od 2001r. Japonia miała zakaz importowania wołowiny z krajów UE. W 2013 r. dostęp do tego rynku otrzymały: Francja, Holandia, a także Irlandia. całkiem możliwe jest to, że my będziemy eksportować wołowinę do Japonii. Jak oceniacie nasze szanse? Japonia to duży rynek, czy jest to szansa dla naszej wołowiny
Japonia otwiera rynek dla polskiej wołowiny
Rozpoczęty przez
kozik91
, sie 11 2014 08:09
4 odpowiedzi w tym temacie
#2
Rico
-
- Użytkownik
-
- 11 postów
Nowy
Napisano 12 sierpień 2014 - 06:51
każdy eksport jest coś warty, ale lepiej nasz rynek podnosić z gruzów
#3
kozik91
-
- Użytkownik
-
- 50 postów
Użytkownik
Napisano 12 sierpień 2014 - 07:15
Mi się wydaje,że im więcej będziemy eksportować tym większy zysk dla nas, dzięki temu bardziej będziemy mogli się rozwijać
#4
Sebastian S
-
- Użytkownik
-
- 9 postów
Nowy
Napisano 28 październik 2014 - 21:20
Japonia jest klientem wobec wołowiny bardzo wymagającym. Ale to też szansa dla nas by podziałać w temacie i zrobić konkurencję dla kultowych steków kobe. OD dawna z resztą, tak przy okajzi teog upierałem sięz kolegami, że nasz poczciwy tatar byłby w japonii hitem, skośńoocy są znani z fascynacji tym co surowe 
#5
kozik91
-
- Użytkownik
-
- 50 postów
Użytkownik
Napisano 03 listopad 2014 - 10:12
wiadomo że tatar tam byłby hitem ;D sam lubię to danie jeszcze jak jest dobrze doprawione to już w ogóle bajeczka
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
