Żniwa kukurydziane

[Mars9]

Gleba nie jest kwaśna. Zmierzyłem - mam miernik. Jest w granicach 7 pH. Co prawda nie mierzyłem tam gdzie perz rósł

[przemek2092]

Kilka zdjęc już wrzuciłem do galeri i ręsztę wrzucę wkrótce jest jedno z miernikiem wilgotności i tu moje pytanie jakich mierników używacie ? Ja w tym roku kupiłem i bardzo mi sie przydał, miałem porównanie i wiedziałem kiedy kosić i sie nie oglądać, mały podręczny i bardzo szybki w obsłudze, korzystacie z takich mierników ?

[Mars9]

Ile zapłaciłes za niego ? Widziałem na allegro mierniki, ale po 1200 zł.

[Michałek]

Gleba nie jest kwaśna. Zmierzyłem - mam miernik. Jest w granicach 7 pH. Co prawda nie mierzyłem tam gdzie perz rósł

 

Jak mam do wyboru to co widzę na polu i miernik a odczyty się różnią to wybieram to co widzę. Opisałeś trawę w zbitych kępkach co wskazuje na kwaśny odczyn. Kwaśny odczyn wcale nie musi się przekładać na pH z uwagi na blokowanie wapnia. Pozdrawiam wszystkich na Forum!

[Mars9]

Jak mam do wyboru to co widzę na polu i miernik a odczyty się różnią to wybieram to co widzę. Opisałeś trawę w zbitych kępkach co wskazuje na kwaśny odczyn. Kwaśny odczyn wcale nie musi się przekładać na pH z uwagi na blokowanie wapnia. Pozdrawiam wszystkich na Forum!

 

Mój błąd z tą trawą, bo się nie znam, ale poszukałem w necie i ta "trawa w kępkach" to chwastnica jednostronna. O tą trawę mi chodziło.

 

 

[Michałek]

Chwastnica jednostronna = gleba przeazotowana

O tym samym świadczą też: gwiazdnica pospolita, komosa biała, mlecz zwyczajny, pokrzywa żegawka, rdest plamisty, przytulia czepna, starzec zwyczajny, tasznik pospolity, palusznik krwawy, psianka czarna i właśnie chwastnica jednostronna.

O braku azotu świadczy koniczyna, babka lancetowata i zwyczajna, wyczyniec polny, wyka.

O zbyt niskim pH świadczą: bratek, szczaw, jaskry, rumiany, rzodkiew świrzepa, iglica pospolita oraz mech. Gleby o wysokim pH zasiedlają chwasty: gorczyca, pięciornik, (cykoria) podróżnik, podbiał, jasnota biała, mak polny i tobołki polne.

Pozdrawiam wszystkich na Forum!

 

[Mars9]

Pojadę i zrobię rekonesans roślinny po kukurydziany. Zobaczymy co wyjdze

[przemek2092]

Chyba też w tych granicach dałem ale ten jest w miarę sprawdzony bo kilku gospodarzy go ma i odczyty są porównywalne, w to że takie aparaty będą dokładne co do setnej nie ma co liczy bo to nie ta półka cenowa ale mi w zupełności wystarcza

[rafaello3]

Klasa gleby nic nie mówi o glebie' date=' przynajmniej mnie, ale rozumiem że gleba jest lekka. Z własnych obserwacji zauważyłem, że glebach lekkich kukurydza udaje się tam gdzie udają się ziemniaki (dawniej kukurydza była klasyfikowana rolniczo jako roślina okopowa!). Mocznik, który jest najlepszym i najtańszym nawozem azotowym dla kukurydzy ma jedną wadę. Pozostaję po nim jony wodorowe (ktoś kiedyś pisał o tym na tym Forum) które w oczywisty sposób blokują Ca++ i Mg++. Gleby lekkie nie mają dużego zapasu tych składników w glebie i kukurydza może cierpieć na ich brak. Kukurydza potrzebuje bardzo duże ilości tych składników, na każdą tonę plonu ziarna po co najmniej 10 kg czyli 1/3 ilości azotu lub potasu. Sposób pobierania azotu z mocznika przez kukurydzę jest też trochę inny niż pozostałych zbóż i zarazem powodujący większe problemy z nadmiarem H+. Jeżeli ziemia jest tzw. "zimna" jak mawiają rolnicy to daj spokój z kukurydzą na takiej glebie. Jeżeli napisałbyś coś więcej to może więcej udałoby się pomóc. Pozdrawiam wszystkich na Forum!

[/quote']

Kolego bardzo ładnie wszystko opisujesz ,ale wyjaśnij mi jeden fenomen ?.Wiele osób pisze ,że mocznik jest taki zły a dlaczego moja kukurydza na 4/5 klasie sypie od 10 do 11 ton i dokładniej będę wiedział po weekendzie ,a pole nawoziłem właśnie mocznikiem .Przez drogę ( 3metry)spółka miała kukurydzę i średnia u nich wyszła 4 tony z ha ,a kukurydzę nawozili rsmem ? Wszystko jest ważone na wadze komputerowej .Ja nigdy nie stosowałem wapna na tych polach.Pozdrawiam

 

 

[Michałek]

Fenomenu Ci nie wyjaśnię bo w fenomeny nie wierzę, a nawet gdybym wierzył to i tak go nie było.

Już pisałem, że klasa gleby nic mi nie mówi. Gleba to środowisko roślin na które składa się historia jej uprawy bo właśnie ona je ukształtowała. Nie porównuj gleby z różnych pól bo są nieporównywalne.

I teraz najważniejsze. Mocznik aby się stał dostępny dla roślin musi przekształcić się do NO3-. Proces ten zachodzi w dwu etapach:

CO(NH2)2 + 2H2O → (NH4)2CO3 → NH4+ (pisze tylko to co nas interesuje, a nie kompletne reakcje)

Cały proces zachodzi dość szybko i po 1 do 10 dni większość mocznika ulega przemianie w No3-. Optymalna temperatura to ok 20 stopni C i wilgotność ok połowy polowej pojemności wodnej. Nitryfikacja i utlenienie (a więc potrzebny tlen w glebie!) amoniaku do saletry przebiega znacznie wolniej. Warunki optymalne są mniej więcej takie same, ale po tygodniu do 4 tygodni połowa amoniaku zostaje utleniona. Dalsze wnioski musisz wyciągnąć sam.

I jeszcze jedna uwaga. Cały ten proces przebiega przy optymalnym zakwaszeniu gleby. Jeżeli gleba jest kwaśna to denitryfikacja nie przebiega, jeżeli jest zasadowa, nawet lekko, to jony saletrzane są zwracane atmosferze. Zwróć uwagę, że oba etamy przemiany zachodzą z różną szybkością, a amoniak niszczy florę bakteryjną gleby. Bakterie denitryfikacyjne są wyjątkowo wrażliwe na jego nadmiar.

Co do badania pH to ja się na tym nie znam i nie będę badał bo wynik mnie nie daje żadnej informacji. Kwasowość gleby zmienia się bardzo istotnie w ciągu roku, Gdybyś zbadał tą samą glebę wczesną wiosną i wczesną jesienią to stwierdziłbyś, że pH spadło o ok. 1. Jeżeli sprawdziłbyś jeszcze raz wczesną wiosną to w stosunku do badania ba jesieni wzrosło o ok. 1.

Gdyby na moją ziemię przyszedł inżynier, czy nawet profesor to nie będzie mądrzejszy ode mnie bo ja tę ziemię znam od pokoleń a on nie. W czasach rozbiorów w Kongresówce wprowadzono w dużych gospodarstwach obowiązek prowadzenia historii pól. W PRL jakiś idiota ten obowiązek zlikwidował i nawet jak przychodzi gospodarować do takiego gospodarstwa inżynier to nie mając historii pól jest ślepy. Łatwo zachwiać delikatną strukturą gleby na polu i efekt jest taki jak opisałeś u swoich sąsiadów. Żeby odpowiedzialnie napisać dlaczego u nich kukurydza nie rośnie musiałbyś przede wszystkim napisać co rośnie na tej glebie i jeszcze ją opisać. Pozdrawiam wszystkich na Forum!

 

[Mars9]

Michałek, a gdybym nu siebie odwodnił ten teren nie przepuszczalny ( założenie sączek na głębokości początku warstwy nie przepuszczalnej ) i wykonał rów, wzdłuż terenu, gdzie stoi czasem woda ?

Czy wtedy plony byłyby lepsze ?

[Michałek]

Odwodnienie to zły pomysł. U nasz często meliorację (melioratio - z łacińskiego ulepszenie) zastępuje się odwodnieniem. Chyba że nadmiar wody ogranicza plony bardziej niż jej brak. Z tego co pisałeś, ta gleba nie zatrzymuje zbyt wiele wody i stąd problem. Ta zebrana woda jest zapewne rezerwuarem wody dla przyległych części pola. Nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie. Kiedyś w takich miejscach były kopane małe stawiki, a mojej okolicy zwane ługami w które schodziła woda i później zasilała okoliczne pola. Nie potrafię Ci odpowiedzieć bo pola nie znam. Kilkuletnia obserwacja to za mało. Pozdrawiam wszystkich na Forum!

[przemek2092]

Jak tam cena u was w okolicy forumowicze ? u nas spadło na 310, nie wiem czy u nas tylko tak tanio czy wszędzie tak...

[rafaello3]

Cena ta sama cały czas 350 zł plus Vat .U mnie wilgotność też jest na stałym poziomie 32 % i wydajność ponad 10 ton do 11 .Ale kombajn się posypał i kolejny dojedzie lada dzień i będziemy kosić dalej .Pozdrawiam.

[przemek2092]

To cena troche lepsza niż u nas, Ja mam już wszystko wykoszone i sprzedane bo nie mam suszarni ale jeszcze sporo późniejszych odmian stoi na polach pogoda dopisuje w tym roku na koszenie i chociaż to jest plusem