Jump to content

Recommended Posts

Posted
zebrałem ponad 4 ha owsa i na dobrym stanowisku sporo sypie z 40 a zebrałem z 1800 kg,a po owsie dał z 1,18 ha 2500 kg także widełki znaczne. Mam hektar owsa po kuku bo wąskie i dużo las zacienia po długości dlatego posiałem owies ciekawe ile tam da., a kuku była na oborniku :)
Posted
A co się stało zapchales kombajn ? Owies i u mnie nierówno sypał, zależy od odmiany i co było przedplonem, ja nigdy nie niesieje rok za rokiem tego samego, oprócz żyta bo mam takie pola co jest lotny piasek? I nic innego tam nie chce rosnąć
Posted

sypnęła się zębatka na przenośniku ziarna, tak go zblokowało, że mósiałem wszystko porozłączać na paskach, byłem pewny, że na kłosowym bo czasem mi go blokowało, mf ma tzw. domłucacz i jest to słaba strona tej maszyny jak jest zielsko, albo wilgotne, sprółem domłucacz, dół przenośśnika, ślimak i nic dopiero prójąc prenośnik ziarna znalazłem przyczynę. Mam to szczęście, że sklep z częściami do kombajnu mam 10 km. Po części do traktora jadę prawie 3 razy dalej.

Dzisiaj od nowa walka, jutro mam nadzieje skończyć, ale jak będzie to się okaże

Posted

żniwa skończyłm w piątek około północy, nie pisałem bo padł mi net. Z około 18 ha owsa zebrałem grubo ponad 40 ton, także nie źle jak na suszę. Marnie płacą za owies. Na przyszły rok planuję dosiać żytka tylko sprawdze jak kiełkuje bo mam 2 letnie ziarno. Zeszły rok nie dał mi posiać, a mam rok po centrali ponad 2 tony.

Po żniwach parę dni odpoczynku, a tu leje ani grila zrobić...

Posted

Ja w piątek po południu przyjechałem do domu żeby dokończyć żniwa, a tu kombajn stoi na podwórku. Od poniedziałku kosił nim sąsiad. Niestety biegu nie dało się włączyć. Łożysko oporowe stanęło a on kosił dalej aż łapki przestały istnieć więc kończę jutro.

Jeżeli chodzi o owies to u mnie plon w zależności od kompleksu gleby. W jednym miejscu wolno jedynką, a w drugim na przepłonie zastanawiałem się czy trójki nie włączyć. Chyba średnio po odczyszczeniu 3 ton z hektara nie będzie.

W mądrych książkach podają że żytem można siać nawet 3 letnim. Ja jednego roku nie siałem żyta i zostawiłem sobie na następny rok do siewu. Nie wiem dlaczego, ale jakieś "drętwe" było. Zasiane w terminie, a jakoś się nie rozkrzewiło. Może zastanów się czy z tego powodu nie wsiać trochę gęściej?

Pozdrawiam wszystkich na Forum!

Posted

Wzeszło normalnie, wyglądało na gęste, tylko przynajmniej dwa dni później niż u sąsiada który siał tego samego dnia i się nie rozkrzewiło tak jak powinno. Kłos był ładny i pełny. Jak sprawdziłem to było zasiane 1993 roku, a więc dobrym dla żyta. Pozdrawiam wszystkich na Forum!

Posted

otóż ja często sieje dwuletnie ,dlaczego ? ano dlatego że zeszłoroczne jest 3 rok po centrali a tegoroczne  już 4-ty i nigdy nie miałem problemu ze wschodami,oczywiście ziarno musi być przechowywane w dobrych warunkach nie w jakiejś wilgoci itp-pozdrawiam

  • 11 months later...
Posted

I jak tam u was żniwa Panowie?

 

Wczoraj bylem u teściów to teściu robil podorywkę po pszenicy a szwagier po grochu :) ogólnie rzecz biorąc to u nich w okolicy żniwa na calego :)

 

Pozdrawiam

Posted
u mnie ziarno miękkie , a kuku mi tak wytłukła kombajn, że w nim troche posiedze.... i dosłownie , popopuszczały mi nakrętki na korbach klawiszy jutro je wyjmuje by poregulować i poskręcać na nowo, tylko 6 sztuk i już rozkręcone , tylko wyjąć.
Posted
Dziś się robi słonecznie to po południu pewnie rusze, ale na próbę czy się będzie dobrze wymłacać i jakie ziarno będzie w zbiorniku , czasem tak bywa że niby twarde,a przejdzie przez kombajn ze słomą trochę wilgotną i samo robi się miękkie bądź wilgotniejsze niż się wydawało wcześniej .ten co kosil w środę poślad wymlucil a ziarno mniej dojrzałe zostało w klosach, po co taka robota
Posted

A ja już na półmetku :) tzn. jęczmień wymłócony gorzej z ceną bo jak pojechałem z próbką co by wilgotność zmierzyć (13,8) tak że do wzięcia bo biorą do 14,5 gorzej z ceną bo 450zl/t tak że na razie leżakuje i czeka na lepsze czasy :)

a u was jak sie klarują ceny? pszenica po 500zl/t

 

Pozdrawiam

Posted

Ja w tym tygodniu nie wyjadę. Dzisiaj zrobiłem rozeznanie co jest do wymiany i wstępnie zamówiłem części. Dorobiłem też koło pasowe, a właściwie przerobiłem. Miałem identyczne jak to co mi pękło ale klin był na 12 mm, a w tamtym na 10 mm. Postanowiłem wyciąć drugi klin 10 mm o 1/4 obrotu od tego starego. Jak zobaczył tę moją robotę mechanik i na mnie popatrzył to zanim się zrobiłem czerwony ze wstydu to sam załapałem gdzie powinien być wycięty. Najważniejsze że już wiem i będę pamiętał. Pozdrawiam Forumowiczów!

Posted
ja planuje wyjazd w sobote. Zostało mi pare blach założyć , zlutować przelew na baku i zamontować, wrzucić sita, smarowiczka jedna nie przeszła w nagarniaczu, zalać olejem przekładnie kosy bo poci sie. Przegląd silnika wymiana oleju, filtr, także kosmetyka. Natomiast mam zgrzyta z zwrotnicą, rozsypało sie łożysko stopowe i go niema . Znalazłem takie do wałka ale zewnętrzna średnica jest większa i jest wyższe także najpierw cza to powybijać i później coś wymyśleć. Jak nie wyjdzie sworzeń zrobie to po swojemu bo już niema czasu by wycinać z belki i brać na obróbke skrawaniem na wymiary metryczne bo to anglik.... Na razie wszystko po myśli idzie .
Posted

U mnie cały przegląd i ta instalacja elektryczna od dwu lat do roboty. Potrzebuję http://agro-serwis24.pl/pl/p/Panewka-wytrzasaczy-Massey-Ferguson-307-440-1722444M91/1582 bo wytrząsacze już chodzą na boki i się obcierają, a w sklepie mi mówią że w 307 panewki mają 31 mm. Jakiś nonsens. Jak się powycierają to osłabią i mogą się złamać więc jest to pilne. Masz Kolego raczej jakąś amerykańską lub kanadyjską wersję. Łożysko raczej dostaniesz nawet jeżeli jest calowe. Sąsiadowi nawaliło łożysko skośne w piaście przedniej JD. Miał łożyska kulkowe które pasowały więc wymiana i w pole. Nie dojechał bo łożysko się rozpadło i rozsadziło piastę, a tam piasta stanowi całość z kołem zwolnicy z wewnętrznymi zębami. Nigdzie nie może dostać, a mechanik chce 6 koła za dorobienie w ciągu tygodnia. Pozdrawiam Forumowiczów!

Posted

to ma problem spory, ja tak nie naciskam na poszukiwania takiego łożyska bo w tym tygodniu bym nie wyjechał napewno. Mam sklep w krakowie ale miasto jest do niedzieli zamknięte i dosłownie niema zjazdu z obwodnicy, nawet mieszkańcy musieli wystawić auta za strefe, kraków stał sie wielkim deptakiem. Praktycznie firmy nie pracują, nawet lekarz dzwonił do żony że termin nieaktualny.

W ostateczności wrzuce 2 blachy z podtoczeniem i dam pomiędzy jakieś małe kulki , żniwa obskocze

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...