Jump to content

Recommended Posts

Posted
Witam ostatnio rozmawiając ze sprzedawcą ciągników dowiedziałem się że duża część ma bardzo krótkie okresy gwarancji - rok lub gwarancja jest na ilość motogodzin. Sprzedawca tłumaczył się że obecnie większość nowych ciągników trafia do dużych gospodarstw gdzie one pracują non-stop i zużycie jest znacznie większe dlatego są takie gwarancje i to jest zgodne z prawem. Trochę jestem zdziwiony gdyż w polskim prawie na każdy produkt powinna obowiązywać 2-letnia gwarancja. Czy rzeczywiście można skracać gwarancję w szczególnych przypadkach?
Posted

Art. 568 kodeksu cywilnego.

§ 1. Uprawnienia z tytułu rękojmi za wady fizyczne wygasają po upływie roku, a gdy chodzi o wady budynku - po upływie lat trzech, licząc od dnia, kiedy rzecz została kupującemu wydana.

§ 2. Upływ powyższych terminów nie wyłącza wykonania uprawnień z tytułu rękojmi, jeżeli sprzedawca wadę podstępnie zataił.

§ 3. Zarzut z tytułu rękojmi może być podniesiony także po upływie powyższych terminów, jeżeli przed ich upływem kupujący zawiadomił sprzedawcę o wadzie.

Gwarancja jest dodatkowym uprawnieniem i zazwyczaj nie wyłącza jej gwarancja. Nabywca może do wyboru korzystać z gwarancji lub rękojmi. Jeżeli gwarancja na ciągnik byłaby mniej korzystna to można skorzystać z rękojmi. Rękojmia wynosi rok. Niektóre nabywane towary mają odmienne uwarunkowania, jak np. zwierzęta.

 

Posted

Witam , długość gwarancji jest ważna ale przynajmniej dla mnie ważniejsze jest wywiązywanie się z niej , dla tych

co mają zamiar kupić jakiś nowy sprzęt mam radę przed kupnem niech popytają jak jest z serwisem gwarancyjnym i pogwarancyjnym czasem lepiej dać parę zł więcej i kupić u sprawdzonego dilera niż potem czekać na serwis miesiącami !

  • 2 weeks later...
Posted
W życiu już przerobiłem kilka sprzętów. Zdecydowanie odradzam nowe sprzęty. Koszt ich utrzymania ( serwisu gwarancyjnego ) itp, jest kosmiczny i w ogóle nie adekwatny do potrzeb maszyny i użytkownika. Znajomy kupił Fendta. Skończyła mu się gwarancja. Parę miesięcy później padł rozdzielacz. Koszt naprawy to 17 tys. zł. Przykład drugi. Sąsiad ma kombajn Classa, padł podczas pracy - skrzynia biegów. Przyjechał serwis z Poznania i owszem usunie awarię, ale za 20 tys. zł. Osobiście polecam polskie maszyny z lat 80-tych. Nie zniszczalne, części "za darmo" i wszędzie, każdy potrafi to naprawić. Uzasadnienie dla nowej maszyny jest tylko jedno. Praca przez 12 godzin dziennie na wynajmie i ani dnai postoju, to wtedy maszyna zarobi na remonty. A rolnik ? Może mu coś zostanie. Pozdrawiam.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...