Jump to content

Recommended Posts

Posted
Witam mam taki problem otóż już 4 razy pękło mi cięgło sprzęgła w mojej 60-ce. Czemu tak może się dziać, bo przecież nie możliwe żeby wszystkie 4 cięgła były jakieś wadliwe, miał kiedyś ktoś taki przypadek?
Posted
Zgadza się niestety cięgło w 60tkach jest bardzo źle pomyślane i jedyny sposób to samodzielnie zespawać + jakieś naprawdę dobre wzmocnienie i wtedy będzie trzymać jak należy.
Posted
to cięgno to wielki bubel, nawet wykonane z dobrego materiału nie daje gwarancji bo prędzej czy póżniej na pewno pęknie bo nastąpi zmęczenie materiału i przez taki bubel można zostać kaleką a nawet stracić życie ja w swoim ciągniku założyłem płaskownik a na końcach wspawane kawałki płaskownika w kształcie litery U by obejmował dżwignie sprzęgła z obydwu stron
Posted
powiem szczerze że nigdy mi nie pękło chociaż mam oryginalne z tym że ja mam wydłużoną dźwignię sprzęgła o 15 cm i wtedy chodzi b. lekko,wnuk 9-cio letni niema problemu z wciśnięciem sprzęgła i włączeniem biegu-pozdrawiam
Posted
u mnie też jest wydłużona dzwignia sprzęgła i poprzez przestawianie tej dżwigni przedłużonej jest regulacja (długości cięgna) ale jak kolega henryk pisze że 15 cm przedłużył dżwignię to trochę dużo by prawidłowo wyregulować i zachowąć wymagany odstęp pomiędzy łapkami I i II stopnia i wysprzęglić II stopień
Posted
Zrób widełki, przewierć otwór na bolec, przyspawaj do oryginalnego cięgna lub zrób nowe rzymską śrubą i połącz w ciągniku bolcami. Będzie służyło dożywotnio.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...