Mars9 Posted October 29, 2014 Report Posted October 29, 2014 Witam,Jaką orkę polecacie po kukurydzy ? Zimową, czy wiosenną ? A może teraz zaorać ? Poradźcie coś, bo każdy pisze inaczej, a ja sam nie wiem co jest lepsze, bo rolnictwa jeszcze się uczę.Pozdrawiam Quote
Michałek Posted October 29, 2014 Report Posted October 29, 2014 Nie ma czegoś takiego jak orka po kukurydzy! Orka jest zawsze pod roślinę następczą. Jeżeli się uczysz rolnictwa spróbuj popatrzeć w ten sposób a dostrzeżesz rzeczy o których istnieniu nie miałeś pojęcia. Reguła jest taka. Im większe wymagania rośliny następczej co do struktury gleby lub im gleba ma gorsza strukturę (np. skłonność do zbrylania) tym większy nacisk na orkę jesienną. Gleba lekka pozostawiona na zimę niezaorana powinna mieć wysokie ściernisko, tym wyższe im wyższe są wymagania wodne rośliny następczej. Do tego oczywiście należy wziąć pod uwagę warunki wilgotnościowe panujące zazwyczaj na tej glebie jesienią lub wiosną. Pozdrawiam wszystkich na Forum! Quote
Mars9 Posted October 29, 2014 Author Report Posted October 29, 2014 Mimo fatalnych tegorocznych plonów, chce jeszcze raz obsiać kukurydzą. Na moich pisakach zbrylania nie ma, a ściernisko jest dość wysokie - około 20 - 25 cm. Wiosną po deszczach, woda lubi sobie trochę postać. Tak było u mnie pod koniec maja, po obsianiu kukurydzą. Quote
Michałek Posted October 29, 2014 Report Posted October 29, 2014 To może oznaczać że gleba jest zimna. Spróbuj wykopać dołek na tym miejscu gdzie lubi stać woda aż warstwy nieprzepuszczalnej. Jeżeli ma ona kolor gliny, brązowy, to po odpowiednim nawożeniu w sprzyjającym roku powinna się kukurydza udać. Jeżeli ta warstwa ma kolor niebieskawo-zielonkawy oznacza, że wytrąca się tam żelazo. Kukurydza tego bardzo nie lubi i w tym przypadku zrezygnowałbym z jej uprawy na tym polu. Pozdrawiam wszystkich na Forum! Quote
Mars9 Posted October 29, 2014 Author Report Posted October 29, 2014 No to idę kopać. Napiszę co i jak Quote
íktorn Posted October 29, 2014 Report Posted October 29, 2014 Ja stosuje nieraz 2 orki zimowa i jak,jest poplon wiosenna też Na głęboko i nie ma przez to problemu z perzem Quote
Mars9 Posted October 29, 2014 Author Report Posted October 29, 2014 no to spawdziłem glebę. Pierwsza wartstwa urodzajna ok. 30 cm, potem białe piaski ok. 50 cm i potem piaski gliniaste w kolorze szarym. Głębiej nie kopałem. Przy białym piasku było trochę rudy żelaza w postaci drobnych jej kamyczków. Chrupało pod szpadlem. Co teraz ? Quote
Michałek Posted October 29, 2014 Report Posted October 29, 2014 Czyli glej na 80 cm. Problem z tą glebą będzie taki, że nie jest ona w stanie gromadzić składników pokarmowych i "izolacja" z podglebiem będzie powodować braki w mikroskładnikach. Nawozić musisz wg potrzeb i to aktualnych. Nawożenie "na zapas" spowoduje, że nawozy się uwstecznią i nie zadziałają. Takiej gleby nie doprowadzisz do przyzwoitej żyzności. Zwróć uwagę, że główna masa korzeni pszenicy czy jęczmienia znajduje się się w warstwie do 0-30 cm czyli ornej. Główna masa korzeni kukurydzy znajduje się w warstwie 45-70 cm, stąd ważna jest znajomość co jest głębiej przy uprawie kukurydzy. Kukurydza na tej glebie będzie rośliną zawodną w przypadku chwilowego nadmiaru wody i podniesieniu się poziomu wód gruntowych. Masz powód słabszych plonów.I jeszcze taka uwaga do nawożenia tej gleby. Żelazo do którego się dokopałeś będzie utrudniać pobieranie wapnia, manganu, miedzi i cynku, oraz będzie powodowało przechodzenie w związki niedostępne dla roślin fosforu. Zabawna sytuacja jest z potasem, bo żelazo z jednej strony powoduje lepsze pobieranie potasu przez rośliny, ale jednocześnie powoduje też przejście w związki niedostępne dla roślin. Pozdrawiam wszystkich na Forum! Quote
harnaś Posted October 29, 2014 Report Posted October 29, 2014 Witam, przypnę się bo mam pytanie odnośnie żelaza, u mnie na polu jest cała masa odłamków powojennych mniejszych i większych, mają one wpływ na urodzajność? Quote
Mars9 Posted October 29, 2014 Author Report Posted October 29, 2014 No ładnie ... to teraz już nie wiem czy dalej obsiewać kukurydzę, ale już zupełnie inaczej nawozić (JAK ? ) czy odpuścić przez dwa lata, bo pryskałem na dwuliscienne i teraz nic oprócz kukurydzy tam nie urośnie. Doradź coś, bo dobrze mówisz Quote
przemek2092 Posted October 29, 2014 Report Posted October 29, 2014 Michałek widzę posiadasz ogrom wiedzy takich ludzi potrzebujemy Ja bym siał na twoim miejscu jeszcze raz, w tym roku było mokro i nie tylko ty sam miałeś taki problem, przyszły rok może byc lepszy i zobaczysz jak Ci kuku wyjdzie Quote
Michałek Posted October 29, 2014 Report Posted October 29, 2014 W tej sytuacji też bym siał. Pomyślimy na Forum jak nawozić aby nie było strat nawozowych. Nawożenie musi być zgodne z potencjałem gleby i rośliny.Przemku, to co napisałem to właściwie plagiat innych postów z tego Forum. Mam cichą nadzieję, że nikt mnie nie weźmie za głowę za naruszenie praw autorskich.Harnaś, złom żelaza nie ma istotnego wpływu na rośliny. Tu chodzi o przemiany związków żelaza zachodzące w warunkach beztlenowych.Pozdrawiam wszystkich na Forum! Quote
Mars9 Posted October 30, 2014 Author Report Posted October 30, 2014 No to będę siał Ale martwi mnie kiedy i jak mam orać to pokukurydziane ściernisko, i kiedy, jak i czym nawozić, żeby wyrosło, dało plony i żebym wyszedł przynajmniej na "0" ? Bo teraz to mam ogromne straty i trochę załamka. Quote
Michałek Posted October 30, 2014 Report Posted October 30, 2014 Zaorz jesienią. To zawsze ułatwia uprawę. Nawozy na wiosnę. Pozdrawiam wszystkich na Forum! Quote
Mars9 Posted November 1, 2014 Author Report Posted November 1, 2014 Nawozy na wiosnę, czyli tuż przed siewem kukurydzy, czy wcześniej ? Quote
Michałek Posted November 2, 2014 Report Posted November 2, 2014 Wiosną nawozy, ale dokładnie kiedy będzie zależeć od warunków na wiosnę. Pozdrawiam wszystkich na Forum! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.