Jump to content

Recommended Posts

Posted

Witam,

 

Nie jestem ekspertem, ale kumpel powiedział mi ostatnio, że GMO to nic złego i że bardzo wiele odmian owoców czy warzyw powstało w wyniku modyfikacji genetycznej. Nie wiem, ile w tym prawdy, ale jeśli tak jest, dlaczego w takim razie kiedy tylko słyszy się gdzieś, że coś jest genetycznie modyfikowane, to należy się spodziewać fali krytyki?

 

Pozdrawiam,

Bronek

Posted
to co hodujesz czy też uprawiasz potem spożywasz a to trafia do twojego organizmu i dziwne że kobiety nie mogą w ciążę zajść, i coraz bardziej odporne wirusy na antybiotyki. Poczytaj o GMO to tylko iluzja że masz większe plony i bardziej odporne.
Posted
Ktoś kiedyś napisał "GMO to zło" i jak dla mnie miał racje. Nie chce mi się przytaczać przykładów i wypisywać to co wiem o GMO bo informacji o tym jest pełno w gazetach, a tym bardziej w internecie. Jednak ja jestem/byłem/będę przeciwnikiem GMO. Pozdrawiam :)
Posted

Oczywiście że NIE! Modyfikacje genetyczne polegają na wszczepieniu genu pochodzącego od organizmy z którym ten organizm się nie krzyżuje. Ponadto technologie wszczepiania są jeszcze mało doskonałe. W przypadku kukurydzy RR np. zawartość trującego białka jest zróżnicowana. Jeżeli średnią zawartość przyjąć za 1 to w poszczególnych roślinach ta zawartość waha się od 0,3 do 70. Oczywiście aby skutecznie chronić wszystkie rośliny to te 0,3 musi wystarczyć. Dawka trucizny jest zatem ponad 3 razy większa od potrzebnej.

Warto przeczytać:

http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/wedlug-rosyjskich-naukowcow-spozywanie-gmo-moze-powodowac-bezplodnosc

https://transgeniczneorganizmy.wordpress.com/tag/bezplodnosc-zwierzat-hodowlanych/

http://www.bankier.pl/forum/temat_usa-gmo-powoduje-bezplodnosc,7287226.html

http://www.portalhodowcy.pl/hodowca-bydla/260-numer-12012/2451-gmo-oczekiwania-i-fakty

Pozdrawiam!

Posted

Organizmy naturalnie krzyżują się i rozmnażają w obrębie gatunku. Zdarzają się nawet często krzyżówki wśród osobników jednego rodzaju. Rzadziej zdarzają się krzyżówki pomiędzy osobnikami tej samej rodziny, jednak są bezpłodne tak jak np. muł. Za cechę odpowiada para genów, muszą więc one być odpowiednio rozmieszczone w łańcuchu DNA. Inna też może liczna chromosomów. Gen odpowiada za utworzenie danego białka lub RNA. Jeżeli rozmieszczenie genów różni się istotnie to albo nie dojdzie do zapłodnienia, a jeżeli nawet do tego dojdzie brak jest możliwości produkowania białek i organizm ginie. Jeżeli nawet osiągnie dojrzałość, to jego komórki rozrodcze nie są w stanie przejść nawet I fazy mejozy jak to ma miejsce u mułów. Dzięki temu takie "hybrydy" są eliminowane z rozrodu, a co za tym idzie ze środowiska.

W hodowli zwłaszcza roślin jest też wykorzystywane zjawisko heterozji. Czasami krzyżówka dwu czystych ras daje znacznie lepsze cechy porządane w pierwszym pokoleniu niż razy wyjściowe. W drugim pokoleniu oczywiście cechy się rozczepią. Oczywiście dałoby się wyhodować nową rasę o cechach mieszańca, ale firmy hodowlane wolą sprzedawać materiał hodowlany mając pewność, że nie będzie użyty do dalszego rozmnożenia. Heterozja to krzyżowanie pomiędzy rasami, a nie pomiędzy gatunkami.

Czasami też wykorzystuje się zjawisko dyspersji. Pozdrawiam!

Posted

Chyba nieco mi to rozjaśniło sprawę. Chodzi więc o to, że można krzyżować gatunki np. owoców, poprzez naturalne "skłanianie" ich do krzyżowania się, ale bez bezpośredniego udziału i działania człowieka, bo to już jest inżynieria genetyczna?

 

PS. A o co właściwie chodzi z tym bananem? :P

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...