Jump to content

Recommended Posts

Posted
A ja się nie zgodzę z Tobą Adamie i z Marcinem też się nie zgadzam .Skoro Marcin był taki zadowolony i już była mowa o ślubie ,a teraz kilka kilometrów robi wielką różnicę to sorki za to co powiem '' szkoda fatygi '' Tej dziewczyny i Marcina .Marcin chłopie będziesz miał bliżej do własnego pokoju po co Tobie gdzieś jechać ,jak to taki problem .A to ,że o tym napisałeś na forum niestety był kiepski pomysł .
Posted

No nie dziwmy się, różne świry chodzą po świecie a tu mamy jeszcze znajomość przez internet wiec jest trudniej. Kazdy ma inaczej i juz :)


Ja się pytam co z tą nocą poślubną? :D

Posted

Rafaello chyba nie umiesz czytać ze zrozumieniem, chodzi tylko o 1 spotkanie , a potem jesli cos z tego bedzie to oczywista sprawa ze bede do niej jezdzil, Ty chba nigdy nie zostałes wystawiony przez dziewczyne wiec nie wiesz o czym mowie,

goska jak bedzie wesele to i noc poslubna :D

Posted

Ja bym osobiście nie pojechał tak daleko:) za duża odległość do pokonania w kwesti związku:)

 

mój dziadek z Cęstochowy ko konina jeżdził rowerem co cydzien

 

Posted
To Ty Marcin nie wiesz co mówisz ,a tym bardziej co piszesz .Uważasz się za faceta pełną gębo ,a nawet nie potrafisz pojechać do dziewczyny .Co z tego może być ,jak już na samym początku masz fochy jak dziewczyna ? .Jeszcze jedna sprawa kolego masz 26 lat ,a nie masz prawo jazdy dlaczego ?.Nic się nie bój ja już swoje przerobiłem z dziewczynami łącznie z byłą narzeczoną ,która mnie wystawiła do wiatru .Ale ,żeby nie była tak miło to jaj jej podziękowałem .Pozdrawiam i się ogarnij .
Posted

Ale nie rozumiem nagonki na Marcina... Ja powtórzę, że też nie jeżdżę do dziewczyny na pierwsze spotkanie jak jest z daleka, no bądźmy poważni.

Kobieta kobietą, ale jakieś zasady do tego trzeba mieć i trzeźwy rozum. Nadmieniam, że kobiety są przebiegłe, chytre i wredne o czym sam Rafale się przekonałeś, mając narzeczoną:) czyż nie?

I on nie ma focha, tylko dobrze myśli. Doświadczenia widocznie u Niego pokazały, że nie warto się starać na początku, bo kobieta i tak zrobi co będzie chciała.

A to , że nie ma prawa jazdy- może nie było mu potrzebne. Tego nikt nie wie.


Ja bym osobiście nie pojechał tak daleko:) za duża odległość do pokonania w kwesti związku:)

 

mój dziadek z Cęstochowy ko konina jeżdził rowerem co cydzien

 

 

Tak, chyba na gaz:D

Posted

Nie wszystkie są chytre, wredne i przebiegłe! No własnie z daleka to można by jechać się spotkać bo ok nie jedziesz na pierwsze spotkanie tak daleko tylko powiedzmy piszecie i dzwonicie, jest super i zdecydujecie sie spotkac a tu du... :) to chyba lepiej odrazu się przekonać jak jest, na czym się stoi :)


Czy ja się w końcu dowiem co z tą nocą poślubną, czy ja się doczekam? :D

Posted

Tak Gośka doczekasz się tej nocy poślubnej .A co ma być z nią ?.

Adamie ja swoje już mam doświadczenie w tym temacie i mimo ,że kilka dziewczyn zachowało się poniżej oczekiwanego poziomu ,to nie skreślam innych dziewczyn i jestem otwarty na rozmowę i propozycje .

Ja ze swojej strony życzę Marcinowi ,jak najlepiej i to co będzie z nim i z tą kandydatką niech sami ustalą ,a forum nie jest dobre do dyskusji na ten temat ich prywatny :-).

Posted

rafaello nie ma prawka z powodów zdrowotnych tak w skrócie, bo gdyby nie to to dawno już bym je mial , co nie znaczy że nie jeżdżę ciągnikem tylko mieszkam w takim miejscu że policję znaleźć to jak igłe w stogu siana,

kolego ja nie mam focha tylko mam zasady, i szanuję swoj czas i innych, i nie mam zamiaru być zrobiony w konia po raz kolejny, wiec dlatego ustalilem tak spotkanie i chyba kandydatka już to zrozumiała więc do spotkania pewnie dojdzie w ustalonym miejscu

Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...