Chcę pozbyć się rzepaku

[jeyo4]

Nie jestem rolnikiem i w tych tematach jestem zupełnie zielony. Posiadam działkę rolną z prawem do zabudowy (i tak zamierzam ją wykorzystać)-0,42 ha, IV klasa. Mam ją od roku. Rośnie na niej rzepak, który sam zasiał się w poprzednim roku (rósł tam poprzednio i został zebrany). Chcę tego rzepaku po prostu się pozbyć i działkę zaorać. Wstępnie rozmawiałem z pewnym rolnikiem i podał mi cenę za zaoranie, ale stwierdził, że ten rzepak można zebrać. Rzepaku sam osobiście zbierać i sprzedawać nie zamierzam. Czy jest sensowna propozycja, żeby ten rolnik, z którym rozmawiałem, zebrał ten rzepak, wziął go sobie (i sprzedał?), a w zamian działkę mi zaorał? Z góry dzięki za odpowiedzi.

Pozdrawiam

[garzew]

Nie widzę tego pola ale trudno mi sobie wyobrazić aby takie samosiewy rzepaku dały plon, i to jeszcze bez żadnej opieki, pryskania czy nawożenia - bo rozumiem że nie zajmowałeś się tym polem

[jeyo4]

Takie było założenie, żeby zaorać i już, ale ktoś mi powiedział, że można zebrać, dlatego pytam.

[kubusjettaII]

Myślę że dla Ciebie bardzo sensowna propozycja. Daj mu ten rzepak do skoszenia, a on Ci za to wykona usługę orki. Tak jak koledzy piszą bez zabiegów pielęgnacyjnych za wielkich zbiorów z tego nie będzie, a nawet jeśli to Ty będziesz miał zrobione to na czym Ci zależy, a czy On dostanie tyle co za orkę czy nieco więcej to chyba nie robi różnicy. Ja bym na to poszedł...

[Kimek]

Weź daj mu to zebrać i i niech ci w zamian zrobi orkę Na koniec idź na kolanach do Częstochowy, że się zgodził hehe Pozdro