Jump to content

Recommended Posts

Posted
Witam, u mnie dziadek wziął sobie więcej pola (raptem 12ha) i chce teraz zamienić poczciwą 30-stke na 60-kę. Jak gadaliśmy ze znajomymi to wszyscy się podzielili jedni "weź C-360 3P lepszy silnik oszczędniejszy" inni "weź C-360 mocniejsza i wytrzymalsza" więc chciałbym rozstrzygnąć spór na zawsze jak to w końcu jest? Mam na oku 2 konkretne modele prawie w tej samej cenie, 3P o 1tyś zł droższy więc nie ma różnicy, traktor będzie dziadkowi już pewnie służył do końca więc chce dokonać dobrego zakupu. Z jednej strony wolałbym zwykłą 60-kę a z drugiej wszyscy tak chwalą 3P że to ta sama moc a mniej pali i ciszej chodzi, ale obawiam się też awaryjności Perkinsa słyszałem że często tam wał strzela w tym silniku to prawda? A poza tym nawet niech 3P pali trochę mniej no dobra, ale jednak C-360 ma 5KM mocy więcej i 4 gary więc może się mylę ale przy tej samej masie i konstrukcji na pewno jakaś różnica w sile uciągu musi być nie wielka ale zawsze. Więc naprawdę bardzo bym prosił o szczere odpowiedzi bo jest to dla mnie ważne
  • Replies 63
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted
Kolego oczywiście że weź zwykłą C-360, już mówię czemu, te dwa traktory praktycznie się nie różnią no może Perkins trochę mniej pali, a 60-ka jest trochę mocniejsza ale to są nie wielkie różnice. Tylko że C-360 ma wtym przewagę że ma wytrzymalszy silnik, w Perkinsie przy dużych obciążeniach zaraz wał trzaśnie a 60-ka będzie się trzymać. I nie zakładaj przedniego napędu szkoda kasy na 10ha śmiało starczy bez przodu, no bo co? 3 skiby pociągnie, talerzówke 2m kultywator 2,7m też a na 10ha to wam chyba śmiało starczy
Posted
te ursusy c 360 3P jak się zapowietrzy podobno ciężko je odpowietrzyć lepiej odpowietrza się 60 czy 30 no ale tak słyszałem i nie wiem jak jest naprawdę myśle że jak na 10 hektarów pola to oby dwa spisały by się dobrze . Pozdrawiam
Posted
Wszyscy tu mówią że lepiej C-360, no ale 10ha to nie dużo a ten 3P trochę mnie tak intryguje no bo ciągnik będzie używał dziadek jak już mówiłem wiadomo starszy człowiek to go nie będzie przeciążał, bo głownie zajmuje się warzywami tak więc ciągnik najwięcej będzie pracował przy gryzałce sadzarce tam siewnik opryskiwacz, a to ciężko nie jest, a orka dziadek ma pług 2 skiby grudziądzki więc to chyba też nie obciążenie a za 3P idzie to że jak mówicie mniej pali a teraz to dużo znaczy. Tylko że jedni mówią że to nie wielkie różnice są w spalaniu a inni że jednak je widać. Więc dokładnie jakby mógł ktoś napisać jak to jest ze spalaniem? No bo jeśli np. w orce 2 skiby C-360 spali powiedzmy 7l/mth a C-360 3P 5l/mth no to chyba bardziej opłaca się Perkins tak mi się wydaje. A co do tej awaryjności to ja sobie tak myślę że jak ktoś ciśnie tego Perkinsa ze 2400obr/min i ze 15t. przyczepę ciągnie no to może i ten wał strzela, ale mówię dziadek starszy człowiek i tak nie szaleje, więc jeśli ktoś wie jak naprawdę jest z tym spalaniem bo porównywał te dwa ciągniki to proszę o odpowiedź
Posted

@lottomito bo 60-ka to jest polska moc xD

A co do tego spalania to być może pomoże Ci to że jak kiedyś zwoziłem gruz ja swoją C-360 sąsiad C-360 3P to gdy skończyliśmy obaj tankowaliśmy na stacji, u mnie do 60-ki weszło 57l. u niego do 3P 55l. dodam że na początku też obaj tankowaliśmy do pełna a pamiętam to dokładnie bo też z ciekawości chcieliśmy zobaczyć ile spalą :) No więc na cały zbiornik masz między nimi 2 litry rożnicy TYLKO ŻE jedna przyczepa z którą ja jechałem (bo obaj po dwie jechaliśmy) miała nadstawki więc większe obciążenie było stąd może ta różnica xD

Posted

Wszyscy tu mówią że lepiej C-360' date=' no ale 10ha to nie dużo a ten 3P trochę mnie tak intryguje no bo ciągnik będzie używał dziadek jak już mówiłem wiadomo starszy człowiek to go nie będzie przeciążał, bo głownie zajmuje się warzywami tak więc ciągnik najwięcej będzie pracował przy gryzałce sadzarce tam siewnik opryskiwacz, a to ciężko nie jest, a orka dziadek ma pług 2 skiby grudziądzki więc to chyba też nie obciążenie a za 3P idzie to że jak mówicie mniej pali a teraz to dużo znaczy. Tylko że jedni mówią że to nie wielkie różnice są w spalaniu a inni że jednak je widać. Więc dokładnie jakby mógł ktoś napisać jak to jest ze spalaniem? No bo jeśli np. w orce 2 skiby C-360 spali powiedzmy 7l/mth a C-360 3P 5l/mth no to chyba bardziej opłaca się Perkins tak mi się wydaje. A co do tej awaryjności to ja sobie tak myślę że jak ktoś ciśnie tego Perkinsa ze 2400obr/min i ze 15t. przyczepę ciągnie no to może i ten wał strzela, ale mówię dziadek starszy człowiek i tak nie szaleje, więc jeśli ktoś wie jak naprawdę jest z tym spalaniem bo porównywał te dwa ciągniki to proszę o odpowiedź

[/quote']

nie wiem skąd wziąłeś te 7l. na mtg.w trzy skibowym pługu na 2 biegu przy głębokiej orce 200obr./min mój c 360 spali góra 5litrów na godzinę-pozdrawiam

 

 

Posted

@lottomito bo 60-ka to jest polska moc xD

A co do tego spalania to być może pomoże Ci to że jak kiedyś zwoziłem gruz ja swoją C-360 sąsiad C-360 3P to gdy skończyliśmy obaj tankowaliśmy na stacji' date=' u mnie do 60-ki weszło 57l. u niego do 3P 55l. dodam że na początku też obaj tankowaliśmy do pełna a pamiętam to dokładnie bo też z ciekawości chcieliśmy zobaczyć ile spalą :) No więc na cały zbiornik masz między nimi 2 litry rożnicy TYLKO ŻE jedna przyczepa z którą ja jechałem (bo obaj po dwie jechaliśmy) miała nadstawki więc większe obciążenie było stąd może ta różnica xD

[/quote']

Kolego bardzo mi to pomoże :) Jeśli serio jest tak jak mówisz to faktycznie 3P się nie opłaca, 2 litry na zbiorniku to żadna różnica a poza tym jak pisałeś miałeś większe obciążenie więc to na pewno do czegoś się przyczyniło, znaczy może i wziąłbym Perkinsa ale boję się właśnie tej awaryjności

 


Wszyscy tu mówią że lepiej C-360' date=' no ale 10ha to nie dużo a ten 3P trochę mnie tak intryguje no bo ciągnik będzie używał dziadek jak już mówiłem wiadomo starszy człowiek to go nie będzie przeciążał, bo głownie zajmuje się warzywami tak więc ciągnik najwięcej będzie pracował przy gryzałce sadzarce tam siewnik opryskiwacz, a to ciężko nie jest, a orka dziadek ma pług 2 skiby grudziądzki więc to chyba też nie obciążenie a za 3P idzie to że jak mówicie mniej pali a teraz to dużo znaczy. Tylko że jedni mówią że to nie wielkie różnice są w spalaniu a inni że jednak je widać. Więc dokładnie jakby mógł ktoś napisać jak to jest ze spalaniem? No bo jeśli np. w orce 2 skiby C-360 spali powiedzmy 7l/mth a C-360 3P 5l/mth no to chyba bardziej opłaca się Perkins tak mi się wydaje. A co do tej awaryjności to ja sobie tak myślę że jak ktoś ciśnie tego Perkinsa ze 2400obr/min i ze 15t. przyczepę ciągnie no to może i ten wał strzela, ale mówię dziadek starszy człowiek i tak nie szaleje, więc jeśli ktoś wie jak naprawdę jest z tym spalaniem bo porównywał te dwa ciągniki to proszę o odpowiedź

[/quote']

nie wiem skąd wziąłeś te 7l. na mtg.w trzy skibowym pługu na 2 biegu przy głębokiej orce 200obr./min mój c 360 spali góra 5litrów na godzinę-pozdrawiam

 

 

Podałem tak przykładowo że 7l a 3P 5l dla porównania, a tak na marginesie 200obr./min to trochę mało, może się zdusić xDDD

 

Posted
@marcink90 czemu miałbym nie mówić serio??? Naprawdę tak było a te nadstawki prawdę mówiąc może dużego bardziej obciążenia nie dawały no i niech będzie że Perkins pali mnie, ale mówię Ci weź C-360 mniejsza awaryjność i tańsze bardziej dostępne części
Posted
posiadam 360tkę i 3P i kidyś zachwalałem 3P bo to oszczędny ciągnik i faktycznie oszczędny jak nie mocno obciążony a jak obciążyć go maksymalnie to spalanie jest podobne jak w 60tce jak nie większe,jak się nie mylę to spalanie w tych dwu ciągnikach nie można liczyć na mth bo 3p liczy szybciej i motogodziny( są krótsze) ,silnik w 3p droższy w naprawie ,wymaga naprawy głównej w zakładzie specjalistycznym i bardziej awaryjny ,a jak się dobrze zapowietrzy to nie wiem czy ten starszy człowiek poradzi sobie z odpowietrzeniem układu paliwowego. kupując używany 3p nie mamy pewności czy zaraz uszczelki nie wypujle pomiędzy 1 a 2 cylindrem a po rozebraniu czy gwinty śrub głowicy w bloku wytrzymają jak już kilka razy był rozbierany i tak podsumowując to wcale nie jestem pewien czy ekonomicznie wyjdzie taniej 3p
Posted

posiadam 360tkę i 3P i kidyś zachwalałem 3P bo to oszczędny ciągnik i faktycznie oszczędny jak nie mocno obciążony a jak obciążyć go maksymalnie to spalanie jest podobne jak w 60tce jak nie większe' date='jak się nie mylę to spalanie w tych dwu ciągnikach nie można liczyć na mth bo 3p liczy szybciej i motogodziny( są krótsze) ,silnik w 3p droższy w naprawie ,wymaga naprawy głównej w zakładzie specjalistycznym i bardziej awaryjny ,a jak się dobrze zapowietrzy to nie wiem czy ten starszy człowiek poradzi sobie z odpowietrzeniem układu paliwowego. kupując używany 3p nie mamy pewności czy zaraz uszczelki nie wypujle pomiędzy 1 a 2 cylindrem a po rozebraniu czy gwinty śrub głowicy w bloku wytrzymają jak już kilka razy był rozbierany i tak podsumowując to wcale nie jestem pewien czy ekonomicznie wyjdzie taniej 3p

[/quote']

W pełni zgadzam się z tym co kolega napisał w robocie te ciągniki są takie same, ale jak coś się popsuje to z Perkinsem jest na prawdę dużo gorzej i drożej

 

 

Posted
posiadam 3p i tak jak piszą koledzy z naprawą główną jest sporo pracy i wiadomo wszystko musi być nowe, począwszy od nakrętki. Ma mniej km od 360 ale pali też mniej, wiadomo jak dociążysz każdy sprzęt to i więcej pali tak więc każdy sprzęt musi mieć swoje obroty i maszyny. Swoim pryskam na 12ha i wywożę obornik, zwożę słomę, bronuję itp - lekkie prace, a do orki upraw i siewu to wystarcza mi 385 tka i pali tyle co 360 :) żart :) pompa po regeneracji, wtryski i głowica różnica kolosalna w spalaniu
Posted
Ja mam chyba najlepsze porównanie, mam oba traktory i ciągle je użytkuje, wczoraj nawet z tatą oboje robiliśmy podorywkę i ja 3p a on zwykłą 60 ,pługi 3 skibowe, 5 klasa on skończył trochę wcześniej bo jeżdził 3 a ja 2 bo inaczej się nie da bo sprzęgło spali a starcie, jest nie wielka różnica prędkości na tych biegach, spalanie hmm 3p spalił mniej w sumie nie wiele ale wyszło tak około 2l na godzine ogólnie to zależy od Ciebie, wał mi jeszcze nie strzelił w 3p a robi wszystko więc nwm od czego to zależy , 3p jest super do kosiarki, opryskiwacza przyczepa samozbierająca, bo ma większe obroty a nie trzeba tak gazować. Przy remontach 60 jest dużo łatwiejsza :)
Posted

nie wiem skąd wziąłeś te 7l. na mtg.w trzy skibowym pługu na 2 biegu przy głębokiej orce 200obr./min mój c 360 spali góra 5litrów na godzinę-pozdrawiam

 

To ile średnio c360 spali na 1ha?(chodzi mi o głęboką orkę)

Pozdrawiam

 

 

 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...

×
×
  • Create New...