Jaki są u was ceny za usługi rolnicze?

[Kamilc-360]

Witam mam taki problem otóż mam jeden w okolicy tura i teraz sąsiad zaczął robić baloty a nie kostki i przyszedł do mnie żebym te baloty ładował. A ja młody jestem i nigdy na usługę nie chodziłem, a nie mam kogo się poradzić i się chce zapytać jak tu wziąć od niego kasę od mtg od normalnej godz. czy od balota jednego? I napiszcie ile za to wziąć i właśnie jak, bo sąsiad jest normalny i nie chce go za bardzo oskubać ale też nie stracić

[adam1208]

Jak dobry sąsiad to ja bym wziął za paliwo + sąsiad postawiłby butelke i byłoby ok

 

Dużo ma tych balotów ? daleko wozić ?

[Kamilc-360]

Jak dobry sąsiad to ja bym wziął za paliwo + sąsiad postawiłby butelke i byłoby ok

 

Dużo ma tych balotów ? daleko wozić ?

 

Butelkę to już postawił jak się przyszedł pytać xD

A balotów jest z 60-70 wozić z 3km, a niech ta 60-ka spali 4l na mtg no to od jednej mtg powinno się wziąć z 25zł ale nie wiem czy to nie krzywdzące trochę dla mnie, z kolei jak wezmę więcej to się może obrazić a chłopina dobry jest po co do niego nie pójdę i coś chcę to on mówi "nie ma sprawy" "dobra zrobi się". Więc chyba trza będzie zaokrąglić do 30zł za mtg i chyba wyjdę na swoje nie?

[Robert ;-)]

Jeśli on ci porzycza coś lub pomaga za free to o ty nie bierz kasy.mi kolega jak ladował obornik tur c 4011 to dałem mu ropy i oleju choć nic nie chciał warto mieć dobrego sąsiada.

[kubusjettaII]

Jak mam pomóc komuś kto pomaga lub użycza mi czegoś to też wolę nie brać nic bo wiem że to zaprocentuje.

[rafaello3]

Kolego kubusjettaII to pomagasz ,czy nie bo już nie wiem ?.Ja staram się pomagać sąsiadom i nie zdzieram .A pożyczać nie pożyczam ,bo kilka razy była taka sytuacja ,że mnie to ładnie kosztowało .

[kubusjettaII]

to czytaj uważnie, piszę że pomagam i nie biorę nic za to, ale tym którzy pomagają mi. Reszta płaci, ale staram się brać w ramach rozsądku...

[Sklep.Mizar.com.pl]

To budowanie kapitału sąsiedzkiego i też nic bym za to nie wziął,chociaż wszystko zależy od ilości i czasu jaki na to poświęcimy,bo jeżeli jest to cały dzień to wtedy faktycznie trudno nie przyjąć chociaż samej ropy,to jest jeszcze dopuszczalna opcja.

[Kamilc-360]

Jeszcze zapomniałem dodać że sąsiad mi pomaga w takich drobnych rzeczach a to przyjdzie pomoże przy oprysku (w szklarni nie na polu oczywiście) a to śrutownika użyczy, raz pomagał przy zwożeniu drzewa za 2 dni tylko 2 flaszki postawiłem i to wszystko xD, ale przy tych rzeczach nic nie wkłada prócz własnej siły fizycznej, a ja do zwożenia balotów jednak muszę ropę zużyć, bo gdyby chodziło o zwykłe snopki nosić to nie ma problemu, a tak uważam że powinien coś zapłacić albo chociaż ropę wlać.

[Robert ;-)]

Rób jak uważasz ja bym nic nie wziął.ale jego praca fizyczna też jest coś warta ale to twoja decyzja.