gospodyni19 Posted July 10, 2014 Report Posted July 10, 2014 Posiadałam 15 sztuk małych brojlerów, zostały kupione na pobliskim jarmaku, raczej nie były szczepione , bo strasznie chrapią , kaszlą i głośno oddychają. Wyczytałam, że to może być zapalenie oskrzeli, dróg oddechowych itp. zaczęły zdychać, najpierw jeden a po tygodniu znów następny obawiam się że będą zdychać do ostatniej sztuki. Szkoda żeby wszystkie zdechły i pytanie może mieliście podobny problem z takimi kurami , może znacie sposoby na wyleczenie tego choróbska. ps. już nigdy nie kupię u nas na jarmaku kur. Raz kupiliśmy takie borjlery na kilo się płaciło szczepione były i uchowały się na bardzo duże i ciężkie kury gotowe do zabicia , hodowca miał certyfikaty itp . ale gdyż czas nie pozwoli mi jechać tak daleko po takie zdrowe kurki wię musiałam kupić tu w pobliżu ! co za pech Quote
Robert ;-) Posted July 10, 2014 Report Posted July 10, 2014 Idź do weterynarza i niech da antybiotyk? Im szybciej to zrobisz tym lepiej. Quote
przemek2092 Posted July 10, 2014 Report Posted July 10, 2014 A moze one po prostu sie dusza ? Duzo maja miejsca ? Poziom wentylacji ? Quote
gospodyni19 Posted July 11, 2014 Author Report Posted July 11, 2014 chodzą wolno w ogrodzeniu w klatkach maja duzo miejsca przez noc znów zdechly trzy Quote
wiejskieżycie Posted July 11, 2014 Report Posted July 11, 2014 Na pewno ptaki mają jakiś szczep bakterii lub wirusa. Bez antybiotyku podanego jak najprędzej się nie obejdzie. Słyszałem od jednej osoby, że podawała swoim brojlerom w podobnej sytuacji jak u Ciebie rozpuszczoną w wodzie Polopirynę, ale nie wiem czy była to metoda skuteczna, choć ptaki podobno przestały charczeć, a charczały bardzo (z tym że nie wiem czy na Polopirynie się skończyło). Musisz kupić u weterynarza jakiś antybiotyk, bo inaczej wydaje mi się, że stracisz całe stado. Później musisz odczekać pewien czas, żeby móc ptaki zabić, więc się śpiesz. Jeśli masz dostęp do leków (może jakiś sklep z artykułami dla zwierząt - choć nie sądzę, żeby bez wizyty u weterynarza udało Ci się coś kupić) to kup jakiś antybiotyk typu Oxytetracyklina lub jakiś inny. Ten podany przeze mnie sprawdza się w niektórych przypadkach zakażenia dróg oddechowych, ale to zależy od szczepu który zaatakował ptaki. Quote
gospodyni19 Posted July 11, 2014 Author Report Posted July 11, 2014 ok dziękuję spróbuję z tą polopiryną niestety nie mam w domu polopiryny a cos zamaist niej? Quote
mora Posted July 11, 2014 Report Posted July 11, 2014 aspiryna.etopiryna- wszystko co zawiera kwas salicylowy Quote
muzyk Posted July 11, 2014 Report Posted July 11, 2014 Prawdopodobnie ptaki zostały przeziębione w transporcie.Mora dobrze Ci radzi możesz dać jeszcze wit.C i radzę jak najszybciej zgłosić się do lek. weter.Pozdrawiam. Quote
gospodyni19 Posted July 12, 2014 Author Report Posted July 12, 2014 jak ta polopiryne rozpuscic ile tabletek i na ile litrow wody? Quote
wiejskieżycie Posted July 12, 2014 Report Posted July 12, 2014 Ja wziąłbym na oko. Jeśli i tak czujesz że ptaki mogą paść to możesz im tylko pomóc. Weź jedną tabletkę rozpuść w szklance wody i jeśli nie będą chciały tego pić, to strzykawką na siłę każdemu do dzioba zaaplikuj jakąś dawkę. Quote
gospodyni19 Posted July 13, 2014 Author Report Posted July 13, 2014 pija ! narazie po tej polopirynie nie zdechł jeszcze zaden Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.