Jump to content

Recommended Posts

Posted

Zakładam nowy watek o karmieniu żywieniu kur niosek.

 

piszcie:

czym karmicie?

co polecacie?

jak wam się to opłaca?

ile pochłaniają?

jak często karmicie swoje nioski?

jak wyglądają koszty do zysku z jajek?

po ile sprzedajecie jajeczka?

i co jeszcze wam przyjdzie do głowy

 

najlepiej koszty np na 10 kurek wtedy każdy skorzysta z rad;)

pozdrawiam


możecie napisać jak zapobiegacie choroba i infekcja epidemia u kur w kurniku

Posted

Kolego kury np u mnie, mają cały czas dostęp do paszy zbożowej, sypie w paśniki [mam ich kilka],i wodę w poidłach,

co do mieszanki to dostają pszenicę grykę i mieloną kukurydzę, o tego duży wybieg,

Jeśli chodzi o ilość kur to mam ich ponad 30,a jajek 15 -16 jak na razie[tylko moje kury są w różnym wieku po 10 szt z 3 lat]

a jajka sprzedaje po 80 gr i moje kury utrzymują jeszcze kaczki i gęsi;] więc jakiś dochód z tego jest, tylko ja za te pieniądze kupuje pasze dla stada kaczek;] pozdrawiam

Posted

o tez fajna sprawa;-)ja planuje na poczatek 50 po 2 msc 100 dobrych gatunkowo i mlodych

mam duzy dostep do kukurydzy ktora planuje suszyc i szatkowac puzniej.

slyszalem ze jak bede sypal same zboze to sie nie beda niosly to prawda?

 

 

Posted
To nie prawda że nie będą się niosły choć jak kury są za bardzo zapasione to nieśność spada;[ ale myślę żeby nie przesadzać z kuku bo to dużo białka,a ty chcesz łodygi kuku podawać kurom tak zrozumiałem ja też zasieje w tym roku ze 40ar na próbę ale wolał bym ziarno;] jeśli kupisz młode i zdrowe kurki to jajek będziesz miał mnóstwo i przez długi czas;]
Posted

ja od dwóch lat mam 40 kur i podawałam im na początku paszę dla niosek bo niby bez tego kura się nie niesie ale od roku kury nie dostają ani grama paszy i dalej się niosą do tego kartofle ze szrutem (owies z żytem) raz dziennie, nieraz dostają chleb namoczony ze szrutem. do tego sypie im od czasu do czasu ziarna owsa i raz w tygodniu dodaję do kartofli zmielone skorupki od jaj do tego to co sobie same uzbierają z ziemi. Na 40 kur przynoszę około 25 jaj dzienne zimą trochę słabiej się niosą zwłaszcza jak są mrozy.


co do kosztów to zborze mam swoje kartofle swoje więc akurat ja nie czuję tych kosztów. Jaja sprzedaję po 60gr za sztukę i klientów mam sporo. Jak ktoś już raz weźmie jajka to wróci po następne

Posted

Wprawdzie niosek nie mam w ogóle, ale jednak 34 kurki z kogutami w podwórku chodzi sobie, więc napiszę i Ja. :)

Karmię pszenicą, jęczmieniem, owsem (codziennie), burakami pastewnymi, dynią, kabaczkami (w okresie ich posiadania w piwnicy), gotowanymi ziemniakami (zawsze po obiedzie), koniczyną (sezon letni i początek jesieni), kapustą (szatkowaną na tarce o dużych oczkach), jabłkami (w postaci całej lub krojone na kształt frytek - kiedy mam je pod ręką), śliwki (mam tylko Węgierki, więc w czasie owocowania), liśćmi buraków ćwikłowych i pastewnych (tymi drugimi od momentu, kiedy korzenie są na tyle duże, że nie zaszkodzę im rwąc liście), oczywiście w sierpniu i do końca sezonu ogórkowego ogórkami.

Polecam skarmianie zbóż w postaci ześrutowanej. Taka forma paszy sprawia, że kury wolniej się najadają, przez co więcej czasu poświęcaj na pożywianie się, a przez to mają mniej czasu na głupoty (czytaj choćby przejawy kanibalizmu).

Maluchy karmię płatkami owsianymi, wodą z witaminami, gotowanymi jajkami gęsimi lub indyczymi, opcjonalnie kurzymi, jeśli mam w nadmiarze, krojoną drobniutko pokrzywą lub mleczem. Zwykle też, choć raczej z konieczności niż z chęci do pewnego okresu życia podaję maluchom śrutę granulowaną, choć kiedyś ludzie odchowywali ptactwo bez takich wynalazków i też im się to udawało.

Niestety pola mam mało i zboże muszę kupować, jednak wszystko pozostałe z płodów rolnych przeze mnie wymienione posiadam i kury jedzą do oporu lub do wyczerpania zapasów. :)

Od jakiś 3 lat sprzedaję jajka w cenie 1 zł od sztuki. Niezależnie od jego wielkości.

Utrzymanie porządku w kurniku, zapobieganie chorobom, etc., to temat rzeka i raczej na dłuższe posiedzenie przed komputerem. :):)

Posted

juz wiem ze sasiad ma i uzyczy. mam male pytanie wiem ze niektore sa banalne .

czy aby wyszla ta "pasza srut" dla kurek wystarczy tylko zboze dan gatunek czy jakies inne skladniki. dzieki za cierpliowsc:)

  • 5 months later...
Posted

Witam.. też mam problem z kurami i brakiem jajek. Mam 21 kur + koguta, był chwilowy okres ze było 11 jajek a tak to 4-7 szt dziennie. Kury dwa miesiace temu zaczeły się nieść. przenica, owies, chleb, ziemniaki, zielonka, pokrzywa ciągle wydaje mi się, że lepiej żywić już sie nie da. jakiś czas temu kupiłem paszę dla niosek i witaminy do wody i też zaczełem dodawać. Skorupki z jajek pokruszone, no cuda na kiju a dostaje kilka jajek dziennie. dodam ze mają kurnik z wybiegiem i od godziny 16-17 wypuszczam je i latają gdzie chcą.

Wiec co jest kurna nie tak??

prosze o pomoc a najlepiej jak ktos chętny rozpisze mi dawaj chłopie tyle i tyle przenicy, tyle paszy itp itd.

pozdrawiam

Izi

  • 1 month later...
Posted

Odp. dla izipopejka:

Witam, po pierwsze; istotne jest jak wykonane są gniazda do niesienia, gdyż jeśli podłoga jest zbyt twarda i mają mało np; słomy to podczas niesienia jajko może ulec uszkodzeniu zwłaszcza gdy skorupka jest za cienka jeśli dostają niewystarczającą ilość wapnia (można to uzupełnić dodając do diety kruszone skorupki; jaj, ślimaków jak i muszelek) a po drugie i to najważniejsze musisz zaobserwować czy wśród kur nie ma amatora jaj ;) ponieważ zdarzają się kury, które po prostu czekają aż ich koleżanka się zniesie i wtedy najzwyczajniej zjadają jajko, po którym nie zostaje ani śladu. Pozdrawiam

  • 3 months later...
Posted
Chcialam sie dowiedziec o karmieniu kur ale glownie chodzi o pasze dla niosek. Czy mozna tu zapytac? Mam kubek litrowy na pasze i ile jej podac dla 31 kur dziennie? Czy litr czy mniej? Jesli to nie tu pytanie to prosze mnie odeslac
Posted

Kolego z tym pytaniem trafiłeś do dobrego tematu  ale tak dokładnie to nikt Ci nie odpowie. Wszystko zależy od tego: jakie to są kury, co dostają jeszcze oprócz paszy,jak ciepło mają w kurniku, jaki pasza ma skład itp itd. Musisz próbować utrafić pomiędzy smakiem i ekonomią metodą prób i błedów:) Rozumiem że chcesz mieć wiejskie jajka więc paszy jak najmniej. Jednak zimą trzeba uzupełniać dietę kury więc paszy można sypnąć. Możesz zacząć od tego litra dwa razy dziennie i obserwować. Bedą zadowalające efekty to zostawiasz tak jak jest a jeżeli nie będzie tego co zamierzyłeś to zmniejszasz lub zwiększasz dawkę.   

Posted

Kurcze a jak bede podawac po 2 litry paszy to nie przebialkuje ich czy cos?

 

Kolego napisałem że musisz poeksperymentować i obserwować zwierzaki. Zawsze lepiej zacząć od mniejszej dawki i dołożyć po jakimś czasie. A tak jak napisała Ania wyżej pasza (nie koncentrat,szczegóły u sprzedawcy) podawana tylko sama będzie też dobra tylko bedziesz miał jajka takie jak z dużych ferm. 

Posted

Brum, spokojnie. kury niosły się do wczoraj, więc może to tylko jednodniowa niedyspozycyjność :)

u mnie do wczoraj było minimum 20 jaj, a dzisiaj tylko 15. w ciągu dnia ciepło, w nocy przymrozek. ale paszy nie daję, bo to nie zgodne z moimi poglądami :)

a kwokę to bym chętnie pożyczyła, jak nie będziesz jej na jajka sadziła :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...