Jump to content

Recommended Posts

Posted
No to czas założyć pierwszy wątek w nowym dziale. Chodzi mi o Unijny zakaz który ma wejść we wrześniu, a dotyczy on wędzenia dymem drzewnym. Konkretnie tego że teraz w wędlinie może znajdować się 5 mikrogramów benzo(a)pirenu, a wg. nowych przepisów tylko 2,5g co wyłącza możliwość wędzenia dymem drzewnym. Jak dla mnie to jest zupełna głupota bo od zawsze tak się wędziło i było ok., może na to konto Unia zredukowałaby ilość tzw. "witaminek" E w produktach mięsnych? A co Wy o tym sądzicie? ;) Pozdrawiam :)
Posted

Nie wiem czy temacie ale napiszę tutaj według mnie to wędlina w sklepie nie nadaje się do jedzenia;[ a czy ona była wędzona dymem np.olchowym czy smarowana olejem[odpadem przy produkcji węgla drzewnego]jest dla mnie bez znaczenia,co do stosowania tych dodatków o których pisał Wojtek jestem przeciw,a bardziej szkodliwe związki ''dymopochodne'' są w np. papierosach ale ich nikt nie zakaże bo z tego jest kasa;[. A my jemy chemię w każdym prawie wyrobie wędliniarskim,pominę kwestii półproduktów z jakich je wyrobiono

Ja tak czy inaczej jak będę miął okazję to uwędzę sobie szynkę itp. i zjem ze smakiem ;]

Posted
Papierosy też mają wycofać, mieli przecież już się wziąść za slimy i mentole, więc całkowity zakaz palenia jest w najbliższych 20 latach całkiem możliwy. Oczywiście ludzie i tak palić będą, tak samo jak wszyscy będą wędzić samemu wędliny "po staremu". Jednak chodzi tutaj o wiele dużych zakładów które mogą poupadać bo ich produkcja opiera się na wędzeniu na dymie drzewnym. Prawda jest taka iż Unia tępi praktycznie wszystko co od zawsze było w naszym życiu i dietach, a zastępuje to czystą chemią i innymi syfami. Może i z Unii korzyści są, ale niedługo to oni będą patrzeć się na to czy mleko jest wystarczająco białe i czy banany importowane do Europy wystarczająco wygięte. :D Pozdrawiam :)
Posted

Powinni popatrzyć jak się w sklepach z mięsem obchodzi. Jak jest jakaś starsza wędlina to myta np w ludwiku, a nie przyczepiają się do wędzenia. Co prawda tak jak pisze kolega Robert że w hurcie to może być wszystkim wędzone, to tam powinni się bardziej przypatrzyć i interweniować. Ale jak sobie ktoś chce na własne potrzeby uwędzić to powinien mieć takie prawo, bo nikomu tym nie szkodzi.

To jest głupota straszna co się robi w naszym państwie. Przecież każdy chyba potrafi zadbać o swoje zdrowie i nie potrzeba do tego komisji unijnych. Teraz jest gorzej jak pod zaborami, bo wtedy to nikogo nie obchodziło co się u chłopa na podwórku działo, chyba że podpadł władzy, a teraz nie podpadniesz i chcą tobą rządzić w każdej dziedzinie życia, nawet to jak masz się odżywiać. Według mnie paranoja. Pozdrawiam

Posted

Stężenie maksymalne benzopirenu będzie mogło wynosić 2 mg/kg wędzonego produktu. I nie tylko mięsa są tym objęte, ale też sery.

W programie Agrobiznes było mówione o tym temacie. Wypowiadał się tam właściciel firmy wyrabiającej wędliny. Jego i z tego co wie, większość firm wędliniarskich w Polsce w swoich wyrobach ma zawartość 2.2 mg do bodajże 2.6 mg/kg. Ale przy zejściu do 2 mg, za bardzo nie ma już mowy o wędzeniu. Dla wielu firm równa się to z zamknięciem, lub z całkowitą zmianą produkcji i utrwalania produktów.

Pozostaje tak jak poprzednicy piszą wytwarzanie E-wędlinek malowanych farbą wędzarniczą. I to dla zdrowia ludzi. Tak mówią nasi włodarze. I ci którzy takie przepisy ustalili.

Nie wiem czy w tej Unii zazdroszczą nam Polskich przysmaków z wędzarni i po prostu chcą to nam odebrać.

Na nie jednej wystawie w Unii, Polskie wędliny biły rekordy popularności, będący tam przedstawiciele rządów innych krajów to tak wcinali kiełbasy, że im się uszy trzęsły, a teraz nagle taka kiełbasa to "zło"...

 

Może po jakimś czasie wycofają się z tego jak zrobi się zbyt głośno. Kiedyś było, że dla Unii banany są za krzywe. Wyśmiali ich to wycofali ten przepis.

Nie wiem jaki, ale jakiś kraj odrzucił te nakazy, tam miały dotyczyć wędzenia sardynek. A nasi oczywiście w podskokach przytakują i się zgadzają. A teraz jeden na drugiego zwala, że nie było sprzeciwu od drugiego (ministerstwo zdrowia - ministerstwo rolnictwa).

 

Liczę, że się z tym opamiętają i w końcu wycofają z tego niszczenia Polskiej tradycji wędzarniczej.

 

Pozdrawiam.

Posted
Jak wiadomo zawsze chodzi o pieniądze produkować mają kraje starej Unii i tylko one wszystko dla wszystkich a reszta ma być konsumentami. Mam nadzieję że Duży Grzegorz powie nam coś więcej o tej ustawie .
Posted
Premier coś jęczał że czeka na odpowiedź i że ma nadzieję że Polska nie będzie tak brutalnie traktowana takim zakazem, bo u nas wędzenie na drzewie jest słynne i na bardzo wysokim poziomie, dlatego właśnie w Polaków ten zakaz najbardziej uderza, a minister rolnictwa to cóż... Zrobił to co czego się po nim można było spodziewać czyli odbił piłeczkę w stronę ministra zdrowia bo niby to on powinien ustalać ilość zanieczyszczeń w takich produktach, więc sprawa przez polityków jest bagatelizowana jakby to nic dla nich nie znaczyło... :/ Pozdrawiam :)
Posted

Czyli z naszych sklepów znikną (chyba że się ktoś opamięta) najlepsze produkty wędliniarksie. Nikt się nie interesuje tym, że można kupić szynkę zawierającą 20% mięsa,... taka chemiczna szynka to niby nie truje?

 

Znając życie to gdzieś w Unii wytwarzali szynkę sypali ją koksem to zrobili na to przepis, a że przy okazji wyeliminowali naszych dobrych producentów to już wina naszych polityków, że odpowiednio wcześnie nie zareagowali - najprawdopodobniej przeoczyli lub zbagatelizowali sprawę.

 

 

Posted
Najlepsze że mięsa nie będzie wolno wędzić tradycyjnie na drewnie ale za to można je uwędzić poprzez zanurzanie w sztucznym płynnym dymie - nikt inny o nas nie dba jak Unia.
Posted
oglądałem wywiad z producentem wędlin właśnie tradycyjną metodą, powiedział że z 1kg otrzymuje około 750 g wyrobu, a z zachodu metodą zanurzaniu otrzymują 2,5kg :) czyli co oni dodają ?n :) in to ma być zdrowe a nasze nie? :) jak to jest że wędzone śledzie są potraktowane jak dziedzictwo narodowe w innych krajach a nasze wędliny nie?
Posted
Bo podczas robienia wędlin tradycyjną metodą to woda z mięsa paruje, zaś w nowoczesnych zachodnich metodach mięso jest celowo nasączane wodą, aby było go więcej wagowo... Chemia jest tam dodawana swoją drogą, żeby ta wędlina nie psuła się to ma mnóstwo konserwantów, a żeby wyglądała i pachniała daje się armaty itd. Teraz lepszy jest najgorszy swój wyrób niż najlepszy kupny. :c Pozdrawiam :)
Posted

oglądałem wywiad z producentem wędlin właśnie tradycyjną metodą' date=' powiedział że z 1kg otrzymuje około 750 g wyrobu, a z zachodu metodą zanurzaniu otrzymują 2,5kg :) czyli co oni dodają ?n :) in to ma być zdrowe a nasze nie? :) jak to jest że wędzone śledzie są potraktowane jak dziedzictwo narodowe w innych krajach a nasze wędliny nie?

[/quote']

 

No właśnie wspominałem o tych śledziach/sardynkach. Tam po prostu rząd nie przyjął nakazów Unii i mają spokój.

U nas oczywiście rządzący przyjęli to a z konsekwencjami tego niech radzą sobie "zwykli śmiertelnicy"...

Jak by nie przyjęli tego to możliwe, że pozostałe kraje nie chciały by u siebie tych Polskich wędlin, ale na naszym podwórku wydaje mi się, że by było OK. A firmy, które chciałyby eksportować swoje wyroby, pewnie część produkcji dostosowałyby do Unijnych wymogów i sprzedawały wyroby poza granicami i w kraju...

Każdy by miał coś dla siebie...

Posted

oglądałem wywiad z producentem wędlin właśnie tradycyjną metodą' date=' powiedział że z 1kg otrzymuje około 750 g wyrobu, a z zachodu metodą zanurzaniu otrzymują 2,5kg :) czyli co oni dodają ?n :) in to ma być zdrowe a nasze nie? :) jak to jest że wędzone śledzie są potraktowane jak dziedzictwo narodowe w innych krajach a nasze wędliny nie?

[/quote']

 

Parówek z kurczaka dla dzieci z jednego kg mięsa z kurczaka wychodzi 20 kg wg zatwierdzonej receptury. Co tam jest chyba lepiej nie wiedzieć. Pozdrawiam i życzę smacznego!

Posted
Dla mnie to także czysty kretynizm ten zakaz i bardzo liczę, że będzie to nisko respektowany przepis. U mnie w domu nie jemy innych wędlin i kiełbas niż swojskie a jezeli już to rzadko. Popieram to, żeby specjaliści zabrali się za nadmierna ilość chemii dodawaną do żywności i wsparcie eko produkcji a nie za dym do wędzonek...
Posted
No więc wczoraj klamka zapadła czyli nasz kochany minister rolnictwa wypowiedział złote słowa ?Nie będzie zakazu wędzenia mięsa, wędlin? czyli wędzić możesz tyle aby produkt nie zawierał więcej niż 2 mikrogramów benzo(a)pirenu.... Kpina jakaś bo kiełbasa dobrze nie włożona do wędzarki jak tylko dym poczuje to ma tyle. Więc cóż po gospodarstwie nikt nie bedzie latał i sprawdzał kto i jak wędzi, ale duże zakłady przestaną wędzić na dymie drzewnym co daje jeszcze więcej chemii czyli aromatów i barwników! Rząd Polski, a szczególnie ministerstwo rolnictwa staneli na wysokości zadania... (ironia) Pozdrawiam :)
Posted
życzę rządzącym aby zawsze jedli zdrową europejską wędlinę z zawartością chemii około 95% :) a dla nas rolników szczere wyrazy bólu, bo jesteśmy na końcu listy ......

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...