Jump to content

Recommended Posts

Posted

Mieszkam w mieście nie znam się na rolnictwie. Mam dochód: pozycjonuję i wykonuję www. Mam też trochę wolnego czasu. Myślę o kupnie ok. 3 ha ziemi. Jak ANR nie zablokuje sprzedaży (bo nie jestem rolnikiem) i będę płacił 3 lata składki to wejdę do KRUS.

Chciałbym też mieć jakiś dochód upraw - wystarczy kilka tys. rocznie nawet z dopłatami. Nie mam gospodarstwa, nie mam maszyn ani przechowalni. Za pracę, maszyny itp. płaciłbym miejscowym. Chciałbym uprawiać coś mniej pracochłonnego, raczej zboża.

Czy jest to realne i czy mam szansę wyjść na plus ?

 

Posted

Ale 3 ha to malutko, tak raczej dla hobby. Na pewno nie warto utrzymywać maszyn dla 3 hektarów. Jak najmiesz podwykonawcę to dla Ciebie zostanie niewiele. Z dotacjami w zależności od roku wyjdzie Ci do przodu może 3tysiące może 5, a może tysiąc. Nie liczę czasu, który na to będziesz musiał poświecić.

 

Ale zwróć uwagę na jedną rzecz:

Mieszkasz w mieście, kupisz gdzieś na wsi ziemię. Nie znasz nikogo, zanim się zaaklimatyzujesz minie trochę czasu. Nie wiem skąd jesteś, ale u nas trudno jest kupić dobry kawałek ziemi w dobrej klasie.

Posted
To wyrzucanie czasu, nerwów i pieniędzy w błoto. Nie masz ciągnika ani maszyn, żadnych magazynów na zboże też. Za uprawę będziesz musiał zapłacić, a ludzie na usłudze sporo się cenią, a robią zazwyczaj na odwal oby szybciej i z jak najmniejszym spalaniem. Zboże będziesz musiał sprzedać zaraz po żniwach po nie masz gdzie go trzymać, a cena jest wtedy najniższa. Ziemię musisz kupić, a to kosztuje nie mało. Podsumowując to taki zakup zwracałby Ci się dłuuuugimi latami bo ze zbożem bywa różnie, a zyski to są mozliwe za pare dziesiąt lat. Już lepiej jak masz oszczędności to wydaj je na coś lepszego i mniej kłopotliwego. Pozdrawiam :)
Posted
Moim zdaniem, twój pomysł jest nie opłacalny. Nikłe dopłaty. Żeby uprawiać zboże wiadomo trzeba nasiona, nawozy, opryski i tak nie wiele go będzie także wątpię, żeby kasa za zboże pokrywała całą resztę (usługi i materiał) ;)
Posted
Nie wchodź w to jeżeli ci zdrowie miłe. Jak napisał VoYtek szkoda nerwów, czasu którego mógłbyś poświęcić rodzinie. Jakbyś miał swoje maszyny to by była inna bajka a tak to "usługowcy" to ostatnią złotówkę z ciebie zedrzą, byś tylko nie zarobił, by nic i tak na tym nie urosło, bo będą tak to robić, że nie urośnie a oni by dobrze zarobili i po sąsiadach się z ciebie śmieli jaki ty mało zaradny jesteś. Po co ci to?
Posted
tak jak wszyscy mówią nie opłaca się,3 ha.to tylko hobby,ja mam 2,6 ha i gdyby nie emerytura moja i żony to dawno bym zdechł z głodu,nadmieniam że mam wszystkie maszyny łącznie z ciągnikiem a pole to naprawdę hobby ponieważ na emeryturze też coś trzeba robić żeby nie zgłupieć albo nie wpaść w alkoholizm-ziemię dopiero kupiłem na emeryturze bo pochodzę z rolnictwa i cały czas mieszkam na wsi-pozdrawiam
Posted

Wątpię żebyś wyszedł na + koszenie (usługi) wynoś 350 -400 zł za 1 hektar

a oranie uprawa siew oprysk i tak podobnie ok 1000 zł rocznie i zakup ziemi za hektar to bardzo dużo minimum 50 tys. i nie ma niżej tylko są wyższe ceny i może być pechowy rok że plony z 1 hektara wyniesie 1 tonę i cena będzie do dupy np. za pszenice 170 zł za tonę a i dopłat raczej byś nie dostał bo to co mi wiadomo to trzeba mieć 5 hektarów ziemi... Raczej Ci się nie opłaca Pozdrawiam :)

Posted

Mieszkam w mieście nie znam się na rolnictwie. Mam dochód: pozycjonuję i wykonuję www. Mam też trochę wolnego czasu. Myślę o kupnie ok. 3 ha ziemi. Jak ANR nie zablokuje sprzedaży (bo nie jestem rolnikiem) i będę płacił 3 lata składki to wejdę do KRUS.

Chciałbym też mieć jakiś dochód upraw - wystarczy kilka tys. rocznie nawet z dopłatami. Nie mam gospodarstwa' date=' nie mam maszyn ani przechowalni. Za pracę, maszyny itp. płaciłbym miejscowym. Chciałbym uprawiać coś mniej pracochłonnego, raczej zboża.

Czy jest to realne i czy mam szansę wyjść na plus ?

 

[/quote']

 

Masz zdrową głowę.To nie pchaj jej w chore łóżko.Masz pewnie dużo kasy i na pewno nie wiesz co to jest Wieś od strony pracy i dochodów

Posted

Mieszkam w mieście nie znam się na rolnictwie. Mam dochód: pozycjonuję i wykonuję www. Mam też trochę wolnego czasu. Myślę o kupnie ok. 3 ha ziemi. Jak ANR nie zablokuje sprzedaży (bo nie jestem rolnikiem) i będę płacił 3 lata składki to wejdę do KRUS.

Chciałbym też mieć jakiś dochód upraw - wystarczy kilka tys. rocznie nawet z dopłatami. Nie mam gospodarstwa' date=' nie mam maszyn ani przechowalni. Za pracę, maszyny itp. płaciłbym miejscowym. Chciałbym uprawiać coś mniej pracochłonnego, raczej zboża.

Czy jest to realne i czy mam szansę wyjść na plus ?

 

[/quote']

 

Masz zdrową głowę.To nie pchaj jej w chore łóżko.Masz pewnie dużo kasy i na pewno nie wiesz co to jest Wieś od strony pracy i dochodów

nie chcesz słuchać ani czytać co piszą koledzy ,no cóż jak nie doświadczysz to nie uwierzysz -życze zdrowia i wytrwałości a dochód -no cóż może przyjdzie -pozdrawiam

 

 

Posted
jak masz spory zastrzyk gotówki i masz chęci to rób swoje- ale pamiętaj to nie hobby na kilka lat i papa tylko inwestycja na całe pokolenia, jeżeli to tylko taka zachcianka to lepiej daj sobie spokój i inwestuj w coś co robiłeś do tej pory pozdrawiam

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...