Embargo na warzywa i owoce - opinie

[kozik91]

Jest tymczasowe ograniczenie importu warzyw i owoców do Federacji Rosyjskiej z Polski. Kto z was produkował właśnie na import? Co myślicie na temat tego wydarzenia?

[maciek199815]

W Polsce powinna obowiązywać zasada:

Jedz Polske owoce i warzywa by w*****ć putina.

Tata mi to ostatnio powiedział gdy pakował kolejny kilogram jabłek do koszyka (obok leżała sałata i marchewki).

 

Wczoraj mówili że jeśli Polak zje średnio kilogram więcej jabłek to rozwiąże się sprawa eksportu.

[Rico]

na złość putinowi? ludzie to my mamy robić dla siebie a nie na złość, raczej powinniśmy pomyśleć o naszym przemyśle, a nie liczyć że może ktoś kupi, wiadomo dużo szło ale zawsze musimy być przygotowani na TAKIE sytuacje, róbmy wreszcie nasz polski przemysł.

[kozik91]

Dokładnie tak najbardziej musimy liczyć na siebie, chociaż z drugiej strony polskie społeczeństwo może bardziej zmobilizuje się do zdrowego odżywiania, przez tą akcje. Wiadomo takie jabłko, marchewka to samo zdrowie.

[ana]

Będziemy jeść jabłka? Raczej niedługo nawet sadów nie będzie. Skoro nasze czołgi ruszyły na Ukrainę to znaczy, że bierzemy udział w wojnie.

 

[video=youtube]

 

[kozik91]

ana miejmy nadzieję, że te sady jak najdłużej pozostaną na naszej ziemi

[przemek2092]

Nie zapominajmy ze embargo dotyczy nie tyllko jablek ale obejmuje wiekszy zakres owocow i warzyw, inni producenci ponosza tez znaczne straty.

[kozik91]

Embargo bardziej odbija się właśnie na warzywach, ale głośniej mówi się o jabłkach

[Tofik]

Mi sie wydaje że z jabłkami nie będzie aż tak źle bo na pewno znajdą sie inni chętni którzy będą chcieli "posmakować" naszych jabłek.Tak że na pewno znajdziemy inne rynku zbytu(ale na to potrzeba czasu) i może na początku nie będą to takie duże ilości eksportu jak do Rosji ale na pewno będą spore a Rosja wcześniej czy później i tak przyjdzie w łaski bo skąd weźmie takie ilości jabłek żeby zasycić swój rynek jak My jesteśmy gigantem:) w produkcji jabłek.

Pozdrawiam

[kozik91]

Ja gdzieś słyszałem, że Białoruś chce zwiększyć import polskich produktów rolnych, więc całkiem możliwe, że część tego pójdzie do Rosji. Jeśli by tak było ciekawe za jaką cenę będą brali to od Białorusinów.

[bratekson]

Mi sie wydaje że z jabłkami nie będzie aż tak źle bo na pewno znajdą sie inni chętni którzy będą chcieli "posmakować" naszych jabłek.Tak że na pewno znajdziemy inne rynku zbytu(ale na to potrzeba czasu) i może na początku nie będą to takie duże ilości eksportu jak do Rosji ale na pewno będą spore a Rosja wcześniej czy później i tak przyjdzie w łaski bo skąd weźmie takie ilości jabłek żeby zasycić swój rynek jak My jesteśmy gigantem:) w produkcji jabłek.

Pozdrawiam

 

No jak widać już ponad miesiąc minął od twojej wypowiedzi i tej poprawy w relacjach narazie nie widać. Mało tego nie wiem co z ASF w Polsce bo coś ucichło w mediach o tym a przecież od tego się zaczęło i tak samo Hodowcy trzody chlewnej nie mają za ciekawie. Co do wypowiedzi poprzedników są różne akcje jak Daj Gryza ale nie są to rozwiązania które rozwiążą problem a jedynie wesprą trudną sytuację sadowników.

 

Ostatnio także przeczytałem Artykuł w którym jest opisane jak jeden z marketów wysłał pomoc w postaci tirów z Polskimi Jabłkami i napisał do ambasady Rosyjskiej o pozwolenie na wjazd z żywnością do Obwodu Kaliningradzkiego. Więc sami Rosjanie potrzebują pomocy ale ze względów politycznych nie chcą jej przyjąć. Całość art

[garzew]

Witam, na pewno wielu widziało dzisiejszy Tydzień w jedynce. Co sądzicie o pomyśle naszego "ministra" na stworzenie funduszu dla rolnictwa na sytuacje kryzysowe właśnie jak embargo rosyjskie?