 11, 2016 Report Posted June 11, 2016 Osobna dźwignia wom to na bank patent z zetora bardzo prosty zresztą do zrobienia. No a szybki wom.... jest w miejscu zależnego od biegów lub pompy zależnej ciężko ocenić. Coś pomiśkował w skrzyni. Quote
Robert ;-) Posted June 12, 2016 Report Posted June 12, 2016 WOM to nie do końca potrzebny , ale ten patent z osobnym włączaniem womu to już mogło by być ciekawe rozwiązanie.nabpewno potrzebne łożysko,druga dźwignia Quote
massay1 Posted June 12, 2016 Report Posted June 12, 2016 Łapy sprzęgła bo jedne krótkie drugie długie, łożyska z tulejami oba, widełki, dwie osie to na pewno. Quote
Robert ;-) Posted June 13, 2016 Report Posted June 13, 2016 Trzeba by w sklepie popytać ile to kosztuje bo wiadomo zawsze chodzi o pieniądze Quote
Robert ;-) Posted January 17, 2017 Report Posted January 17, 2017 Mam możliwość załatwić sobie siłowniki dwustronnego działania, wysuw taki jak te jednostronnego od podnoszenia ramy tura , i tu moje pytanie ? jeśli tłoczysko ma mniejszą średnicę to będzie mniejszy udźwig .oryginał ma 40mm a te mają 32 mm, jest sens zakładać te dwustronne. Quote
DuzyGrzegorz Posted January 18, 2017 Report Posted January 18, 2017 Siła tych mniejszych dwustronnych będzie stanowić 64% tych większych. Oczywiście szybkość wysuwu będzie odpowiednio wyższa. Przy np. 14,1855 MPa (140 atm) siła tego większego będzie wynosić 69035 N (7037 kG), a tego drugiego dwustronnego 44182 N (4504 kG). Zastanów się Kolego Robercie nad tym co napisałem i może jakiś patent z tego będzie. Pozdrawiam Forumowiczów! Quote
Robert ;-) Posted January 18, 2017 Report Posted January 18, 2017 Myślisz aby założyć i te i te wtedy był by dużo większy udźwig? , widziałem taki film na YouTube że gość miał zamontowane cztery siłowniki od podnoszenia ramy ale w takim przypadku jest sporo kombinowania z podłączeniem i przewodów sporo będzie trzeba dołożyć. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.