Jak się rozkręcić? 20 ha. Co robić?

[Marcin97]

Witam,

gospodarstwo u mnie się nic nie rozwija.

Można powiedzieć, że cały czas stoi w miejscu.

Posiadam ok 20 ha pól i trochę łąk.

Aktualnie na stanie mam 11 sztuk bydła(mniejsze i większe).

Kilka macior.

 

Co robić, żeby wreszcie odnotować jakiś zysk a nie tylko zarobić na to żeby dalej "ciągnąć wózek".

 

 

[rafaello3]

Cześć kolego .Na dzień dzisiejszy to odpowiedź na Twoje pytanie jest co najmniej trudna .Sam się zastanawiam nad tym zagadnieniem i mimo ,że mam trochę więcej hektarów ,to niczego ta sytuacja nie zmienia .Ceny są tragiczne ,na wszystko i nie wiadomo z czym się wychylić ,żeby jeszcze więcej nie stracić .

[kolejarz]

Jedną z głównych przyczyn brak rozwoju gospodarstwa jest słaba gleba lub nieodpowiednia kultura rolna.

Braki wapna, odpowiedniego nawożenia i niestosowania środków ochrony roślin to główna przyczyna złej gospodarki.

Najpierw zdobądź pieniądze na uprawę roli. Dla zabiegów wykonywanych narzędziami i maszynami uprawowymi nie żałuj pieniędzy. Stosuj dobre ziarno siewne i odpowiednie nawożenie. Zamiast wypić piwko i zjeść kiełbasę, często odwiedzaj swoją uprawę dokonując oględzin jej stanu, terminowo stosuj środki grzybobójcze i na szkodniki. Tak samo jest w hodowli. Brak środków na dodatki paszowe, lecznicze i zapobiegawcze oraz na wyposażenie w urządzenia techniczne budynków inwentarskich, nie przyniesie dobrych rezultatów.

[damianus87]

Jedną z głównych przyczyn brak rozwoju gospodarstwa jest słaba gleba lub nieodpowiednia kultura rolna.

Braki wapna' date=' odpowiedniego nawożenia i niestosowania środków ochrony roślin to główna przyczyna złej gospodarki.

Najpierw zdobądź pieniądze na uprawę roli. Dla zabiegów wykonywanych narzędziami i maszynami uprawowymi nie żałuj pieniędzy. Stosuj dobre ziarno siewne i odpowiednie nawożenie. Zamiast wypić piwko i zjeść kiełbasę, często odwiedzaj swoją uprawę dokonując oględzin jej stanu, terminowo stosuj środki grzybobójcze i na szkodniki. Tak samo jest w hodowli. Brak środków na dodatki paszowe, lecznicze i zapobiegawcze oraz na wyposażenie w urządzenia techniczne budynków inwentarskich, nie przyniesie dobrych rezultatów.

[/quote']

 

bardzo dobrze napisane. co niektorzy wypisują na tym forum ze nie daja nawozów, środkow ochrony roślin itp i maja takie plony ze hohoho. czytam to i sie usmiecham, ale nie włączam do tej dyskusji bo i tak pewnie zostałbym "zbesztany". w ziemie najpierw trzeba "włożyć" by móc zbierać. tak jak we wszytskich dziedzinach gospodraki. najpierw nakłady, a póżniej ewentualne zyski. pozdro

[rafaello3]

Kolego kolejarz dobrze napisałeś i to dla mnie jest jasne ,że należy tak postępować ,ale to że się zainwestuje ,nie zawsze gwarantuje zysk .Kolega damianus87 trafił w sedno ,że pierw nakłady są wymagane ,a później ewentualne zyski można zbierać .Tu potrzeba złotego środka jak i co robić ,żeby zarobić i nader wszystko zdrowego rozsądku ,żeby nie utopić pieniążków ,bo można stracić ,tak jak napisałem wcześniej. Pozdrawiam .

[Gusiek]

No ok, ja mam czas na doglądanie, finanse na środki ochrony roślin. Tylko jeszcze nie mam pomysłu, co zasiać/posadzić na 8ha. Mówią, że truskawki mogą być niezłym źródłem. Co Wy na to?

Żeby nie było całkiem off top, to dodam, że część (2-3ha) przeznaczę na pastwisko i lucernę dla zwierząt