Jump to content

Recommended Posts

Posted
Ursus'a C-385 w obojętnie jakiej wersji sobie jako ciągnik pomocniczy odpuść ponieważ jest paliwożerny i ulega częstym awariom, a poza tym ma słabą pompę. To prędzej bym Ci polecił MTZ 82 wystarczy, że zapamiętasz woda, paliwo, olej i dojedziesz na księżyc (to tak w ramach żartu).
Posted

Ursus'a C-385 w obojętnie jakiej wersji sobie jako ciągnik pomocniczy odpuść ponieważ jest paliwożerny i ulega częstym awariom' date=' a poza tym ma słabą pompę. To prędzej bym Ci polecił MTZ 82 wystarczy, że zapamiętasz woda, paliwo, olej i dojedziesz na księżyc (to tak w ramach żartu).

[/quote']

Oj nie zgodzę się z tobą wujek ma C-385A i wcale nie jest paliwożerny i awaryjny, to dobra maszyna no bo w końcu to Ursus, i naprawdę go polecam :-)

 

Posted

Ursus'a C-385 w obojętnie jakiej wersji sobie jako ciągnik pomocniczy odpuść ponieważ jest paliwożerny i ulega częstym awariom' date=' a poza tym ma słabą pompę. To prędzej bym Ci polecił MTZ 82 wystarczy, że zapamiętasz woda, paliwo, olej i dojedziesz na księżyc (to tak w ramach żartu).

[/quote']

Oj nie zgodzę się z tobą wujek ma C-385A i wcale nie jest paliwożerny i awaryjny, to dobra maszyna no bo w końcu to Ursus, i naprawdę go polecam :-)

 

 

To porownaj sobie spalanie Ursus'a C-385, a 1614 wychodzi na to samo tylko jest "lekka" roznica mocy.

Posted

 

To porownaj sobie spalanie Ursus'a C-385' date=' a 1614 wychodzi na to samo tylko jest "lekka" roznica mocy.

[/quote']

No ale kolega chce ciągnik do pomocy, a C-385A może i ma o połowę mniejszą moc niż 1614, ale 80-ka jest gabarytowo mniejsza i zwrotniejsza i z pewnością mniej pali i do tura lepiej się nadaje. A z napędem 4x4 to mocy jej nie brakuje i dużo nie ustępuje 1614. A ja jeździłem 80-ką i ją polecam tylko tą wersje z napędem 4x4 bo bez to nie wykorzystuje się pełnej mocy :-)

 

Posted

80-tka jest ciężka i toporna

za 30 tyś spokojnie szukaj seri 600 mf-a czyli 675 690 698 albo Fiata 780 lub nowsze 80-90

Mam obie serie czyli 675 i foata 780, a wcześniej jeździłem na Zetorze 8145 przez 3 lata (to samo co 914) i tej ciężkiej seri nie chce widzieć. MF zwinny, mało pali, części śmiesznie tanie jak na zachodni ciągnik, jezynie pompa hydrauliki sporo kosztuje.

Fiat oszczędniejszy od MF, zrywniejszy, 3i 4 bieg zsynchronizowany, w nowszych od mojego 3 zakresy biegów, części tanie, nawet w serwisie new hollanda (pompa hydrauliki niecałe 600 zł), bardzo prosty, niby delikatny ciągnik ale jak rozbieraliśmy to na obudowach mostu czy podnośnika dużo wzmocnień, że jak moj kolega jak to zobaczył to się ździwił.

Mój Fiat jest 77 rok i naprawde zapiernicza równo, fakt że kupiłem kupke złomu ale wyremontowałem (silnik skrzynia itp nie dotykałem nawet), w zasadzie to blacharka i przedni napęd i naprawde jestem zadowolony. Przy fiacie mam ciężkiego tura, podnosi 1.5 tony ale musi być obciążnik na tyle.

Posted
Jeśli masz ambicje żeby kupić coś wygodniejszego i wydajniejszego w pracy to nad tymi ciężkimi seriami Ursusa czy Zetora nawet się zastanawiaj bo są to maszyny wielkie i ciężkie, a przy tym nie silne, mają słabe ponośniki i ogólnie do zachodnich ciągników sporo im brakuje. :D Ja obiema rękami podpisuje się pod postem @Mikrussa bo ten Fiat i MF to solidne maszyny tyle że na rynku wśród nich zbyt wielkiego wyboru niestety nie ma. Ja od siebie mogę Ci polecić MTZ 82. Kupisz za ponad 20tyś egzemplarz w dobrym stanie (jest ich mnóstwo do sprzedaży), a za reszte dokupisz tura i jeszcze parę groszy powinno Ci zostać. Jest to ciągnik oszczędny, mało awaryjny, częsci jest dużo i są tanie. :) Wiadomo że MTZ to tylko wschodnia maszyna i MF nie dorówna, ale będzie trochę taniej. ;) Pozdrawiam :)
Posted

wiekszy komfort niz w zachodnim :D ?

ceny zetorow sa chyba z kosmosu, taki 52 czy 72 kosztuje ponad 30 tys. no bez przesady, za to mozna znalesc 6cyl. zachodni

mysle ze warto tez zainteresowac sie ciagnikami Landini, sam nie mialem z nimi do czynienia, ale slyszalem ze wiekszych problemow z nimi nie ma, w koncu cos jak MF

Posted

Izydor ja też nie rozumiem dlaczego ludzie tak uwielbiają te zetory. Drogie, paliwożerne .. ;/

Ja od siebie polecam Ci mtz82. Znajomy kupił z 5 lat temu jeszcze tego z tą małą kabiną . Używa go nie tylko w orce, wozi też koparke linową na uciągu, wozi ziemie tandemem i wcale nie narzeka.

Posted

Ludziska przestańcie pierdzielić głupoty na temat zetora że jest paliwożerny do tura nie widzę lepszego ciągnika

po pierwsze tanie części po drugie waga poza tym zwrotność na forum jestem od jakiegoś czasu i widzę że zetory

mają nie przychylną opinię bo dużo palą ja nie widzę lepszego ciągnika do tura sam mam tura na Belarusie

to jest lokomotywa dobra do pługa do tura tragedia izydor skoro tak chwalisz Renalut to powiedz ile kosztują

same pompy do hydrauliki to jest dopiero kosmos !

Posted
Jeśli ciągle będziemy zakładać, że nowego nie bo coś siądzie i będzie drogo kosztować to do końca życia będziemy jeździć starymi ursusami... Taka moja skromna opinia. Bo skoro coś się może zepsuć to najlepiej znów wróćmu do koni. A tak nawiasem kolego to MTZ jest świetny do tura ponieważ ma bardzo wytrzymałą rame, amlrtyzowaną oś (trzeba tylko pierścienie zmienić w amortyzatorach z przodu) i jest wysoki co zapewnia większy zasięg. Zetory owszem może mają mocną rame ale to wszystko bo są niskie i wierz mi palą swoje te stare wersje jak i te nowe.
Posted

Tylko jak MTZ do tura to lepsze te stare wersje. W okolicy w nowszych- typu Belarus 820, Pronar 82A i 82TSA w tych 3 przypadkach pękają obudowy sprzęgła. Jeden znajomy przez 4 lata 2 razy wymieniał tą obudowę. Chociaż u tych ludzi nie mają lekko te ciągniki- wyrywanie pni, kopanie rowów, wbijanie pali na ogrodzenia pastwisk, ładowanie drzewa w lesie.

A Ci co mają "oryginalne" MTZ-y nie mają takiego problemu i też te ciągniki nie mają za lekko.

Ale jak u Ciebie bardziej pomocniczy ciągnik będzie to myślę, że się nada. Chyba, że będziesz miał też takie fantazje jak Ci w mojej okolicy, to w końcu też coś się rozleci.

Po prostu będzie OK, aby nie przeciążać maszyny.

 

Posted

a ktory ze starszych zetorow mial rewers ?

praca takim ciagnikiem nawet bez ladowacza to duzy komfort, a co dopiero z ladowaczem, gdzie trzeba czesto zmieniac kierunek jazdy

@pablos wiem ile kosztuja pompy, ok. 1000 za dwie sekcje i cos kolo 2 tys. za 3 sekcje, tylkol jak wyglada chociazby skrzynia czy most po 15-20tys. godzin, nie widac wiekszych sladow zuzycia, woec chyba jakosc moterialow byla o wiele wieksza niz produkowanych w tym samym czasie zetorow,

same czesci dzis produkowane do ursusa czy zetora to porazka, niektore wytrzymuja kilka mth

 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...