Jump to content

Recommended Posts

Posted
Lepszy... Twoje pytanie jest bez sensu. Wszystko zależy od ciągnika i terenu w jakim się pracuje. T-25 czy c330 marnie sobie radzą z rozrzutnikiem dwuosiowym, dwuosiowy jest gorszy na błoto bo "nie słucha się kierowcy' i jak wjedzie w koleiny to jedzie tak jak chce, a nie jak mu ciągnik wskazuje, rozrzutniki dwuosiowe często się potrafią wypiąć, a co się dalej stanie to nich każdy sobie sam doloży, ale dwuosiówka ma większą ładowność, jest wygodniejszy bo nie musisz opierać go na kółku czy nodze. Za to jednosiowym możesz z łatwością manewrować do tyłu, a jak masz dwie osie w tym jedną skrętną to nie jest tak łatwo. Jednak ani dwu ani jedno osiowy nie jest dobry najlepszy jest tandem. Pozdrawiam :)
Posted

Ale chodzi Ci o dwu osiowy ze skrętną przednią osią czy podwoziem typu tandem??

Jedno osiowy jest bardziej zwrotny, jeśli jest na wysokich kołach lżej idzie po polu bo im większe- wyższe koła tym łatwiej się toczą.

 

Po tandemie bez zwrotnej osi przy ostrych nawrotach mogą zostawać bruzdy na polu przez co bardziej się narusza wierzchnią warstwę podłoża. Szybciej zużywają się opony. Ale znowu lepiej się spisuje w transporcie bo nie mają tendencji do podskakiwania.

 

A co do ze skrętną przednią osią to wyżej już napisano. Oraz to że ciągnik nie jest nic, a nic dociążony więc możliwy jest poślizg kół...

Posted

Przy jednoosiowym ciągnik jest i tak dociążony tylko do momentu gdy ładunek przesunie się na tył. Polskie jednoosiowe są wywrotne do tego z racji wąskiego rozstawu kół. I faktycznie to rozrzutnik do 330 poza pracą w terenie górzystym.

Dwuosiowy ma skomplikowany mechanizm zwrotnicy, niezbyt trwały, wymaga więcej umiejętności w cofaniu i ciężko jest go ciągać w polu. Niezbyt udana konstrukcja. Tandem to głównie rozrzutniki o większym tonażu. Tu już trzeba ciągnik dopasowany do rozrzutnika. Ogólnie do każdej mocy ciągnika jest jakiś rozrzutnik dostępny. Osobiście skupił bym się bardziej na tym w jaki sposób rozrzuca ładunek. Bo to potrafi przysporzyć najwięcej kłopotów.

Posted
oba rozrzutniki mają wady i zalety, akurat w moim gospodarstwia doskonale sprawdza się jednoosiowy, fajnie się manewruje do tyłu, jedzie zawsze tam jak traktor ciągnie, mam dwa wałki do rozdrabniania i rozrzucania obornika, ja osobiście polecam jednoosiowy, dwójka natomiast ma ten skręt skomplikowany i często awaryjny a cofanie to już sztuka dla przeciętnego kierowcy :)
Posted
akurat sam posiadam dwu osiowy ale zgadzam się że jednoosiowy posiada więcej plusów jak lepsze manewrowanie przy czym jak napisał @kwiato5 wszystko zależy od umiejętności traktorzysty, lepiej dociąża traktor, nie trzeba się martwić o cztery opony a tylko o dwie :) do jedno i dwu osiowego można dorobić nadstawki i wykorzystać jako przyczepę objętościową np. do kukurydzy z tym że wszelkie odpięcia dwuosiowego nie są tak uciążliwe bo nie trzeba za każdym razem kółka podporowego ruszać. a co do wypinania VoYtek to też tego skosztowałem ale sworzeń zaczepu z zabezpieczeniem rozwiązuje sprawę
Posted

E no niecałe 50 koni i około trzy tony masy własnej ciągnika z 6-cioma tonami obornika plus masa rozrzutnika? To masa bliska maksymalnemu uciągowi tego ciągnika na asfalcie.

Przecież taki rozrzutnik to już do 4-5 tonowego ciągnika z 80 koniami pod maską.

Na moje oko to jednoosiowy. W każdych warunkach powinien sobie poradzić.

Posted
Wiesz no awaryjnie czasem można zapiąć do 3512 taki duzy rozrzutnik jednak na dłuższą metę to rozwiązanie jest złe bo ciągnik się bardzo forsuje, już nie mówiąc o tym że bardzo łatwo mozna się zakopać. Pozdrawiam :)
Posted

Mf jak najbardziej pójdzie z dwu osiowym z tym że zależy jakie kto ma pola bo na miękkim lub górzystym to przy pełnym rozrzutniku to masakra lepiej np jechać 2 razy a załadować po 3/4 i nie będzie problemu:)

 

Pozdrawiam

Posted

Przez pojęcie maszyna przystosowana do tego czy tamtego ciągnika należy rozumieć że praktycznie w każdych warunkach jest wstanie z nią pracować. A nie bo widziałem czy słyszałem a było sucho, było twardo i pewnie jeszcze wyasfaltowane.

Dla tego jak wspomniałem rozrzutnik 6 ton do ciągnika najmniej 80 koni o o masie przynajmniej czterech. A i tak będzie miał ciężko. Jednoosiowy powstał do takiego ciągnika jak 60-ka a nie raz zdarzało się zakopać. Wystarczyła niewielka dziura, resztka ładunku za osią i leżysz. O sześciu tonach nawet nie ma co dyskutować.

Posted
mój znajomy ma zetora jakiegos 80 cos koni i nie wie czy se kupic rozrzutnik 6 tonowy czy 8 nowy czy używany? zetek ma przedni napęd.Obornik wozi na jesień i na wiosnę.Zasuwa nie jest mu potrzebna.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...