Jump to content

Recommended Posts

Posted

Cześć,

 

posiadam 2 króliki które mają po 6 miesięcy, 2 samice. Takie 2 hodowlane króliki. Trzymam je w tej samej klatce od samego początku i nigdy nie było problem lecz dzisiaj je wypuściłem żeby sobie troche pospacerowały po ogrodzie i nagle obie się zaczeły gryźć, fikały jak 2 byki które sie zrywają.

 

Zagoniłem je więc do klatki i tam rodeo na całego więc jedną zamknąłem w górnej części klatki a drugą na dole.

 

Co mam zrobić? Czy im coś odbija na zimę czy coś? Może do weterynarza mam je zabrać? czy najlepiej rozdzielić? nigdy z nimi nie było problemów!

Posted

Witam

ja na Twoim miejscu kolego rozdzielił bym samicę w osobne klatki, nie raz się zdarza że trafią się takie agresory, u nas nie raz po inne lata jak jeszcze były króle, że takie zachowania się zdarzały. Że dwie samicze czy samce się gryzły, rzadko aby samiec z samicą, choć i takich przypadków znikomych kilka było. Poza tym króle mogą dojrzewać, bo dojrzałość rozrodczą osiągają w wieku ok 6 miesiąca, a fizyczną w 11 - 12 miesiącu. Być może też może to mieć w pewnym stopniu jakiś wpływ, przyczyn może być wiele, choć wątpię aby ktoś stwierdził przyczynę w 100 %.

Pozdrawiam

Posted
Rolnik, bo Ci piszę ze samiczki mają ruję, weź je chłopie od siebie rozdziel do osobnych klatek, bo w nocy ich pilnowął nie będziesz. poza tym one potrzebują spokoju, a nie w stresie biedne cały dzień będą. szkoda, zeby się męczyły. weź je w 2 osobne klatki i będzie po problemie.
Posted
Ania ma rację, innego rozwiązania nie widzę również, tylko czasami nie dopuszczaj ich do samca jeszcze, to że mają ruję to normalne u półrocznych króli, tylko są za młode na potomstwo, one same nie są jeszcze wyrośnięte, u mnie nigdy nie były dopuszczane samice jeśli nie osiągnęły wieku przynajmniej 10 miesięcy, więcej info proponuję doszukać na specjalistycznych stronach poświęconych hodowli królików.
Posted

Tomku, święte słowa. mało jest ludzi których znam którzy rozumieją, to że samiczki się nie zakaca tak młodej. ludzie patrzą na to, ze to darmozjady, a darmozjada sie nie trzyma. musi być zakocona jak tylko można i to jest ciąża po ciąży :(

trzeba zwierzakowi dać też żyć i nabierać sił, a nie tylko czerpać z niego korzyści

Posted
Aniu taka rzeczywistość że niektórzy nie wiedzą już ja się nachapać, przecież dla takiej samiczki każdy wykot to ogromny wysiłek, nie wiem może źle mówię, ale moim zdaniem taka samiczka, powinna mieć chociaż półtora miesięcy przerwy między wykotem, a następnym zajściem w ciążę. no zimowymi miesiącami absolutnie nie fundował bym jej takiego obciążenia.
Posted

Tomku i tu się z Tobą nie zgodzę :) wg. mnie ale nie tylko mnie, zima to najlepszy okres na odchowanie młodych. w upały jest to trudniejsze.

ja trzymam króliki w stodole, tam mam klatki. ale mój ojciec trzymał króliki w klatkach na polu i też mi zawsze mówi, ze najlepiej się odchowują te zimowe maluszki.

co do czasu między porodami...moja samiczka ma zabierane młode w 8-10 tyg. potem min. 2 miesiące ma na odpoczynek po ciąży i karmieniu.

dla przykładu, moja samiczka miała młode w grudniu, następne w kwietniu, ale teraz ciągle jeszcze nie dawałam ja do samca, może w listopadzie, albo dopiero w grudniu. pierwszym razem miała tylko 5 maluszków, ale kolejnym już 13, z czego odchowała 9. mam 3 samiczki, więc jak od jednej będę miała 2-3 mioty w roku to nie zbniednieję jak przez resztę roku bedę je karmiła "za darmo"

Posted

Aniu ale króliki mają, a raczej miały zegar biologiczny taki jak u zajęcy, czyli wykot luty/marzec, poza tym nie mam warunków do takiej hodowli zimą, u nas nigdy nie dopuszczaliśmy do tego aby pierwszy wykot królików był wcześniej niż w marcu, u Ciebie warunki odrobinę lepsze są do rozmnażania zimą bo klatki w stodole.

Tak że w sumie u mnie samica w roku miała młode 3 razy w roku, góra 4 ale to rzadko bardzo.

Na marginesie dziś nabyłem parkę ładnych królików, mieszana nowozelanda z olbrzymem belgijskim.

Posted

Poza tym Aniu nigdy nie praktykowaliśmy rozmnażania królików zimą, nawet gdybym chciał spróbować to nie tej zimy, one są stanowczo za młode, mają 5 - 6 miesięcy, zastanawiam się czy i na marca nie za wcześnie miały by wtedy góra 10 miesięcy.

Wstawię zdjęcie, ale są całe białe, a uszy i noski mają siwe.

W stodole Aniu Twoje mają dużo lepiej króliki, aniżeli na dworze bezpośrednio.

Posted

Kolego Ursus, wszystko na to wskazuje że mają ruję, innej rady nie ma jak rozdzielić samicę, a nie stać pod klatką z kijem w pogotowiu.

Koleżanka Ania słusznie zauważyła że przecież nie będzie się siedzieć i w nocy z tą lagą w pogotowiu, przecież to nie logiczne.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...