Jump to content

Recommended Posts

Posted
ja po żniwach dziś goliłem mieszaki jeszcze słoma jak nie popada to jutro zbiorę w mojej okolicy po żniwach było od tygodnia tylko na polu były zboża jare jutro muszę polalerzować i podorywka (ale jak popada ) :)
Posted

Ja swoje skaczylem w poniedziałek a wczoraj ogólnie koniec dokosilem znajomemu i kombajn a kolkach stoi;-)

Choć na polach jeszcze jest trochę zbóż a pogoda była super przez tydzień do wczoraj aż przyszła burza .

Posted
panowie i panie wczoraj wieczorem w powiecie opatowskim padał grad wielkości jaj, w większości mam zniszczone plony, w tym pszenicę zimową proso zostały same łodygi, buraki dostały poważnie wyka leży wyłuskana, na szczęście dachy całe i tutaj pytanie w sprawie żniw: co dalej mam zrobić bo jest nie ciekawie? Była komisja z urzędu gminy i tyle, co dalej?
Posted

Witam współczuje bo w 2010 miałem podobną zadymę:( że pola mi wyczyściło skutek tego byl taki że z gminy dostałem 300zl:) i umorzyli mi 2 raty krusu ot tyle było całej pomocy a i jeszcze można bylo wziąć kredyt na mały procent tak że moja gmina za bardzo sie na pomoc nie wysiliła.

Co do strat w plonie no to musisz sie Sławku zastanowić czy jest sens w ogóle to kosić bo jak coś zostało no to może warto skosić byle koszta koszenia nie były większe od plonu no a jak na polu nie wiele zostało no to chyba pozostało ci ściąć i zaorać:(

Pozdrawiam

Posted
około 40 % pszenicy poooooszło, z prosa same łodygi a obok leżą kiście, o podatku już wspomnieli od razu, o krusie jeszcze nic nie wiem, a jak będzie jakaś kasa od wojewody to też dostaniemy, kwestia władz powiatu hmm. Liczyłem chociaż na proso aby dachy odnowić, a teraz porażka na maxa
Posted

Czyli coś z pszenicy powinieneś zabrać no a proso najwyraźniej do ścięcia i zaorania:( Co do krus-u i podatku to mogłem wybrać jedno a jako że krus mam większy od podatku no to był wybrany krus.

Co do dachów no to nie ma co sie łamać bo co sie odwlecze to nie uciecze dlatego jak za bardzo nie lubię planować bo różnie może sie wszystko ułożyć więc najczęściej działam jak mam kasę w kieszeni:)

Pozdrawiam

 

Posted
ja tez zakonczylem zniwa, pola zgruberowane i posiałem poplon z myslą o zebraniu na pasze... ale u nas wcale nie pada i susza w polu wiec nie wiem jak sie uda ten poplon... w jednym miejscu ciagle leje, w drugim wcale ...
Posted
Witam,U mnie wczoraj wieczorem kosił pszenicę jarą jeden kawałek 0.3 ha i miał przyjechać kończyć dzisiaj 2.2ha,ale w nocy i nad ranem tak dolało,że na razie nic z tego.Nawet na podorywkę za mokro,ciągnik będzie się kopał.POZDRAWIAM.
Posted

Jak to uznać za zamknięty? jak ja żniwa skończę we wrześniu:) bo proso jakoś z początkiem września powinno być gotowe no chyba że przygrzeje no to może z końcem sierpnia. Tak to praktycznie u ludzi jest po żniwach jedynie u nie licznych coś na polach pozostało albo u tych co nie mogli wiechać na pole bo zbyt podmokle mają ale oni to już raczej rarytasu nie zbiorą o ile w ogóle coś zbiorą:(

Pozdrawiam

Posted
A to masz rację ;) ale tak jak mówisz są to wyjątki gdzie coś po prostu sie nie udało, raczej nie z winy człowieka ;) u nas w niedziele dożynki i pewnie większość będzie je świętowała już ze spokojną głową bo plony zebrane ;)
Posted
U nas też dożynki w niedzielę ale jeszcze ludzie mają masę pól nie skoszonych. Ale kokosów nie będę mieć z tego co stoi jeszcze w polu. Nie dość że zboże już się sypie to łany szare jakby to dojrzały rzepak był a nie pszenice i owsy.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...