Czym ogrzewacie swoje domy?
#21
Napisano 08 grudzień 2014 - 14:57
#22
Napisano 08 grudzień 2014 - 15:04
#23
Napisano 08 grudzień 2014 - 16:17
Ja u siebie w gospodarstwie nie sieję owsa pszenicy tyle co dla kur a żyta tyle co pszenicy, ogółem 1ha nie starczy nawet na pół zimy.
Moje podejście jest takie że lepiej zasadzić hektar malin niż siać zborze na opał z malin starczy na opał i jeszcze zostanie.
#24
Napisano 11 grudzień 2014 - 18:22
#25
Napisano 12 grudzień 2014 - 03:34
#26
Napisano 12 grudzień 2014 - 06:23
#27
Napisano 11 luty 2015 - 17:47
Ja mam gaz + drewno-węgiel. Dwa piece. To chyba w miarę dobre rozwiązanie, bo udaje mi się na opał wiele nie wydawać.
#28
Napisano 08 marzec 2016 - 09:31
Ja używam węgla i miału, zima w tym roku nie była zbyt ostra i zostało mi sporo opału na drugi rok
#29
Napisano 08 marzec 2016 - 09:58
Ja węgiel kamienny + drewno olchowe, topolowe i wierzbowe z własnego lasu, zastanawiam się nad spaleniem łusek po owsie ale będą się chyba przesypywać do popielnika. Znam takiego co całą zimę palił podkładami to później komin prętem przebijał
#30
Napisano 08 marzec 2016 - 10:37
Witam, ja mam tradycyjny piec centralnego ogrzewania, zimą aby zaoszczędzić stosujemy ekogroszek, jesienią, jak i wiosną, palimy deskami z palet, które załatwiamy z przedsiębiorstw. Pozdrawiam/
#31
Napisano 08 marzec 2016 - 10:42
o widze że mój temat odżył po ponad roku. Ja ogrzewam drewnem i trotem, w tym roku kupiłem troche peletu sprawdzić jak się pali.
#32
Napisano 08 marzec 2016 - 11:31
#33
Napisano 08 marzec 2016 - 20:48
ja tylko gazem ziemnym,czysto i bez roboty-pozdrawiam
#34
Napisano 08 marzec 2016 - 21:07
Na dodatek w gminie kraków a w takiej mieszkam , rada miasta uchwaliła zakaz palenia węglem i drzewem po 2018 , i nie brzmi to ciekawie , mają wsi dopłacać do ogrzewania tylko ja tego nie widze.
Kogo na wsi będzie stać grzać prądem ? gdzie gazu niema.
#35
Napisano 08 marzec 2016 - 22:18
Tylko drewnem ,a sąsiedzi oponami i innymi plastikami .
#36
Napisano 22 marzec 2016 - 12:31
Ja miałem kiedyś ogrzewanie gazowe, ale czuć to po kieszeni przyznam szczerze. Kupiłem piec na węgiel, w sumie palę węglem, miałem i papierami, kartony itp... do tego kupuje co roku trochę drewna, niestety nie mogę sobie pozwolić na drzewo z lasu bo prywatnie nie posiadam. Ostatnio myślałem o wymianie na piec na eko-groszek, ma ktoś może doświadczenie z takim piecem? Podobno mało roboty przy nim jest, tzn. wystarczy zasypać i np. na tydzień spokój, podajnik sam pobiera eko-gorszek po ustawieniu temperatury na piecu, to zależy też oczywiście od temperatury na zewnątrz. Czy polecacie ten piec? Cena też nie jest taka zła , za ok. 6 tys da się kupić już dobry piec.
#37
Napisano 22 marzec 2016 - 13:01
no tak tylko jak ci prąd wyłączą to podajnik dmuchawa nie będą działać i to jest minus tych nowoczesnych piecy
#38
Napisano 22 marzec 2016 - 18:34
po gazowym (ja od 20 lat oczywiście gaz ziemny), na eko groszek jest to najlepszy piec,ma go mój syn od 10 lat tylko dlatego że nie ma gazu ziemnego i jest b.zadowolony,oczywiście ktoś napisał że jak braknie prądu itd. po pierwsze dzisiejsze co żadne bez prądu nie działa chyba że z epoki Gierka,po drugie nie wiem jak gdzie ale u nas prądu nie ma może 2 x w roku po 1 godzinie-pozdrawiam
#39
Napisano 22 marzec 2016 - 19:12
Drewnem. Jak ma się własny fragment lasu, to trzeba korzystać.
#40
Napisano 22 marzec 2016 - 21:20
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych