kriss32 Posted January 24, 2014 Report Posted January 24, 2014 To jest jałówka i poskrom zakładam i glaska ją 2 osoba a ona podczas dodojaniania lub przy odłączaniu dojarki zaczyna strasznie ruszac sie i kopac pomóżcie co robić Quote
dominika1989 Posted January 24, 2014 Report Posted January 24, 2014 Jałówki często nie dają się doić. Musi się przyzwyczaić, może być tak, że ona boi się tego syku, który powstaje podczas odlączania dojarki lub ciśnienie powstałe w dojarce na koniec doju nie jest adekwatne do wypełnienia wymienia mlekiem - doić krócej ale trzeba kończyć ręcznie. i u takiej nie nawykłej do dojenia krowie dobrze jest szczególnie zadbać o wymię np smarować mascią po udoju. Quote
przemek2092 Posted January 24, 2014 Report Posted January 24, 2014 Czy uzywasz poskromu laskowego ? Ja uzywalem owego i działał dobrze Quote
kriss32 Posted January 25, 2014 Author Report Posted January 25, 2014 Jałówki często nie dają się doić. Musi się przyzwyczaić' date=' może być tak, że ona boi się tego syku, który powstaje podczas odlączania dojarki lub ciśnienie powstałe w dojarce na koniec doju nie jest adekwatne do wypełnienia wymienia mlekiem - doić krócej ale trzeba kończyć ręcznie. i u takiej nie nawykłej do dojenia krowie dobrze jest szczególnie zadbać o wymię np smarować mascią po udoju.[/quote'] Nie stety ale ręcznie nie da się bo tak kopie Quote
DuzyGrzegorz Posted January 25, 2014 Report Posted January 25, 2014 Zerknij na ten temat - http://www.rolnik-forum.pl/Thread-co-zrobi%C4%87-kiedy-krowa-kopieZdarzają się takie sztuki do których trzeba wiele cierpliwości. Zdarzają się też takie których nie da się bezpiecznie wydoić. Zachowuj się roztropnie przy obchodzeniu się z tą krową bo o wypadek nie trudno. Przede wszystkim staraj się ją uspokoić i postępuj konsekwentnie. Pozdrawiam! Quote
wiesieki1202 Posted January 25, 2014 Report Posted January 25, 2014 ja mialem przypadek ze wcale sie nie dala podejsc a wszelkie pruby konczyly sie tak samo poskrom tez nic nie pomagal dopiero kiedy dostawala cos smacznego do jedzenia zapominala o kopaniu i tak po kilku dniach przestala sie bac.Warto sprubowac a nuz pomoze.Pozdrawiam Quote
Rolnik z Pomorza Posted January 25, 2014 Report Posted January 25, 2014 Może to być i pomysł by dać jej coś do jedzenia w czasie doju. Zawsze to też krowę uspokaja, chociażby jedne. Ja jeszcze zawsze młode sztuki wiązałem bardzo krótko za głowę, tak by się za bardzo nie wierciła, nie obracała, by głową konwi nie przewróciła i tak dla bezpieczeństwa by jeszcze rogiem w tyłek nie dostać jak się człowiek zbliży na odpowiednią odległość. Quote
Rico Posted January 26, 2014 Report Posted January 26, 2014 jest takie urządzenie które zakłada się od kręgosłupa po udo krowy są to takie zakrzywione regulowane rurki które przeszkadzają właśnie w kopaniu krowy, a jak się przezwyczai to przestanie kopać Quote
mora Posted January 26, 2014 Report Posted January 26, 2014 Poskromy nie zawsze skutkują, niektóre sztuki potrafią tak się miotać,że każdego ustrojstwa się pozbędą.Czasami pomaga zmiana obsługi( kiedyś dałam za wygraną ze szczególnie narowistą krową, a mąż nie miał z nią żadnego problemu).Czasami tylko żelazo doczaszkowo da radę Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.