Jump to content

Recommended Posts

Posted

Witam,

 

mam cielaka ok 100 kg, po przebytej biegunce ma probelmy ze wstawaniem. dostał serie zastrzykow. pozniej myslalem ze osłabiony wiec dostal dwie serie kroplowek. ale po tym rowniez to samo. jak mu pomoge wstac to jest ok, ma apetyt, sporo je, ale ma problem z samym wstaniem, bo jak juz stoi na nogach to jest ok.... mieliscie podobny problem? jakies rady?

Posted

Miałem podobny problem. Tyle co stwierdziliśmy po konsultacji z weterynarzem, że problemy w stawaniu są następstwem braku selenu, którego nie można cielakowi uzupełnić.

 

Szczerze może to być inny przypadek, lecz przyszłości nie widzę kolorowo.


 

Niby niedobór tego selenu był spowodowany tą wcześniejszą biegunką.

Posted

Nie nie przeżył. Skonsultuj się z wetem jak najszybciej, bo teraz czas jest ważny.

 

U mnie było podobnie. Cielak (wiele młodszy, bo miał kilka dni) został zakupiony z targowiska. Praktycznie od razu dostał biegunki. Lekarz stwierdził, że może to być spowodowane stresem, zmianą mleka albo nawet tym, że nie dostał siary po urodzeniu i długo pić mleka.

 

Kał był taki bardzo jasny prawie biały.

Dostał antybiotyk, witaminy i wyszedł z tego. Po jakimś czasie dostał znowu biegunkę z tym samym obiawem. Seria zastrzyków i przeszło. Po jakimś czasie wchodzę do obory i patrzę że leży i nie wstaje, nie cieszy się, nie przyszedł do głaskania. Potem chciałem go napoić i zauważyłem że nie może wstać. Przód podniósł a tył nie dał rady. Jak go postawiliśmy na nogi to stał chwilę, ale miał problemy z chodzeniem. Po chwili się położył i dalej nie mógł wstać.

Choroba szybko się pogłębiała i w końcu był już tak słaby, że nawet głowy nie mógł podnieść. Skutek tego przyszedł po kilkunastu godzinach. :-(

Posted
Moje ciele kilka dni po zakupie, miał nie cale trzy tygodnie jak go kupiłam, nie wstawał miał wzdety brzuszek i strasznie kaszlal, strasznie wolno pil mleko. Dzwoniłam po Weterynarza , przyjechał wieczorem i powiedział ze cielak nie ma brzucha od wzdęcia, tylko zalał się mlekiem, które zostało na płucach. I z tego też nie dawał rady wstawać. Kilka zastrzyków dostal i miałam mu brzuch masować. Rano jak do niego poszłam sam wstał, pomasowalam mu brzuch dałam zastrzyk i było ok, poza kaszlem który utrzymywał się kilka dni, zanim wszystko dobrze odkaszlnal..

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...