Jump to content

Recommended Posts

Posted
Witam. Mam pewien problem. Mianowicie moje żyto śmierdzi stęchlizną. Wybrałem je z zasieku i rozsypałem cienko na klepisku w stodole. Jednak zero efektu... Co zrobić żeby wyeliminować ten zapach, lub zniwelować go do absolutnego minimum. Dodam że na życie nie ma żadnych nalotów, nie jest poczerniałe itd.
Posted
Żyto po prostu było przechowywane w zbyt dużej wilgotności na zbyt wysokiej hałdzie. Cóż teraz musisz dbać o odpowiednie wietrzenie pomieszczenia gdzie ono się znajduje, oraz czeste przerzucanie. ;) Musisz po prostu to zboże "wywietrzyć". Mogło się tak stać bo np. podeszło trochę wody, czy sniegu który się stopił i już wtedy ze zbożem dzieją się takie rzeczy. Jednak uważam że jest to wina wilgotności i po prsotu musisz je przerzucać, a w przyszłości by tego uniknąć syp zboże szerzej, a niżej i kup wilgotnościomierz do zboża żeby wszystko sprawdzać. ;) Pozdrawiam :)
Posted
Ja zawsze żyto koszę jako ostatnie i nie mam problemów. Jak ziarno się przełamuje to czekam dwa tygodnie i koszę. Musisz to żyto solidnie przewiać na wialni. Na ziarniakach jest pleśń i musisz się jej pozbyć. Najlepiej byłoby przepuścić przez młocarnię. Pozdrawiam!
  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...