Uprawa warzyw na słabych ziemiach.

[NOWA5555]

Witajcie,

W tematach rolniczych jestem zielona jak szczypiorek na wiosnę, więc z góry uprzedzam że będę zadawać podstawowe pytania.

Chcę kupić małe gospodarstwo, niecałe 14 ha. Ziemia słabej klasy IV, V i trochę VI. Chcę uprawiać warzywa.

Czy na takiej ziemi coś mi wyrośnie? Wiem jakie zboża można siać na poszczególnych klasach ale nie mam info dot warzyw.

Czy ktoś mi pomoże?

 

[Łosiek]

zależy od tego czy ma to być gospodarstwo ekologiczne?

[NOWA5555]

Tak, o takim myślałam.

Wiem, że zadaje pytanie podstawowe ale to jest jedyne forum na którym zauważyłam że takie można zadawać

 

---

Właściwie dobrze byłoby znać odpowiedź na to pytanie biorąc pod uwagę gospodarstwo ekologiczne ale również zwykłe, nieekologiczne...

 

[Robert ;-)]

Witaj na takiej słabej ziemi ciężko ci będzie uzyskać dobry plon ze zboża zaśílanymí nawozami sztucznymi:( a co dopiero zażywa i to eko moim zdaniem to zasłaba klasa ziemi jak by to była 3 klasa i w dobrej kulturze utrzymana to zażywa rosły by ci jak na drożdżach:) a tak poza nawiasem nie na głupich pytań są tylko głupie odpowiedzi pozdrawiam

[NOWA5555]

Bardzo dziękuję za informację!

Czy jest możliwa poprawa jakości ziemi tej klasy tak żeby warzywa jednak dawały sensowny plon? Co trzeba zrobić?

Pozdrawiam

 

 

[VoYtek8]

Nie ma na to rady. Żadna ilość nawozu nie poprawi jakości tej gleby żeby uprawa warzyw miała tam sens, to jest piach i tyle na VI klasie to conajwyżej żyto może rosnąć i to marne, na V jest lepiej, ale też warzywka nie uhodujesz z dobrym plonem. Może na IV klasie byłby jakiś sens bo ziemniaki czy cebula pewnie by rosły, ale takie ziemie ogólnie to nadają się conajwyżej pod uprawę zbóż. Żeby uprawa warzyw była opłacalna to musi być conajmiej III klasa. Pozdrawiam

[NOWA5555]

Dzięki!

Czyli na takiej ziemi to tylko hodowla zwierząt, bo na zbożu za wiele nie zarobię?

 

 

[VoYtek8]

Zboże to pojęcie ogólne... Na rzepaku, pszenicy czy kukurydzy da się zarobić faktycznie, ale z uprawy żyta czy owsa ciężko jest wyciągnąć przyzwoity zysk. Zwierzęta to przy takich glebach najlepszy pomysł bo zboża i wszsytkie inne plony mozna przeznaczyć na opas. Tyle że ze zbożem trochę zysk pewniejszy bo niestety jak sie ma małe byki czy świnie to ciężko przewidzieć czy na koniec hodowli nie okaże się że dołożyło się do tego interesu. Pozdrawiam

[garzew]

W sprawie głównego pytania to uprawa warzyw na tak słabych glebach będzie bardzo nieopłacalna i trudna. Mimo największych starań nigdy nie uzyskasz tak pięknych i dobrze wyrośniętych warzyw jak na żyznych dobrych glebach. Możesz zapomnieć o towarowej produkcji.

[Rico]

na takich glebach siej to co mało wymaga z ziemi np: pieluszkę, proso, gorczycę, grykę, te nasiona dosyć są drogi i możesz spróbować

[SLOWPOCK]

A kto powiedział że musi to być tylko uprawa gruntowa?? Jeśli postawisz sobie tunele, i będziesz uprawiała pomidory lub ogórki w pierścieniach wtedy klasa ziemi niema znaczenia bo mieszankę przygotowujesz sobie sama a wszystko i tak stoi na włókninie Wiec nie do końca taka nie opłacalna:) Pozdrawiam

[przemek2092]

14 ha to nie jest wcale malo z warzyw ciezko bedzie na takiej klasie jednak nie mowimy kategorycznie nie, zacznij od tego czym ty bedziesz chciala to obrobic, jaki park maszynowy bedzie ci potrzebny ja na twoim miwjscu zaczal bym od uprawy zboz i z biegiem czasu sie rozwial pozdrawiam

[NOWA5555]

Witam,

Czy Kolega mógłby bliżej wyjaśnić co to znaczy "uprawiała pomidory lub ogórki w pierścieniach" oraz "wszystko i tak stoi na włókninie"?

Albo chociaż dać wskazówkę gdzie w necie mogę na ten temat doczytać?

Nie znam tych pojęć a chciałabym zrozumieć. Z góry dziękuję!

---

Pytanie było do SLOWPOCK-a:)

Witam,

Czy Kolega mógłby bliżej wyjaśnić co to znaczy "uprawiała pomidory lub ogórki w pierścieniach" oraz "wszystko i tak stoi na włókninie"?

Albo chociaż dać wskazówkę gdzie w necie mogę na ten temat doczytać?

Nie znam tych pojęć a chciałabym zrozumieć. Z góry dziękuję!