Jump to content

Recommended Posts

Posted
jeśli chodzi o hodowle, to przecież w Polsce ludzie mają owce i co częściej się spotyka kozy. Co prawda hodowla ta przeznaczona jest na mleko czy wełnę a nie na mięso ale hodowla jest. Oscypki są mega dobre, a najbardziej lubię grillowane z jakimś dżemem czy żurawiną ;)
Posted
Miałem przyjemność skosztować mięsa baraniego parę razy. Musi ono być jednak dobrze przyrządzone bo inaczej smakuje gorzej niż trampek. Nie pamiętam nazwy pensjonatu w Nidzicy koło Czorsztyna ale gość zaserwował nam mega pyszne kotlety z baraniny.
Posted
Ja osobiście miałem wielokrotnie kosztować mięsa koziego i bardzo mi odpowiada. Ale warto je np. zmieszać z wieprzowiną bo co dla niektórych może być za suche.
  • 4 weeks later...
Posted
ja baraninę jadłem w Zakopanym, było to mięso zmielone, ile tam barana było to nie wiem ale jak pamiętam byłem zadowolony ze smaku mięsa, pewnie było to mięso pomieszane z innym bo nie było suche.
  • 2 weeks later...
Posted
mięso owcze jest bardzo smaczne, a jeśli ktoś jeszcze przyrządzi danie po mistrzowsku, to palce lizać:) niejednokrotnie jadłem baraninę w Zakopanem, i nie jakieś mieszanki mięsne, ale u zaufanych osób, jak dla mnie pycha pod każdą postacią. Kolego Kozik, suche to ono nie jest, tylko to kwestia serwowania, i doprawiania tego mięsa:)
Posted

kilka ładnych lat jeżdżę do Zakopca i chodzę do trzech karczm, pierwsza to najstarsza w zakopanem Karczma u Wnuka, na prawdę dbają i strzegą jak oka w głowie tradycji, ta karczma jest pokoleniowa, już któreś z kolei pokolenie prowadzi tą karczmę, nigdy nie miałem do niej zastrzeżeń:) a znajduje się ona przy ul Kościeliskiej, w okolicy starego cmentarza Na pęksowym brzysku. Druga Karczma to Karczma Bacówka, ul Krupówki 61, miła obsługa:) i w ogóle wszystko mi się tam podoba, i co wieczór jak w wiekszości karczm od godz 18 do 22 gra na żywo kapela góralska:). tutaj fajny link do tej karczmy podam:) http://www.zakopane-bacowka.pl/ . Trzecia karczma to karczma u sabały też bardzo miła i przyjazna atmosferka:) proponuję odwiedzić każdą z tych trzech i osobiście sobie wyrobić zdanie na ich temat:)

Życzę udanego pobytu i wypoczynku w Zakopanem:) Ja zawsze będę tam wracał:) tam człowiek czuje że żyje, tutaj czas dla człowieka zatrzymuje się w miejscu:)


Didia:) jadłem mięsko i absolutnie niczym mi nie śmierdziało:) to na prawdę kwestia doprawienia mięsa:)

Posted

Tomek19 dzięki za informacje, na pewno odwiedzę te miejsca ;)

Myślę podobnie jak Ty, że Zakopane to fajne miejsce pobytu, moja znajoma natomiast twierdzi, że Zakopane jest przereklamowane, ja się kompletnie z tym nie zgadzam :)

Posted

Co do zapachu mięsa baraniego to owszem smierdzi ale mięso z starego tryka podobnie jak i z capa czy knura.

 

Zakopane tak ale tylko jako baza relaksu wieczornego. Noclegu warto poszukać w okolicy Zakopanego i bliżej mniej zatłoczonych szlaków.

Posted
Nie zgadzam się z Tobą lottomito, wystarczy trochę się wytężyć i wręcz kilometr od krupówek można wyszukać oazę spokoju, i nie prawdą jest że tylko jako relaksu wieczornego, po prostu trzeba sobie umieć zorganizować pobyt, tyle razy już tam byłem, i zawsze będę wracał, i nigdy się nie nudziłem, nawet w najbardziej deszczowy dzień ! Po co szukać noclegu na zadupiach, skoro można bez mała w centrum wynająć pokój i mieć spokój od zgiełku, na prawdę tylko odrobina wysiłku i dobrych chęci:)
Posted

to powiem Ci że bardzo niska cena w Twoich stronach, owcem żywca w mojej okolicy kupi się za 10 zł ale w sklepie mięso kosztuje drugie tyle:(


a propo Ty mówisz o cenach skupowych:) a nie sklepowych:)

Posted

U mnie na wsi baraniny w sklepie się nie znajdzie,więc nie wiem nawet ile kosztuje.

 

Za to do nas zgłaszało się wielu chętnych na kg czy 2 kg i chętni sami cene proponowali.Najczęściej 20-25 zł za kg.I zdziwieni byli,że nie sprzedajemy :rolleyes:

Posted

Tomku każde mięso jest smaczne dla jego smakosza :P

Baranina jest specyficzna ,co nie znaczy,że jest niesmaczna.Znam takich co się zachwycają tym mięsem i takich,którzy do ust nie wezmą i koniec.

A koźlęcina smakiem podobna do jagnięciny.No przynajmniej dla mnie.

 

A cena,którą mnie proponowano wydawała mi się za wysoka.Przez moment to nawet korciło trochę sprzedać,ale szybko z pomysłu zrezygnowałam.Hoduje dla siebie i tak zostanie.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...