Jaki biznes można zacząć na wsi? Produkcja- przetwarzanie

[Rubens]

Witam serdecznie, jestem tu nowy. Niedługo zaczynam biznes na wsi- suszarnia i trak- mam dostać dotację. Chciałbym też zacząć za jakis czas inny biznes związany z rolnictwem. Choć nie jestem rolnikiem. I dlatego mam do Was pytanie- co wg was opłaca się robić- w sensie- przetwórstwo warzyw owoców, na eksport. Jakie owoce lub warzywa i na co można przetwarzać? chodzi mi oinwestycje rzędu do kilku mln zł.

 

Pzdr i proszę o dyskusje- podpowiedzi.

Rubens

[Farmerek]

Może agro biznes z atrakcjami. Teraz taki kierunek rozwoju jest modny i co ważniejsze przyszłościowy.

[jerry]

Początkowo też myślałem o gospodarstwie agroturystycznym, ale tu musi być dobry rejon, a niestety w atrakcyjnych regionach już jest duża konkurencja. Proponuję bardziej branżę związaną z żywnością ekologiczną - od początku do końca się tym zająć. Ja jestem w branży i widać, że są przede mną perspektywy. Przede wszystkim można niezłe dotacje otrzymać za zatrudnianie osób z rejonów wiejskich w niektórych powiatach. Dodatkowo ratuje się kredytem, wziąłem m.in. taki kredyt dla firm w Deutsche Banku (ja również nie jestem rolnikiem, mam sp. z o.o.). Biznes wymaga sporo inwestycji i ponosi się wysokie koszty, już myślę o kolejnych kredytach ale jak mówię są perspektywy na wysokie zyski i cały czas mam płynność finansową w firmie.

[Rubens]

Dzięki za odpowiedzi.

 

Jerry- jeżeli to nie tajemnica to mógłbyś napisać jaką żywność produkujesz? I w jaki sposób ją sprzedajesz- bi piszesz że warto zająć się tym od początku do końca. A koszty tradycyjnej promocji i dystrybucji nie są małe.

 

Pzdr,

Rubens

[leon]

rubens jesli nie jestes rolnikiem, najlepszym biznesem dla ciebie jest agroturystyka. Co prawda potrzebny jest duży wkład finansowy na początek, ale też można uzyskac dotacje, wystarczy zaprojektować kilka ładnych pomieszczeń , przestrzeń wokół nich też ma duże znaczenie, ogród, miejsce na grilla, stawy itp. Moja koleżanka jak zaczynała ten biznes to nawet korzystała z usług architekta projekt wnętrz, ale efekty były super i sie opłacało, ludziom się spodobało i biznes ruszył. Pamietaj tylko, ze wszystko musi być dobrze przygotowane, bo ludzie zwracają uwagę na szczegóły.

[Diana Maria]

Dobrze ci radzą. Ja bym to wszystko połączyła: agroturystyka ekologiczna (wszystkie posiłki dla gości z własnych pól nieskażonych ekologicznie) + jakieś fajne atrakcje + produkcja przetworów na sprzedaż. Można podzwonić i popytać kto ewentualnie mógłby od Ciebie to kupować.

Mam jeszcze jedną myśl. Nie wiem jak jest z konkurencją w branży wędliniarskiej, ale znam kogoś kto ma pole, hoduje świnki, ma mały sklepik i sprzedaje wyroby. Świnki nie rosną 4 miesiace na sztucznych hormonach, tylko kiedy urosną to się je zabija (zupełnie inne mięso niż w sklepie) + otwarcie sklepiku w większym mieście + dobra reklama. W dzisiejszych czasach jest wiele chorób przewodu pokarmowego związanych z konserwantami jakimi faszerują przetwory mięsne, a takie mięsko z "własnej" świnki jest naprawdę zupełnie inne niż ze sklepu. To tylko taki luźny pomysł, ale może ktoś się wypowie bardziej merytorycznie na ten temat. Pozdrawiam.

[smieszka111]

W ostatnim czasie modna się stała ekologia. W większych miastach powstają sklepiki z ekologiczną żywnością.

Pochodzę z okolic Lublina, obecnie mieszkam we Wrocławiu, brakuje mi tu paru smakołyków, które pamiętam z dzieciństwa, a których szukam jak jadę w rodzinne strony, czy w ekologicznych sklepach.

Są to: wędliny, uwierzcie klient sporo może zapłacić za dobry smak, olej- ja uwielbiam rzepakowy(prawdziwy), przetwory i syropy- przywożę sobie od mamy, sama zbieram malinki i przetwarzam( nawet w sklepie ze zdrową żywnością nie znalazłam takiego smaku)

W pobliskim sklepie ze zdrową żywnością schodzi dobrze jeszcze chlebek żytni, ale to jeszcze nie taki smak jak ten, który piekli moi rodzice w dzieciństwie, ale miło zaskoczyło mnie tam masło, smak dzieciństwa, drogie ale warto:)

 

Pomysłów na biznes jest sporo:)

Warto się zastanowić czy mają to być produkty , które mogą długo leżeć czy nie.

opcji jest sporo, ja pomysłów mam wiele, jesli chodzi o produkty spożywcze, ale część z nich to dobre pomysły, które sama planuję w przyszłości zrealizować)))

[Jac555]

Tez bym poszedł w ekologiczną wersję, jest bardzo popularna a i chętnych nie brakuje. Bardzo dobrze sprzedaje sie mieso - ludzie az lgn a do dobrego i znam przypadki ze nie nadąża się produkować - sam mam sasiada z takimi produktami wiec wiem. Jesi chodzi o agrotursytyke to tez mozesz sam cos wykombinować. Ja mylselem o tym - mam w poblizu staw, wystarczyłoby go troche oczyscic i w ogole i cos by sie dalo. Zastanow sie czego nie ma w twojej okolicy i czy to w ogole wypali.

[marcin25m1984]

Mówicie brakuje mięsa, zastanawiam się gdzie te zwierzęta ubić. Przecież samemu nie można .jak to wszystko rozplanować logistycznie. Proszę o rade. Sam od dłuższego czasu nad tym pomysłem się zastanawiam.

[DuzyGrzegorz]

Dopuszcza się ubój na terenie gospodarstwa cieląt do szóstego miesiąca życia, świń, owiec, kóz, drobiu oraz zwierząt dzikich utrzymywanych w warunkach fermowych, w celu produkcji mięsa na użytek własny (a nie sprzedaży!). Można także ubić małe ilości drobiu lub zajęczaków w celu sprzedaży bezpośredniej. Abyś mógł sam dokonać uboju musisz:

1) mieć ukończone 18 lat;

2) wykształcenie co najmniej zasadnicze zawodowe;

3) trzymiesięczną praktykę na stanowisku ubojowym odbytą pod stałym nadzorem osoby posiadającej kwalifikacje do zawodowego uboju, wyznaczonej przez właściciela zakładu, w którym dokonuje się uboju zwierząt (zaświadczenie).

Co najmniej na 24 godziny przed dokonaniem uboju zwierząt, (nie dotyczy drobiu i zajęczaków) musisz poinformować powiatowego lekarza weterynarii o zamiarze przeprowadzenia uboju i zobowiązać się do oddania do utylizacji na własny koszt tzw. odpadów wysokiego ryzyka.

W przypadku działalności marginalnej, lokalnej i ograniczonej przeznaczone do sprzedaży w ramach tej działalności mięso świeże lub po przetworzeniu (np. kiełbasa, boczek wędzony itp.) powinno być pozyskane przez ubój w rzeźni. Przy wprowadzaniu tych przepisów zapowiadano, że w każdej gminie będzie ubojnia. W mojej okolicy małe ubojnie padły, a duże pilnują aby rolnicy nie zrobili im konkurencji na rynku mięsa i jego przetworów.

[darful]

A co sądzicie o uprawie drzewek ozdobnych,czy też sklepie "wszystko po 5 zł" ?

[Remi]

Sporo osób pisze tu o uboju, więc wybiegając już trochę do przodu, na późniejszym etapie takiego biznesu przydadzą wam odpowiednie urządzenia, które usprawnią pracę. Jednym z nich jest masownica, której tutaj poświęcono cały artykuł. Dzięki temu urządzeniu konsystencja wyrobu jest m.in. delikatniejsza i mocniej związana.