Jump to content

Recommended Posts

Posted

No niestety cena za haka spora. Szukaj takiego żeby był do niego dostępny zestaw naprawczy. Mimo ceny i tak polecam jak najbardziej.

Izydor ta blacha z mocowania zaczepu nie wygląda solidnie. Nie zdziwił bym się jeśli popęka na śrubach przy hamocie.

Posted

Dokładnie. Ja z własnej winy urwałem ucho jednej z  dźwigni wewnątrz haka. Z biedą pospawałem bo spawa się to szkaradnie. Na razie chodzi ale na wszelki wypadek dobrze jak będzie nowy zestaw w domu leżał.

  • 4 weeks later...
Posted

Mam takie pytanko?

Robiąc zbiornik wyrównawczy płynu chłodzącego w c360 i pochodnych, gdzie podłączylibyście dojście ze zbiorniczka do ukladu chlodzenia ciągnika?

Powrót tym przewodem spod korka chłodnicy, i korek nie był by otwierany poziom płynu był by wyżej, pozostaje kwetia dojscia ...

Mam jeden pomysł ale nie wiem czy dobrze myślę, wiec czekam na pomysły;-)

Posted

No właśnie. W 60-ce  tą rolę pełni górny zbiornik chłodnicy.

Do tego korek specialnie sie nie nadaje bo nie posiada uszczelki w miejscu gdzie jest podłączony wężyk.

Posted

chce taki zbiornik z dwóch powodów

1 żeby nie wyrzucalo mi płynu z tej rurki pod korkiem jak się za grzeje to czasem sądzi tam wodę(vice zalać płynem a marnować płynu nie chce).

2 żeby mieć czujnik w zbiorniczku, w razie ubycia wody zapali mi się lampka

dopływ wody planuje w pokrywie obudowy termostatu, wspawa się aluminiową rurkę i po sprawie w razie potrzeby zaspawa się i korek chłodnicy ale to w ostateczności.

moje pytanie czy dopływ może być w tej obudowie?

Posted
właśnie jak zaspawasz korek w chłodnicy to o.k. bo wężyk odprowadza za korek a spowrotem poleci powyżej korka bo on niema uszczelki, uszczelka jest na samym końcu korka przyciśnięta sprężyną i płyn niema powrotu pod korek. Możesz zaspawać otwór po korku i podłączyć naczynie troche powyżej zaspawanego korka. Nie wiem poco tobie obieg w zbiorniczku ??? może tak się okazać że część wody pójdzie na zbiorniczek a ograniczy to obieg w chłodnicy i może gotować??? Osobiście z tego powodu nie mam płynu w 1614 tylko wode bo właśnie gubi poprzez korek i wężyk łapanie niema sensu bo zdajesie odparowuje. Efekt taki że przez lato dolewałem ponad 5 litrów płynu. Zdecydowałem się na deszczówke :)
Posted
Chce zbiorniczek wyrównawczy z czujnikiem i płyn bo teraz ciągnik mi potrzebny i w zimę, mam płomieniowa świece i założy się grzałkę płynu i nie będę musiał zalewać wodą, a czujnik po to że węże są słabej jakości i co rok dwa musze wymieniać, jak przegapie ze temp wzrosła, ugotuje silnik i już wydatek
Posted

trochę niepotrzebna ta twoja robota no ale jak chcesz...

Jeśli ciągnik zawsze w zimie stoi koło gniazdka to płomieniówki nie zakładaj. Grzałka płynu spisuje się rewelacyjnie. 

Posted

Chce czujnik poziomu płynu, ale musi tak być żeby mi tym przewodem nie wyrzucało. Musze coś pomyśleć w zimę jak będę miał chwile to zrobię po swojej myśli, jeśli nie zadziała to będę kombinowal dalej.

mówisz jest czujnik temp? to po co mi inny?

, już ci mówię że ze dwa lata do tyłu robiłem sciernisko i jakoś zerknolem na zegar a tam 120 stopni zatrzymałem się i okazało się że przewód pękł i zgubiłem cześć wody:-(:-(

Teraz mam nowy silnik i nie chce takich niespodzianek.

Posted

A to mało zerkasz na zegary. jak tak będziesz zaglądał na kontrolkę to efekt będzie taki sam.

Powiem ci że z tym wyganianiem to dziwne. W 4011 miałem wodę to dolewałem co chwilę, zalałem płynem i spokój był na lata.

W mtz-cie trzy lata nie dolewałem płynu bo mieścił się w normie. 

Nawiasem mówiąc jeśli to tylko kwestia kontrolki to załóż z fiata czujnik zbyt wysokiej temp. płynu. Mniej roboty, prosto i tanio.

Posted

Ja też miałem nielada przygody z przegrzaniem 1614. Powód , jeżdżac przez las czy nieużytki odkręcał mi się kranik od chłodniczki olejowej i wylewała się woda..... u mnie kończyło się wymianą uszvzelki pod głowicą. Od jakiegoś czasu jest wkręcony korek .

Jak miałem mtz 82 to przez lata nie dolewałem nic bo był zawsze stan.

A w 1614 chorobliwie obserwuje wskaźnik temperatury wody a jak się grzeje to spada też ciśnienie oleju i po ciśnieniu oleju wpadałem na oglądanie ciągnika i widziałem lejącą się wode z otwartego kranika..

Posted

Tzn patrze na zegary, ale przy ciężkiej robocie dużo nie trzeba aby się ugotowal:-( tej wody z tej rurki nie leci nie wiadomo ile, ale po co ma się lać, pomysł z czujnikiem jest ok;-)

w kombajnie mam takie czujki że włącza się lampka i sygnał dźwiękowy i to jest najlepsze rozwiązanie aby czegoś nie przegapić.

Posted

płyn wymienia się jak straci swoje właściwości, to że ktoś napisał na opakowaniu co 2, 3 czy 4 lata to znaczy że chce zarobić na kolejnej bańce,

 

chłodnica pełni rolę zbiorniczka wyrównawczego, a to że wywal wam wodę to przez zalanie pod korek, większość cieczy pod wpływem ciepła zwiększa swoją objętość

jeśli już zalewacie płyn to 2-3 cm nad żeberka, przy zdrowym silniku i całym układzie nie ma możliwości aby goniło

Posted
Nie chodzi pod korek.... jeśli nie widze czieczy i leje 5 litrów to gdzieś coś nie chalo, układ szvzelny poprostu przy ciężkiej pracy korek puszcza pare i jakieś kropelki i tyle....
Posted

koledzy ja coś podpowiem.otóż przy korku z chłodnicy wychodzi kawałek rurki,na tą rurkę nałożyłem przewód elastyczny a niżej koło chłodnicy ustawiłem 2 l. bańkę zakręconą plastykowym korkiem w którym to korku wywiercona jest dziura o średnicy tego wężyka i wężyk wciśnięty w tą dziurę,jeśli po tygodniu zobaczę w tej bańce z pół litra płynu odkręcam bańkę i płyn  wędruje przelany z powrotem do chłodnicy,ot i cała filozofia-pozdrawiam

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...