8 odpowiedzi w tym temacie

[macias_1@wp.pl]

wITAM kto pamieta zlote lany??
czy wiecie moze co dzieje sie z losem bohaterow

[waldi 1979]

Witam,Chyba wszyscy stąd pamiętają.Kolego-Pan Henryk umarł,Wełpa został przygnieciony przez ciągnik,który spadł ze skarpy,synowie sprzedali gospodarstwo i rozjechali się po świecie,syn tej pani co jabłka rozdawała-dobrze prosperuje,ma sporo maszyn.ą jego mama również umarła.Wpisz sobie w wyszukiwarce np.złote łany po latach.POZDRAWIAM

[macias_1@wp.pl]

ogladalem to ale ciekawi mnie czy pani franciszka zyje?
co sie dzije z gospadarstwem na ktorym byly konie i z tym rolnikiem co mial tego gluchniemego syna?

[waldi 1979]

Z Panią Franciszką aktualnie to nie wiem.Tego głuchoniemego syna to miał p.Kałczor-ten chyba co pomagał u Wełpów.Gdzieś czytałem,że zginął tragicznie podczas sprzeczki rodzinnej.A ten rolnik co miał konie-chyba nadal je hoduje.

[rolnik-z-widłami]

Pan Franciszek nie żyje, chyba miał na imię Franciszek, ten gościu co orał w konie...

[waldi 1979]

Witam.Tak Pan Franciszek nie żyje,pisałem o nim w 1 poście,pomyliło mi się imię.@rolnik z widłami chodziło o tego gościa bez kciuka miał hodowle koni dużą i z tego co czytałem to ma ją do dzisiaj.POZDRAWIAM.

[macias_1@wp.pl]

a pamietacie tego co gadal z duchami ale mu troche nie wychodzilo

[rolnik1500]

Edward Wełpa Główny Bohater Serialu Złote Łany

Edward był fikcyjną postacią serialu występującą w popularnej polskiej serii książek dla dzieci i młodzieży autorstwa Alfreda Szklarskiego zatytułowanej "Tajemnicza wyprawa do Peru". W serii tej Edward Wełpa był mentorem głównego bohatera, Tymka Borowskiego, w jego podróżach po różnych zakątkach świata. "Złote łany" to jedna z części tej serii, gdzie bohaterowie wyprawy wyruszają w poszukiwaniu mitycznego miasta złota w Peru. Jednakże, warto podkreślić, że zarówno postać Edwarda Wełpy, jak i mityczne miasto złota, są elementami fikcyjnymi i nie mają odniesienia do rzeczywistości poza literackim światem stworzonym przez autora.
 

Edward Wełpa - Nie żyje

Śmierć Edwarda była dla wszystkich wielkim ciosem, jak to bywa w serialach tak i w Złotych Łanach - śmierć była przedstawiona bardzo traumatycznie. Nikogo to nie dziwi każdy serial musi się się zacząć i zakończyć, tak jak i życie głównego bohatera.

[Sołtys Michał]

Fajny serial był. Ale większosc ludzi to już niestety nie zyje z niego.